Elfa Pharm, Vis Plantis, Odżywcze Kremowe masło do ciała żurawina i malina moroszka
Gęste
masła niby poszły w odstawkę, ale lubię sobie od czasu do czasu
zastosować treściwszą wersję nawet teraz latem. Bo skóra o
każdej porze roku potrzebuje dobrego nawilżenia. Wydaje się, że
latem mniej, ale nie jest to prawda.
W
standardowej pojemności 250ml mieści się kremowe, bardzo gęste, wręcz zbite
masło do ciała. Jest treściwe, nawet „powiedziałabym”, że
trochę uciążliwe, gdyż dłużej się wchłania. Pod wpływem ciepła skóry łatwiej współpracuje. Ale na plus
wydajność, bo nie trzeba dużej ilości. I mam takie wrażenie, że
nigdy się nie skończy. Używam go z odstępami, na zmianę od
dłuższego czasu, ale różnicę czuję od razu. Masło zostawia na
skórze ochronny film. A także posiada w sobie efekty opalizujące.
Skóra delikatnie się mieni, co na opalonej skórze wygląda
fantastycznie. Jest to delikatne rozświetlenie, więc nie musicie
obawiać się efektu „choinki”.
Zapach
jest wspaniały. Pachnie obłędnie owocowo, słodko. Połączenie
żurawiny i maliny moroszka. Nie znam tego drugiego owocu, ale duet
zapachowy muszę przyznać, że mi pasuje. Nie dusi, nie przeszkadza.
Dłuższą chwilę go czuć, później na skórze staje się
subtelny, choć lekko wyczuwalny.
Kremowe
masło do ciała to ratunek dla suchej skóry. Natychmiastowo
wspomoże problemy takowej skóry. Nawilży, dogłębnie odżywi,
przyniesie ulgę suchej skórze.
Masło
zawiera składniki bogate w witaminy i mikroelementy, które stanowią
źródło odżywienia, regeneracji dla skóry. Sama zawartość
żurawiny i maliny moroszka to już odpowiednia kompozycja stanowiąca
składniki odżywcze.
Skóra
staje się cudownie gładka, jedwabiście miękka, odporna na suchość
i szorstkość, a także ukojona.
Pielęgnacja
z tego typu masłem zawsze kończy się owocnie. A szczególnie, że
producent zaleca stosować od stóp, aż po dekolt. Dekolt sobie
darowałam, a reszta ciała i stopy jak najbardziej mi pasują.
Nie
spodziewałam się, ze tak polubię się z ty masłem. Uwielbiam
żurawinowe nuty w kosmetykach. Tutaj też mnie urzekły. Lubię jak
w parze z działaniem idzie zapach i jak dla mnie to idealne masło,
którym można poratować się w trudnej pielęgnacji jak zbyt mocne
wysuszenie czy szorstkość skóry. Nawet skóra opalona wymaga
nawilżenia, a to masło w kwestii dobrego odżywienia sprawia się
idealnie.
Ta
odżywcza wersja to koszt 16,49zł/250ml w sklep.elfa-pharm.pl
Bardzo mi się podobał jego zapach. Samo działanie też poprawne.
OdpowiedzUsuńUwielbiam je. Zapach najwspanialszy pod słońcem.
OdpowiedzUsuńmiałam wersję z figami, boski zapach i super nawilżenie
OdpowiedzUsuńKosmetyki z opalizującymi drobinkami są dla mnie idealne zarówno w lato jak i w chłodniejsze pory roku. Jeśli ktoś chciałby skraść moje serce to już wie co mi podarować! :D
OdpowiedzUsuńmam 2 masła tej firmy w zapasach ;)
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam jak musi pięknie pachnieć <3
OdpowiedzUsuńGood review, have a good day
OdpowiedzUsuńhttp://elegant-e.blogspot.com/
ale gęste :) też je mam, ale jeszcze nie używałam ;p
OdpowiedzUsuńA ja właśnie lubię takie treściwe masła! A ostatnio mi się skończyło, dlatego chętnie takie wypróbuję:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńMiałam, bardzo fajne masełko ;)
OdpowiedzUsuńzapach musi być boski<3
OdpowiedzUsuńdla mnie to też masło idealne, bogate, nawilżające i bardzo wydajne
OdpowiedzUsuńUwielbiam masła do ciała :D
OdpowiedzUsuńO,zapach mnie ciekawi,ale jak Ty polecasz,powinno mi się podobać :D
OdpowiedzUsuńz tego co widzę to mamy podobne gusta zapachowe, fajnie:)
UsuńZ chęcią bym go wypróbowała.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńDla mnie chyba byłoby trochę za ciężkie ;)
OdpowiedzUsuńNiedawno zdenkowałam to masełko. Bardzo miło je wspominam.
OdpowiedzUsuń:*
Przydatny kosmetyk zwłaszcza teraz, gdy jest tak gorąco i skóra wymaga mocniejszego nawilżania :)
OdpowiedzUsuńKredka do ust śliczna!
OdpowiedzUsuń