Foto mix 18
1. Farbujemy włosy i jak wiele osób pamięta z instagramu. Kolor okazał się mocną czernią, a nie brązem. Byłam wściekła na maksa. Ale było to ponad 3 tygodnie temu, wiec kolor się spłukał, rozjaśnił do słonka. Ale nigdy więcej tej serii. O nie!
2. Spacerek do lasu.
3. Czereśnie love:)
4. Uwielbiam góralki. Szczególnie kokosowe.
5. Taki piękny koral.
6. Stylizacja z koralem.
7. Agrest z krzaczka.
8. Zachciało się szarlotki.
9. Robimy huśtawkę.
10. Niedzielny spacer.
11. Napotkane maki.
12. I deser po przebytej drodze - lody koral najlepsze.
13. Niespodziewany wyjazd do Sanoka. Mąż załatwiał sprawy, a my z synem zwiedzaliśmy. Posiedzieliśmy z Wojakiem Szwejkiem.
14. Poszliśmy na lody.
15. Postaliśmy z Beksińskim.
16. Pochodziliśmy po rynku.
17. Poparzyliśmy z tarasu widokowego.
18-19. Ulicami Sanoka.
20-23. Po drodze do domu odwiedziliśmy szkółkę szukając inspiracji do własnego ogrodu. Nie obyło się bez zakupów.
24. Pyszne czereśnie.
25. Uwielbiane pistacje.
26. I wspaniały arbuz.
27. Zakupiona lawenda już na rabacie.
28. Kolejny kwiat z ogrodu.
29. Rojnik.
30. Nie ma jak warzywa z własnego warzywniaka.
31. Moc owoców na początek miesiąca.
32. Pyszny groszek.
33. Porcja zdjęć z ogrodu. Moja kraina kwiatów. To dopiero początki.
34. Robimy ścieżki z kocich łbów. Mąż na allegro kupił formę do ich robienia. Świetna sprawa.
35. Z niepotrzebnych desek mąż zrobił mi skrzynię na kwiaty. U nas nic się nie zmarnuje.
36. Nagietek.
37. Pozostałości po kominie też warto wykorzystać. U mnie sprawdzają się jako doniczki.
38. Lawenda coraz piękniejsza.
39. Pomidorki koktajlowe dojrzewają.
40. Rozchodnik biały w pełnej krasie.
41. Świętujemy 3 urodziny bloga.
42. Z tej okazji faktycznie było ogromne świętowanie. Nie obyło się bez różnych ciast.
43. Rodzinne wielkie lody Koral.
44. Nie samymi słodkościami człowiek żyje. Bigos
45. Lody Tiramisu.
46. Naleśniki z dżemem jagodowym. Pycha!
47. W czasie deszczu wzięłam się za sprzątnie kuferka.
48. Chwila spokoju i relaksu.
49. Wafle ryżowe najlepsze musli z Biedronki. Polecam spróbować.
50. Odwieczny problem z prasowaniem. Uwielbiam to robić, ale nie mam na to czasu, więc prasowanie ponad miesiąc stoi i czeka.
51. Sukulenty kupione w Biedronce przez męża. Świetny zrobił mi prezent. Pierwszy to prawdopodobnie, ale nie jestem do końca pewna to ECHEVERIA LAUI. Ten drugi to Grubosz odm. Hobbit tzw.uszy shreka
52. Mrchew prosto z własnego warzywniaka. Idealna na rosół.
53. Własne maliny. Uciecha dla nas i syna.
54. Własny agrest. Ogólnie własne owoce i warzywa to raj dla mojej duszy.
55. Ulubiony zapach Avon- Incandessence. Ale idealny na jesienno-zimowy sezon.
56. Śliczne japonki zakupione w kupbuty.com
57. Cudowna świeża, orzeźwiająca woda w sam raz na lato Avon- Scent essence- Polecam
58. Domek z huśtawką syna obok moje kwiaty. To tutaj spędzamy całe lato. Kocham to miejsce.
59. Mała metamorfoza. W końcu wzięłam się za jej przemalowywanie. Efekt pokażę za nie długo. Między ogrodem, a budową ciężko znaleźć czas na takie pierdółki. Jednak się udało.
60. Ach stoi kolejna ścianka. Duma nas rozpiera. Instagramowi podglądacze dobrze wiedzą o co chodzi. Dla niewtajemniczanych mąż muruje, a ja noszę pustaki po schodach na pierwsze piętro. Siłowni mi nie trzeba.
61. Cudowne zachody słonka z mojego okna.
To już wszystko mam nadzieję, że coś Was zaciekawiło. Oczywiście zapraszam na instagram, tu tam znajdziecie więcej zdjęć.
Bardzo fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńmarzy mi się ogród z warzywami i owocami :) nie ma to jak warzywa prosto z krzaczka :) pychotka
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że Twoje marzenie się spełni, gdyż to ogromna uciecha:)
Usuńświetny mix, czereśnie to moje ulubione owoce, bardzo dużo wiosny i lata jest w Twoich fotkach :)
OdpowiedzUsuńOwoce i warzywa z domowego ogródka są najlepsze!:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że też jesteś konsultantką Avonu :)
Fajnie się oglądało :)
OdpowiedzUsuńSandalki sa swietne :) i narobilas mi smaka na owoce i warzywa :D mmm :) co do farb tej firmy to ogolnie odradzam kazdemu komu tylko moge bo mocno wgryzaja sie we wlosy no i sa teatowane na zwierzetach
OdpowiedzUsuńnie wszystkie serie są złe, np. Salon Colors była świetna, ta delux to odcienie zupełnie mocniejsze niż te które opisują
UsuńTylko pozazdrościć własnych owoców i warzyw:)
OdpowiedzUsuńto prawda, wielkie szczęście
Usuńchoć czereśnie i arbuza muszę kupować:)
ile pyszności na tych zdjęciach:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam woman-with-class.blogspot.com
swietny mix i pysznosci na zdjeciach!
OdpowiedzUsuńOj ja też uwielbiam czereśnie/
OdpowiedzUsuńŚledzę Twojego instagrama i żadnego zdjęcia nie pominęłam :))!
OdpowiedzUsuńsuper:)dzięki
UsuńJestem na bieżąco, haha :-P
OdpowiedzUsuńcieszę się:)
Usuńlatem maliny i arbuzy mogłabym jeść codziennie :)
OdpowiedzUsuńdokładnie ja też
Usuńo mamuniu, ile zdjęć :D
OdpowiedzUsuńto nie wszystkie, wybrałam tylko te lepsze moim zdaniem:)
UsuńJuż trzecie urodziny? Gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńdokładnie 3, ale ten czas leci prawda. Dzięki
UsuńOgród masz piękny!:)
OdpowiedzUsuńFajny mix, dużo zdjęć i jaki piękny ogród !! :))
OdpowiedzUsuńNaprawdę przyjemnie się oglądało (i czytało :P) :)
Cudowny ogród, ja mogę o takim pomarzyć mieszkając w bloku, ale może kiedyś... ;)
OdpowiedzUsuńa nie macie jakiś działek na boku?
UsuńKawałek z życia! Super sprawa!
OdpowiedzUsuńŚwietny mix, uwielbiam takie notki :)
OdpowiedzUsuńZgłodniałam widząc te góralki :)
OdpowiedzUsuńZgłodniałam widząc te góralki :)
OdpowiedzUsuńWidać, że kochasz kwiaty.
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na maliny :))
Świetny mix!
OdpowiedzUsuńPISTACJE! Mniam! :)
OdpowiedzUsuńPiękne bucikii :) i ile smakolyków mniam ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Pozdrawiam! :)
super mix !
OdpowiedzUsuńWarzywa z własnego ogródka zawsze smakują najlepiej.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na pewno zobaczysz coś znajomego.
Twoje foto-mixy bardzo pozytywnie mnie nastrajają :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie za dużo smacznych rzeczy pokazujesz...mmm arbuzik
OdpowiedzUsuńależ cudownie oglądało się te zdjecia:)
OdpowiedzUsuńbije z nich mnóstwo radosci i pozytywnej energi, czuć że jesteś szczęśliwa!
pozdrawiam i zapraszam do mnie
uwielbiam lody koktajlowe, podziel się :D
OdpowiedzUsuńAle w tym Twoim ogródku pięknie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mixy, jeszcze wszystko ładnie opisałaś. Wuzetka i maliny wyglądają tak smakowicie, mmm :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
zabawa-moda.blogspot.com
Tyleee pyszności! No i masz świetny ogród :). Fajna migawka, choć ja z instagramem jestem na bieżąco, więc wszystko widziałam:)
OdpowiedzUsuńMasz przefantastyczny ogród! :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, już zaglądam na japonki:)
OdpowiedzUsuńAleż będziecie mieli fantastyczną ścieżkę w ogrodzie :) Pomysłowa z Was rodzinka :) Mój narzeczony też lubi majsterkować, więc wyobrażam sobie, że u nas kiedyś kiedyś będzie podobnie, dom, piękny ogród i mnóstwo kwiatów. Huśtawkę już mi zrobił :)
OdpowiedzUsuń