Korektory Avon
Jak wiadomo do wykończenia idealnego makijażu
z podkładem, pudrem czy fluidem,warto użyć także korektora
ciężko znaleźć taki, który nam pomoże doskonale zatuszować niedoskonałości, zaczerwienienia, aby nie miał efektu maski itd...
dziś chce opisać Wam 3 korektory, które miałam do tej pory (oczywiście z Avonu)
*korektor perfekcjonista
*korektor w sztyfcie
*korektor rozświetlający w pędzelku
korektor perfekcjonista color trend
- nawet dobrze sobie radzi z tuszowaniem
- jeśli ma ktoś sucha skore to podkreśla wszystkie suche skórki, wiec nie polecam
- skora po nim wygląda jak stara
- mało wydajny
- bardzo rożni się od podkładu
- jakby roluje się
- cena 9,90
-skala 2/5
korektor w sztyfcie” idealny kolor”
- rozjaśnia cienie pod oczami,
- sprawdził się najlepiej z tych 3
- słabo radzi sobie z maskowaniem
- stapiał się z podkładem, ale lubi się rolować
- cena 14,90
- skala 2/5
korektor rozswietlajcy w pędzelku
- wogole nie wydajny użyłam kilka razy i już go nie było
- słabo krył praktycznie nic,
- ale rozświetlał!
- dobrze się go nakładało chociaż był w pędzlu
- dobrze stapiał się z podkładem
- cena 14,90
-skala 2/5
najlepiej wypadł korektor w sztyfcie, ale nie oczekujcie po nim cudów,
bo aż tak świetny to on nie jest
jeśli szukacie dobrego korektora, który wszystko doskonale zatuszuje
to niestety w Avonie takiego jeszcze nie wyprodukowali, sama na taki czekam:)
swoja drogą mogliby poszerzyć ofertę w tej dziedzinie
chodzi o zestaw under 20 w Biedronce
OdpowiedzUsuńja mam
OdpowiedzUsuńAvon clearskin
w sztyfcie, ale nie lubię go
Ja używałam kiedyś korektora, ale robił mi taką łuskę na twarzy i zrezygnowałam ;)
OdpowiedzUsuńJa mam perfekcjonistę Light i dla mnie jest świetny :) mam go już chyba rok, stosuję tylko na czerwone miejsca, a nie używam żadnych innych podkładów, pudrów itd. Staram się go rozmazać palcem żeby nie było widocznej różnicy :)
OdpowiedzUsuńzgadza się w Avonie takiego cuda- korektora jeszcze nie wynaleźli, chyba że nowa paleta korektorów w kremie... Miałaś może już z oferty demo?? Bo chcę sobie go zamówić, ale nie wiem czy warto:-) Ja ogólnie zgadzam się z Tobą w kwestii przedstawionych powyżej produktów:-)) pozdrawiam cieplutko:*
OdpowiedzUsuńnie, mialam kupowac ale po opiniach dziewczyn ze jest ok i wcale nie az tak duzo maskuje cienie zwatpilam, chyba ze mi cos strzeli i wezme jeszcze:)ale watpie:)
OdpowiedzUsuńCałkiem możliwe :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że tu trafiłam:)
OdpowiedzUsuńsama uwielbiam avon, ale jeszcze nie przetestowałam pewnych kosmetyków:)
kiedyś wygrałam kosmetyki z Avonu w gazecie ;p ogólnie lubię mgiełki do ciała i szampony ;D
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwacji mojego bloga
+obserwuję
tak, tak, z tym, że widać go na suchych skórkach to racja, ale dla mnie ok ;)
OdpowiedzUsuńMam korektor w sztyfcie, ale bardzo rzadko go używam - zazwyczaj po prostu mi się nie chce :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga :)
Nie wiem czemu ale nie umiem i nie czuje potrzeby uzywania korektorow :P
OdpowiedzUsuńNie lubię korektorów z Avonu. Zwłaszcza ten rozświetlający jest okropny.
OdpowiedzUsuńmam ten korektor w pędzelku no i ładnie rozświetla ale narawde jest mało wydajny i kryje też tak sobie
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, dopiero zaczynam :)