DIY - Wazon na kwiaty vol.2

Dawno nie było żadnego DIY, zapuściłam całkowicie domowe robótki. Kilka dni przed świętami naszła mnie ochota na zmianę i trochę tego wielkanocnego nastroju. Rzeżucha posadzona od dawna, coś tam przygotowane. Ale nie miałam jasnego wazonu, który rozświetli stół.
Przypomniałam sobie wtedy, że przecież mam jeszcze słoiki po Kawie Nescafe. I zdecydowałam się je wykorzystać po raz kolejny.
Pierwszy raz pokazywałam Wam dawno temu o tu był to 2012rok –szok, że to tak dawno. W dodatku jakoś mniej mi się podoba. A może dlatego, że w ostatnim czasie mam ochotę na pastele.
Od tej pory w sumie nie zrobiłam nowego. Aż do dzisiejszego wpisu. Lakiery, które są mi już nie potrzebne, lub przeterminowały się zostają zawsze tak wykorzystane. Nigdy nie wyrzucam nie zużytych.
Wykonanie jest banalnie proste. Chyba nie muszę pisać po kolei kroków. Choć może ktoś skorzysta. 
1. Wystarczy mieć odpowiedni słoik, który swoim kształtem będzie przypominał wazon. W tym przypadku doskonale sprawdza się słoik po kawie Nescafe. Wiele osób ją pije, więc raczej nie będzie problemu z jej zdobyciem:) Nie chodzi tutaj o zakup, tylko zrobienie czegoś z niczego.  
2. Nie potrzebne lakiery. 
3. Zmywacz do paznokci.
4. Wstążką na kokardkę.

Etykietkę ze słoika odmaczam. Do środka wlewam lakier (kolor, jaki Ci pasuje). Jak jeden  nie starczy mieszajmy w tych samych odcieniach. 
Rozprowadzam go rozcieńczając lekko zmywaczem do paznokci. Pozostawiam do wyschnięcia. 
Dekoruję dodając wstążkę. I wazon gotowy.
W tej chwili mam kwiaty sztuczne, ale mam nadzieję, że się to zmieni. I niebawem pojawią się cięte. 
Prawda, że uroczo wygląda. Co prawda odcień jest bardziej pastelowy niż na zdjęciu.
Już mnie kusi żółty. Chyba zrobię sobie jeszcze jeden:P
A już za kilka chwil pokażę Wam co wymyśliłam z rzeżuchą. 

Co myślicie o dawaniu drugiego życia przedmiotom, 
które nadają się prosto do kosza?

Komentarze

  1. Uroczo ale i ogólnie bardzo fajny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też robię w ten sposób wazony :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł! Ale ile lakierów użyłaś? Jeden? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wazon wygląda uroczo - choć żywe kwiaty dodały by mu uroku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, w tej chwili nie miałam pod ręką

      Usuń
  5. Bukiecik piękny. Lubie takie pomysły. Zapraszam do mnie na raj z Baleą. A wiem, że ją lubisz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomysł świetny chociaż ja zmieniłabym wstążeczkę na jakąś efektywniejszą.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pamiętam że już kiedyś robiłaś coś takiego z pudełka po kawie. :) Lubię takie własnoręcznie stwoerzone ozdoby. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadza się masz świetną pamięć, w tekście jest link do niego:)

      Usuń
    2. Ale ten czas leci co? :) Już tak długo prowadzimy swoje blogi. :)

      Usuń
    3. za szybko leci;/ jeszcze 3 miesiące i 3 lata mi stuknie na blogspocie:)

      Usuń
    4. Mi też. :D W lipcu stukną 3 latka. :D

      Usuń
    5. o to mamy wspólne święto, fajnie:)

      Usuń
  8. wow jaka pomysłowość :) cudny jest ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. lubię tą kawę :) może kiedyś wykorzystam pomysł

    OdpowiedzUsuń
  10. Genialny pomysł ! Na pewno go wykorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. sposób na niezbyt lubiany lakier do paznokci:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie tyle co nie lubiany, bo kolor jest piękny turkusowy, ale po dacie ważności lub takim co przeleżał wieki:P

      Usuń
  12. Też lubię ozdabiać puszki i słoiki lakierami do paznokci :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny pomysł, podoba mi się :))

    OdpowiedzUsuń
  14. świetny pomysł ;) wazon wygląda przepięknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Super pomysł! Jak ja lubię taki recykling:) nie próbowałam w taki sposób zużywać niechcianych/starych lakierów, ale może spróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. próbuj, bo mi szkoda wyrzucać całego mimo, że data ważności się skończyła

      Usuń
  16. Bardzo dobry pomysł:) również lubię wykorzystywać różne przedmioty ponownie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Kurde, w życiu bym nie pomyślała, że to słoik po kawie. Spojrzałam na zdjęcie i myślałam, iż to po prostu wazon xD

    OdpowiedzUsuń
  18. taka prosta rzecz a cieszy,swietnie Ci wyszedl!
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo fajny pomysł - będę musiała coś takiego wypróbować :) A gipsol mi dzisiaj lekarz ściągnął powiedział tylko żeby w temblaku chodzić i za 4 tygodnie do kontroli czy wszystko się zrosło bo za bardzo obciążało mi wszystko stawy a że złamanie bez przemieszczeń to mój kręgosłup odczuwa ulgę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj 4 tygodnie, mam nadzieję, że szybko zleci

      Usuń
  20. Wazon wygląda super, chociaż nie mam pojęcia jak wygląda rozlewanie lakieru...Mi pewnie zrobiłby się jeden wielki glut na dnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. glut się nie zrobi, gdyż wlewamy zmywacz, który jednak rozcieńcza lakier i pozwala na swobodne rozlanie go.

      Usuń
  21. Piękny! Chyba sobie taki zrobie!:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny pomysł, flakon jak ze sklepu. Żółty byłby cudny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak żółty będzie świetny, już kombinuję:)

      Usuń
  23. Pomysłowa bestyja z Ciebie :D
    Kolor wazonu wyszedł cudny,pięknie komponuje się z kwiatami :)

    OdpowiedzUsuń
  24. coś z niczego :) lubię takie ,, wynalazki,,

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetny pomysł! Gdybym miała czas to chętnie wykorzystałabym go u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajny pomysł na wykorzystanie pustego słoika po kawie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Super miałaś pomysł :) Bardzo mi się Twój wazonik podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Pięknie to wyszło ,sama będę musiała przejrzeć moje lakiery pewnie znajdzie się jakiś stary to wykorzystam go w ten sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Pomysł jest bardzo efektowny :)

    OdpowiedzUsuń
  30. musze to sprobowac! super pomysl

    http://villemo20.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty