Farmona, Herbs, Pielęgnacja ciała: Olej makowy i olej konopny
Herbs
to linia kosmetyków do pielęgnacji ciała i włosów marki Farmona.
Swego czasu miałam okazję poznać bliżej produkty do pielęgnacji
ciała. A mianowicie multiolejek do mycia ciała, oleo krem do twarzy
i ciała.
Linia
Herbs oparta jest na bogatych składnikach, olejach roślinnych.
Czerpią bogactwa z samej natury.
Multiolejek
do mycia ciała. Olej makowy. Do skóry delikatnej i suchej.
Płynny
olejek o lekko żółtym zabarwieniu, jest lekko tłustawy. Jednak po
zetknięciu się z wodą fajnie się pieni i pozwala na dobre
oczyszczenie skóry. Na skórze już nie ma mocnej tłustej warstwy i
to mi się w nim podoba.
Zapach
jest nieziemski, mocno perfumowany, kobiecy i pociągający, z
charakterem. Jest to silny zapach. Stanowczy. Podoba mi się.
Multiolejek
świetnie sprawdza się w kwestii mycia, oczyszczania skóry, ale
także co najważniejsze rewelacyjnie ja nawilża, wygładza,
zmiękcza i powoduje, że skóra pachnie bardzo kusząco. Kobieco,
drapieżnie. Może się Wam wydawać, że zapach maku nie jest ładny,
ale Farmona przedstawiła go tutaj mega luksusowo.
Znikają
wszelkie problemy suchości, skóra jest idealnie odżywiona. Nie
czuć już ściągnięcia, a przyjemną moc ukojenia. Przy moim
systematycznym stosowaniu wszelkich olejków czy balsamów też
czasem zdarza się mały wyskok typu sucha woda, woda z basenu czy
jeziora, która momentalnie wysusza moja skórę. Teraz latem niby
olejki to za dużo bo tak wiele osób myśli. Dla mnie się
wystarczające, bo zapewniają skórze pełen komfort nawilżenia. A
i skóra się później odwdzięczy pięknym i powabnym wyglądem.
Oleo
krem do twarzy i ciała.
Olej
konopny.
Olej
makowy.
Oba
stosuję do ciała. Można także stosować do dłoni, stóp.
Mają
fajną miękką konsystencje masła. Lekko różnią się kolorystyką
oraz zapachem. Wiadomo olej konopny ma inny zapach niż olej makowy.
Oba piękne jednak olej makowy wygrywa te bitwę. Ma bardziej
zmysłowy kobiecy zapach. Lubię go zastosować po kąpieli, aby
wzbogacić zapach na skórze, a przede wszystkim podbić go.
Na
skórze odczuwam delikatny film i przez to, że można stosować go
do każdej partii ciała idealny na suche łokcie, kolana. Bardzo
pomocny, gdyż dostarcza skórze sporo odżywienia.
Oleo
krem idealnie nawilża, odżywia i regeneruje skórę, pomaga
przywrócić optymalne nawilżenie i zachować na dłużej wilgoć.
Skóra jest cudownie gładka, jedwabiście miękka.
Dużym
atutem jest także składnik tj. masło karite i kompleks Omega.
Jeśli
wasza skóra jest wysuszona i potrzebuje dobrej dawki nawilżenia to
koniecznie musicie je poznać. Aby zaznać ukojenia i komfortu.
Wszystko dzięki wielozadaniowej olejowej formule.
Oj to muszę je poznać bo moja skóra jest mocno wysuszone. Wydają się mega fajne. Zresztą. Osobiście bardzo lubię tą firmę 💓
OdpowiedzUsuńTe olejki do mycia ciała mnie kuszą. :)
OdpowiedzUsuńOlej makowy bardzo mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, a szata graficzna tej linii jest niesamowita
OdpowiedzUsuńOlejki toleruję jedynie w formie żeli do mycia, więc chętnie bym je wypróbowała. Ogólnie cała seria wydaje się być ciekawa.
OdpowiedzUsuńTen olejek do kąpieli chciała bym poznać. Lubię kąpiel z towarzystwem olei i czuję, że bym się z nim polubiła
OdpowiedzUsuńSzata graficzka tych produktów pieści oko:) Ten płynny olejek chętnie bym przetestowała
OdpowiedzUsuńFajnie się zapowiada ta seria. Ciekawi mnie.
OdpowiedzUsuńTakich cudów jeszcze nie widziałam, będę musiała spróbować. :)
OdpowiedzUsuńOleje mają wielką moc i są wszystkim tym, co najlepsze dla naszego ciała. Stosowałam wiele olejków, ale te widzę po raz pierwszy. Koniecznie muszę zgłębić ten temat.
OdpowiedzUsuńO oleju makowym jeszcze nie słyszałam. Muszę koniecznie go sprawdzić.
OdpowiedzUsuń