Farmona, Sun Balance, Wodoodporna emulsja do opalania

W okresie letnim wszelkie filtry są mile wskazane dlatego stosuję je w różnych kosmetykach. Ostatnio było o olejku z serii Sun Balnce, a dla wielbicieli innej formy/konsystencji jest emulsja do ciała.

Przyznam, że lubię obie wersje. *Olejek jak to olejek forma płynna, tłusta i może nie wszystkim na plaży pasować. Natomiast emulsja podchodzi pod konsystencję balsamu/lotionu, który fenomenalnie szybko się rozprowadza jak i wchłania. Ma białą, lekką konsystencję przez co nie odczuwamy ciężaru kosmetyku podczas noszenia na słońcu. Czasem mam wrażenie, że nie które kosmetyki tak robią. W dodatku emulsja nie przyciąga do siebie piasku jak olejek.

Nie wchłania się do całkowitego matu, ale skóra nie jest tłusta, ani lepka. Na skórze zostaje przyjemnie delikatna powłoka chroniąca naszą skórę filtrem spf 30.

Wspaniale pachnie. Dosyć, że lekko letnio/wakacyjnie to jeszcze owocowo. Skóra jest świeżo pachnąca i sama czuję się przez ten zapach komfortowo.

Wodoodporna emulsja do opalania to dobry wybór ochrony skóry przed promieniowaniem słońca. Emulsja jest wodoodporna, ale warto aplikację ponawiać. Podoba mi się lekka konsystencja, która nie lepi się i nie przyciąga do siebie piasku:)

Emulsja chroni skórę dość wysokim filtrem spf30.

Emulsja ma również dobre działanie pielęgnacyjne na skórę. Wspaniale nawilża, zmiękcza i wygładza ją. Jest przyjemnie miękka i gładka w dotyku. Mogłabym zaprzyjaźnić się z takim balsamem do codziennego stosowania. W dodatku, że owocowy zapach jest tak przyjemnie wakacyjny, beztroski. Zachęca do stosowania i ciągłej, ponownej aplikacji na wodą czy koło domu. Zresztą cała seria Sun Balnce ma cudowny disagn jak i wakacyjny zapach.

Emulsja zawiera składniki aktywne, tj. olej buriti, wodę termalną i aktywator witaminy D.

Co wzbogaca skórę w minerały i mikroelementy. Łagodzi podrażnienia. Zapewnia skórze ochronę przeciwsłoneczną, a także posiada dobroczynne właściwości.

Emulsja w sklep.farmona.pl

kosztuje 17,50zł/150ml i warto mieć ją w wakacyjnej torbie podróżnej i nie tylko.

* o olejku, o którym wspominałam wyżej pisałam tutaj- olejek suchy (Dla zainteresowanych)