Fluid antybakteryjny under twenty anti acne effect maxi
Witajcie
Kolejnym kosmetykiem, który ma zwalczyć
problemy skóry z niedoskonałościami jest:
fluid antybakteryjny under twenty
anti acne effect maxi
posiadam odcień naturalny 02.
Fluid pachnie podobnie do toniku z tej serii,
czyli bardzo ładnie, przyjemnie
Dla mnie jest to zwykły fluid, który:
- dobrze stapia się ze skórą, ale szybko z niej schodzi, nie jest trwały,
po prostu jakby się rozpuszczał,
- trzeba go poprawiać w ciągu dnia
- jest lekki
- nie maskuje niedoskonałości jak obiecuje producent,
- wcale nie kryje
- nie zauważyłam, żeby nawilżał
- nie matuje,
- skóra jest bardziej tłusta, świeciłam się,
a nie mam z tym problemu:(
- bardzo mały wybór odcieni tylko 3
- wydajny
- cena: 12zł/30ml
Polecam dla młodych dziewczyn, z bezproblemową cerą
poszukujących swoich ideałów, które nie będą wymagać,
Które chcą naturalnych efektów, chociaż, odcień,
który posiadam świetnie mi przypasował,
niestety spowodował kilka niespodzianek. Przykro mi:(
Dziękuję serdecznie Dr Irena Eris za możliwość testowania,
nie wpływa to na moją obiektywną opinię.
Nigdy nie miałam, ale szkoda, że nie kryje, no i że szybko schodzi. Raczej go nie kupię... :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie przepadałam za kosmetykami z serii under twenty :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z opinią, w ogóle nie kryje i znika z twarzy nawet nie wiadomo kiedy... podejrzewam, że każde ich fluidy antybakteryjne tak mają... a szkoda.
OdpowiedzUsuńJedynym plusem to to, że zakrywa lekko wągry.
Nigdy nie lubiłam kosmetyków z tej serii :)
OdpowiedzUsuńw sumie to ten fluid nie robi nic ;]
OdpowiedzUsuńDla mnie na za słabe krycie.
OdpowiedzUsuńFluidy tej marki nie są za najlepsze.
OdpowiedzUsuńJa bym go ewentualnie nazwała może kremem tonującym niż fluidem. Produkt całkowicie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie miałam i jakoś nigdy mnie nie ciągnęło do tego. Mam swój sprawdzony podkład :)
OdpowiedzUsuńMiałam z Under20 jak chodziłam do gimnazjum, wtedy był ok.
OdpowiedzUsuńhmmm nigdy nic nie miałam z tej serii, ale to chyba dobrze :(
OdpowiedzUsuńMam go, nie lubię!
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie :p
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie kusi..
OdpowiedzUsuńNie lubie tego podkladu, mialam go kiedys i wyladowal w koszu, splywal z twarzy doslownie po 2 godzinach i podkreslal dokladnie to co chcialabym ukryc...
OdpowiedzUsuńdokładnie jak piszesz:(
Usuńja jakoś się zraziłam już kiedyś do tego podkładu..
OdpowiedzUsuńNie lubię tych antybakteryjnych cudeniek ;)
OdpowiedzUsuńA kusiłam się dzisiaj na niego... Dobrze, że nie kupiłam i, że o tym napisałaś. Teraz wiem, że na pewno go nie kupię ;)
OdpowiedzUsuńno szału nie ma ale coś dla młodych osóbek które zaczynają się malować ...:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic z Under 20. I nie mam zamiaru kupować:)
OdpowiedzUsuńMam takie samo zdanie.. Tragedia.
OdpowiedzUsuńto taki raczek krem tonujący jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTak myślałam, że szalu nie ma:)
OdpowiedzUsuńmyślę, że takie podkłady się bardziej sprawdzą na młodych cerach - zresztą sama nazwa mówi, że są dla osób poniżej 20roku życia ;)
OdpowiedzUsuńrexona jest beznadziejna:(
OdpowiedzUsuńu mnie niezbyt się popisał ...
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam fluid z tej serii i nie byłam zadowolona, bo powodował wykwit niespodzianek, był za ciemny i tłusty. Jedyną jego zaletą był zapach.
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś tego podkładu ale nie należał do moich ulubionych:(
OdpowiedzUsuńczyli szału nie ma...
OdpowiedzUsuńNie miałam jakoś do tej firmy mnie nie ciągnie:))
OdpowiedzUsuń