Maj 2015: Shiny Box & Venezia
Majowy
Shiny Box przyszedł mi jeszcze przed weekendem. Ostatnio nie mogę się coś
zebrać, aby wszystko było na blogu na czas. Wiele nie różni się zawartością,
gdyż wszystkie produkty są takie same, jedynie tylko dodatkowy prezent dostały
subskrybentki i Ci co zamówieli przed 27 kwietnia. Spodobała mi się kolorystyka lakieru i pomadki oraz cieszy mnie
fakt, że wszyscy dostali takie same odcienie. Zazwyczaj było oto wojna:) Teraz
jest po równo.
Pewnie
ciekawi jesteście, jakie jest moje zdanie na temat majowego Shiny Boxa, który
przy współpracy z Venezia nie wiem czy postarał się. Ale dla mnie okazało się
klęską, gdyż lusterko było pęknięte;/A tak jest ok.
Z
posórd tych wszystkich kosmetyków jest 6, które mnie interesują. Są kosmetykami
uzupełniającymi, więc jest dobrze. Choć jak zwykle mogłoby być lepiej. Czekam
teraz na full wypas urodzinowej czerwcowej wersji Shiny Box. Mam nadzieje, że
zaskoczą nas kosmetykami z wyżej półki.
Zobaczcie
moją zawartość.
1. Thalion- Krem nawilżający z Oceosomami. Próbka. Cena:160zł/50ml3. Indigo, Lakier do paznokci. Produkt Pełnowymiarowy. Cena:16zł/10ml
4. Beauty Naturialis, Aronia, Balsam do ciała. Produkt Pełnowymiarowy. Cena: 18zł/200ml
5. Mariza, Pomadka do ust. Produkt Pełnowymiarowy. Cena:16,60/szt.
6. Barwa, Maska do twarzy. Produkt Pełnowymiarowy. Cena:3,99zł/2x5ml
8. Prezenty dla zamówień przy subskrypcji. No36, Jedwab w sprayu do stóp
Produkt Pełnowymiarowy. Cena: 8zł/75ml
i Pharmacy Laboratories, Antyperspirant w tabletkach.
Produkt Pełnowymiarowy. Cena: 12zł/opak.
Majowa
edycja wciąż jest jeszcze dostępna, można także zamawiać już czerwcową.
Gąbeczkę Yasumi miałam kiedyś ale popleśniała i trafiła po miesiącu do kosza :)
OdpowiedzUsuńmogli się bardziej wysilić z zawartością jeśli nazwali go tak pięknie :P
OdpowiedzUsuńMnie nie zachwyciło majowe pudełko :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor pomadki
OdpowiedzUsuńten lakier ponoc jest super:)
OdpowiedzUsuńO ta pomadka mi się spodobała.
OdpowiedzUsuńChyba jednak wolę kupić Joy Box - wiedząc co będę miała w środku :)
OdpowiedzUsuńLakier ma świetne krycie. :)
OdpowiedzUsuńszminki były chyba jednakowe, ale odcienie lakieru podobne, ale nie do końca takie same - ja mam Romeo and Juliet i mój wydaje się być bardziej koralowy (obstawiam, że masz ten "francuski" ;))
OdpowiedzUsuńjestem bardzo zadowolona z zawartości :)
Ja ucieszyłabym się chyba jedynie z tej gąbeczki Yasumi, i mooooże ze szminki ;) bywały lepsze i gorsze pudełeczka. Ciekawa jestem bardzo, co będzie za miesiąc :)
OdpowiedzUsuńPomadka ma bardzo ładny odcień:)
OdpowiedzUsuńŚrednie pudełko, jakoś do mnie nie przemawia
OdpowiedzUsuń