Tisane, Sport, Balsam do ust spf30

Choć pogoda ostatnio nie rozpieszcza to jednak mamy lato i to słonko pojawiało się i zapewne jeszcze będzie mocno świecić. W tej kwestii ochrona ust to ważna sprawa. Dlatego chętnie oddaję się pod opiekę skrzydeł Tisane. Dla mnie to pomadki pewniaki, które nie zawodzą. A teraz na lato i nie tylko, firma stworzyła z faktorem spf30. Dlaczego nie tylko, ponieważ jest to forma ochrony na lato i na zimę. Dla fanów aktywności w tym czasie to będzie dobry zakup i pewność, że usta są odpowiednio chronione. Nie ważne czy się jest amatorem czy profesjonalistą warto ją mieć przy sobie w takich chwilach.
 Balsam do ust dostajemy w formie sztyftu, pomadki, która jest wygodna w używaniu i zapewne wiele osób doceni ją niż w słoiczku. Sztyft jest beżowy, jednak po nałożeniu na usta transparentny. Zostaje tylko ochronna warstwa, która nie lepi się ani nie klei. Cudowne uczucie, które wskazuje, że praktycznie nic się nie ma na ustach.
Pachnie delikatnie, posmaku praktycznie nie ma żadnego. Trochę przypomina zapach wosku. A jest ziołowy.
Tisane, Balsam do ust to wersja dla sportowców, aktywnych osób, które zarówno w lecie jak i zimie chcą chronić swoje usta przed czynnikami zewnętrznymi. Balsam zdecydowanie działa natychmiastowo i nałożony na spierzchnięte usta regeneruje je, zmiękcza i wygładza oraz przede wszystkim zostawia warstwę ochronną ,która chroni usta przed słońcem, wiatrem itp.
Wysoki filtr spf30 ochronny działa wystarczająco, aby zapewnić ustom moc ochrony.

Dla mnie nie ma nic lepszego. Jeśli chodzi o ochronę i szybkie działanie zmiękczające, nawilżające i regenerujące. To tylko jemu mogę zaufać. 
 
Balsam Tisane sport kosztuje ok. 12zł/4,3g jest bardzo wydajny.
 Można go dostać w aptekach: Doz.pl, Cefarm24.pl, iapteka.pl oraz drogeriach Jaśmin i Hebe.

Komentarze

  1. bardzo polubiłam tą pomadkę, Tisame towarzyszy mi wszędzie

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie balsamy do ust goszczą praktycznie cały rok, nie ma znaczenia czy jest zima czy lato :) ten z chęcią poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ich pomadek jeszcze nie stosowałam, ale czytam tyle dobrego, że w końcu muszę je mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam, wierna jestem wersji klasycznej w słoiczku:)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie niestety się nie sprawdza, wolę EOS ale powiem Ci że bardzo podobają mi się zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam tę pomadkę i świetnie mi się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nawet nie wiedziałam, że Tisane ma aż tyle produktów w swojej ofercie ;) Zawsze kojarzyłam ich balsamy, ale nie wiedziałam, że jest tak duży wybór ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. jeszcze nie miałąm ale za taka cene warto poznac

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja się do balsamów od NIVEA przyzwyczaiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie, że pomadka ma ochronny filtr i chroni usta

    OdpowiedzUsuń
  11. Do tej pory spotykałam się tylko z balsamami, które miały SPF15, więc super, że jest na rynku dostępne coś z nieco mocniejszym filtrem! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jeszcze się z nią nigdzie nie spotkalam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubie ten produkt w sloiczku wiec chetnie przetestuje w formie pomadki ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie miałam kosmetyków tej firmy, a o tym balsamie pierwsze słyszę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedyś ich balsam uratował mi życie i mam zaufanie do tej marki. Pomadek nie używam, więc się nie skusiłam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Tego balsamu Tisane jeszcze nie testowalam, ale uzywam rowniez filtrow na usta :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Mało używam balsamów do ust, tych też jeszcze nigdzie nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ostatnio lubię używać różnych balsamów do ust :)

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja nawet nie kojarzę tej marki, ale balsamów do ust ochronnych chętnie używam

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam ten balsam i też jestem z niego zadowolona. Super działa na usta, a w dodatku ma właśnie ten filtr ochronny.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie wiedziałam, że Tisane ma taką wersję :) Dopiero niedawno poznałam "klasykę" tej marki w słoiczku :D

    OdpowiedzUsuń
  22. czytalam juz o nim. fajny produkt

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam balsamów tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ochrona przed słońcem na ustach też musi być.

    OdpowiedzUsuń
  25. Gdzieś juz czytałam o tym balsamie do ust ;). Fajnie, że ma ochronę przed słońcem idealny na plaże

    OdpowiedzUsuń
  26. Zazwyczaj pamiętamy o nakładaniu filtrów na nasze ciało, a o ustach zapominamy, więc warto w taki balsam się zaopatrzyć :D

    OdpowiedzUsuń
  27. W sumie teraz taki balsam by się przydał dla mojego narzeczonego. Po kilku dniach nad morzem i opalania się na plaży, usta ma lekko spękane. Muszę pomyśleć o tym :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Taka pomadka to jedyny ratunek dla ust. Ja mam problem i zawsze mam je spierzchnięte. Taka pomadka doskonale by je nawilżyła.

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie stosowałam jeszcze pomadek od nich :) Pora to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Chętnie go kupię. Muszę pamiętać podczas najbliższych zakupów.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty