Nivea, Olejek w balsamie Kwiat pomarańczy i olejek awokado
Ponad rok temu zachwycałam się olejkiem w balsamie kwiat wiśni. Tutaj
możecie poczytać o tym zapachu <<kwiat wiśni>> i
oczywiście nie zaprzestałam na jednym opakowaniu. Szybko dokupiłam
drugie na świetnej promocji. A w tym roku mam przyjemność poznać
nowy zapach. Kwiat pomarańczy i olejek Awokado.
W
olejku w balsamie kwiat pomarańczy nic się nie zmieniło względem
działania, no oprócz zapachu. Nadal jestem zachwycona.
Konsystencja jest kremowa, nie za rzadka, nie za gęsta. Nadal
fantastycznie szybko się wchłania do matu. Skóra nie klei się i
nie lepi, no chyba, że ktoś przesadzi z ilością. Tutaj nie ma
potrzeby przesadzać, bo balsam jest na tyle treściwy, że zaspokoi
potrzeby skóry normalnej i suchej, i właśnie do takiej jest
dedykowany.
Zapach
kwiatu pomarańczy może nie którym wydawać się zbyt gorzkawy i
cierpki, jednak z olejkiem z awokado stwarza piękną aurę
zapachową. Totalnie rozpieszcza zmysły, jest słodki, ale nie
przesadnie. Bardziej powiedziałabym, że jest wstydliwy, a zatem
delikatny i subtelny, przez co nie będzie drażnił nas latem. Skóra
lekko pachnie.
Nie
dostaniecie tu intensywności i to się chwali. Aha i zapomnijcie o
typowej nucie Nivea, bo tutaj jej nie ma. To wielki atut jak się
chce poznać świetną nowość marki, a nie trawi się klasycznego
zapachu.
Odnośnie
lata możecie stwierdzić, że jest zbyt treściwy i takie tam. Nic
bardziej mylnego, nawet latem skóra potrzebuje dobrej dawki
nawilżenia i olejek w balsamie spełnia te oczekiwania. Skóra jest
cudownie miękka i gładka, super nawilżona, odżywiona. Bardziej
zregenerowana, elastyczna. Uwielbiam skórę po tym olejku w formie
balsamu. Nie wrażenia że skóra jest sucha, nie swędzi, bo potrzebuje nawilżenie, olejek w balsamie dostarcza mi 24 godzinne nawilżenie.
Przede
wszystkim do zakupu skłania szybkość wchłaniania, brak lepkości,
subtelny zapach i skuteczne nawilżenie. W ofercie są jeszcze inne
zapachy, które mnie kuszą od dawna i nie zawaham się ich
spróbować.
200ml/ok.18zł,
Duzo o nich czytalam, ale nie mialam jeszcze przyjemnosci poznac osobiscie :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam okazji go stosować :)
OdpowiedzUsuńOstatnio trochę zapomniałam o Nivea, chyba czas do nich wrócić ❤️
OdpowiedzUsuńLubię zapach pomarańczy, dlatego chętnie zakupię :-)
OdpowiedzUsuńTen olejek w balsamie jest super, zapach bardzo przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńja lubie klasyczny zapach nivea, ale i ten brzmi ciekawie
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego wariantu zapachowego, ale dzisiaj czytam już o nich po raz kolejny:) Może kupie jeden podczas rossmannowskiej promocji:)
OdpowiedzUsuńMiałam kwiat wiśni i muszę napisać, że super się sprawdził.
OdpowiedzUsuńUwielbiam jego zapach - jednak przy tych upałach nie sięgam po niego bo spływa.
OdpowiedzUsuńna pewno polubiłabym ten balsam, zapach kwiatów pomarańczy uwielbiam
OdpowiedzUsuńkwiat pomarańczy bardzo fajny :*
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem w trakcie testowania tego olejku :)
OdpowiedzUsuńProdukty Nivea to ja uwielbiam.
OdpowiedzUsuńU mnie ten balsam sprawdził się świetnie :)
OdpowiedzUsuńTakie połączenie mogłoby być ciekawe. Zastanawiam się, jaki ten produkt miałby wpływ na moją skórę.
OdpowiedzUsuńZawsze lubiłam zapach kwiatu pomarańczy,muszę go obwąchać w sklepie :)
OdpowiedzUsuńMój się właśnie skończył więc może przetestuję sobie coś nowego☺ z Nivea mam już zapisane kilka nowości i będę testować ☺☺
OdpowiedzUsuńŚwietny, jeszcze go nie znam ale zapiszę sobie :) jak tylko zapach przypadnie mi do gustu, będzie mój :)
OdpowiedzUsuńFajne sa te balsamy ;) musze jakis kupic bo w sumie dawno ich nie mialam :)
OdpowiedzUsuńMam ten OLEJEK i bardzo go sobie chwalę - jak dla mnie jest świetny pod każdym względem :)
OdpowiedzUsuńJa chyba kupie ten balsam w promocji, ktora teraz jest w rosmanie. Mam nadzieje, że sięsprawdzi ;).
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię te olejki w balsamie, są genialne.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego z tych olejków w balsamie. Wersja z kwiatem pomarańczy brzmi zachęcająco.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten produkt już jakiś czas.
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tego produktu, może kiedyś uda się przetestować.
OdpowiedzUsuńNiestety mam uczulenie na produkty tej marki :(
OdpowiedzUsuńTeż go dostałam, ślicznie pachnie :)
OdpowiedzUsuńNa ogół kosmetyki z olejkiem awokado dobrze się u mnie sprawdzają. Ciekawe połączenie zapachów. Myślę, że z działania byłabym jak najbardziej zadowolona, kosmetyki Nivea często goszczą u mnie w domu :)
OdpowiedzUsuń