BeGlossy, (Re)Start - Styczeń 2020
Nowe
styczniowe BeGlossy to czas na restart! Nowy rok i wszystko zaczynamy
od nowa. Ale także trwa karnawał. Z takim hasłem BeGlossy zachęca
nas do dbania o skórę twarzy i ciała oraz włosów podczas
karnawału. Spójrzcie co znalazło się w pierwszej edycji BeGlossy
tego roku:
Cosnature,
NatureCosmetik, Naturalny krem Detox na noc z zieloną herbatą,
produkt pełnowymiarowy, cena: 29zł/50ml
Lubie
kremy które nadają się do cery zmęczonej i zestresowanej.
Ostatnio cenię sobie takie kremy.
Le
Petit Marseillais, Żel pod prysznic Mandarynka i Limonka, produkt
pełnowymiarowy, cena:99zł/250ml
Uwielbiam
żele pod prysznic, więc każdy nowy mnie cieszy. A ten jak
najbardziej, gdyż wspaniale pachnie cytrusami i tak przychodzi na
myśl wiosna.
Tołpa,
Estetic, intensywny zabieg w czterech krokach, produkt
pełnowymiarowy, cena: 19,99zł
Zapowiada
się ciekawy zabieg. Lubię produkty, które poprawią wygląd skóry.
Loreal
Paris, Colorista, Hair Make up #coppergold, produkt pełnowymiarowy,
cena: 28,99zł/30ml
Ten
produkt bardzo mnie zaciekawił, lubił tego typu dodatki do włosów.
Mam nadzieję, że taki sam efekt uzyskam na swoich włosach.
Luvos,
Maseczka z koenzymem Q10 aktywująca komórki skóry, produkt
pełnowymiarowy, cena: 8,99zł/7,5ml
Maseczki
to nieodłączny element pielęgnacji, więc każda kolejna bardzo
cieszy
Barnangen,
Krem do ciała All Over Rescue Body Balm, miniaturka
Akurat
miałam dużo wcześniej dwa opakowania tego kremu i byłam
zachwycona, więc jeśli gdzieś go zobaczycie to koniecznie
spróbujcie.
Restart
w Nowy Rok z boxem kosmetycznym BeGlosyy to dobry pomysł, aby
zapewnić skórze odpowiednią pielęgnację i podkreślić subtelnie
co nieco na karnawał.
Jak
się Wam widzi styczniowa edycja BeGlossy?
#BeGlossyRestart
Oooo limonka!!!
OdpowiedzUsuńPrzeciętna zawartość jak dla mnie, brakuje czegoś wow.
OdpowiedzUsuńsuper, miałam duże opakowanie Barnangen , super kosmetyk
OdpowiedzUsuńWszystko bym przetestowała, ale najbardziej to .. krem z zieloną herbatą :d
OdpowiedzUsuńMi pudełko się podoba. Może nie jest jakieś "wow", ale kosmetyki z pewnością są okej do przetestowania. :)
OdpowiedzUsuńTakie średnie moim zdaniem. Czasem te boxy naprawdę bywają super
OdpowiedzUsuńwszystko po za tym Colorista mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDla mnie szalu nie robi, ale bardziej w pozytywna strone :D
OdpowiedzUsuńPowiem, że całkiem przyzwoita zawartość, którą chętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu te pudełka nie robią na mnie wrażenia, więc nie tym razem.
OdpowiedzUsuńFajna zawartość, coraz lepsze te pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość, dla mnie idealna.
OdpowiedzUsuńCałkiem fajne to pudełeczko :) Lubie zele LPM :)
OdpowiedzUsuń