Ariul, Koreańskie maski
Maseczki
są jak druga skóra, która po odpowiedniej regeneracji przywraca
nam dawny blask i wygląd. Uwielbiam maski w płachcie i takie tutaj
dziś zobaczycie. Bez zbędnego wstępu oto kilka z nich. Koreańska
pielęgnacja z marką Ariul.
Maska
Nobody Knows why i'm so Chic
Biała
maska w płachcie. Doskonale nasączona. Posiada gęstą
konsystencję, która idealnie wnika w skórę. Pachnie trochę zbyt
mocno i intensywnie, ale nie ma to większego znaczenia.
Maska
jedna z trzech z serii Mood Maker mask. Maska zdecydowanie poprawia
wygląd skóry. Doskonale nawilża, wygładza, a także rozjaśnia
skórę, nadając jej promienności. Lubię takie efekty i cieszę
się, że w tak niskiej cenie (jak na koreańską markę) można
dostać coś skutecznego.
Nie
podrażnia skóry, a wręcz koi i łagodzi podrażnienia. Naprawdę
fajnie wypadła.
Maska
oczyszczająca Juice Cleanser Mask, Wheat&Celery
Maska
składa się z dwóch części. Części suchej i mokrej. W części
suchej dostajemy maskę na tkaninie w kropki. Te kropki są jakby z
peelingiem. Podczas noszenia na twarzy te kropki znikają, jakby
wnikały w twarz. Łączy się to z drugą częścią, czyli mokrą.
Łączenie odbywa się w saszetce z esencją. Prosta sprawa.
Esencja
posiada dosyć ciekawy zapach jak na maskę. Przypomina mi trochę
zapach szamponu z dawnych lat (czyli PRL). Wiecie w tym niebieskim
opakowaniu Familijny.
Oczyszczająca
maska to ciekawe połączenie, dzięki któremu otrzymujemy delikatne
oczyszczenie, a przede wszystkim nawilżenie. Skóra dobrze wygląda,
jest odżywiona, tryska zdrowym wyglądem. Nie jest zła, bo zawiera
naturalne składniki tj. wyciąg z pora i kiełków pszenicy.
Koszt
tej maski to 22,90zł
7
days Maska ujędrniająca Granat.
Maska
pochodzi z serii o pielęgnacji na każdy dzień tygodnia. Każdego
dnia możemy zaserwować, a nawet zapewnić skórze odpowiednią
pomoc w problemie. Tutaj posiadam ujędrniającą. Ta maska wykonana
jest z celulozy. Jest doskonale nasączona. Całkiem dobrze przylega.
Pachnie miło grantem.
Maska
ujędrniająca doskonale nawilża skórę, lekko ujędrnia i
rozjaśnia skórę. Fajnie też wygładza. Jak dla mnie sama
przyjemność.
Koszt
tej maski to 13,90zł
Koreańska
pielęgnacja to sama przyjemność to musicie mi przyznać. Ten kto
raz spróbował ten nigdy nie przestaje wybierać kosmetyków z Azji.
Chcąc zachować młody i zdrowy wygląd o tę część ciała trzeba
uważnie dbać i pielęgnować.
Maski
dostaniecie w sklepie sklep.hania.com.pl
a tutaj linki bezpośrednio do każdej z masek.
Miałam z tej marki maskę, już nie pamiętam nazwy, ale pamiętam że z działania byłam zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńMaski w płachcie to naprawdę dobry sposób na pielęgnację gdy nie mamy zbyt dużo czasu ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale ostatnio lubię sięgać po koreańskie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńtych masek jeszcze nie miałam ale kocham kosmetyki azjatyckie,
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej ich nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam maseczki. Gdy jestem w Rossmannie, to zawsze kupię sobie coś nowego do wypróbowania.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam masek z tej firmy. Wypróbuję tej z granatem :)
OdpowiedzUsuńZa koreańskie maseczki to ja dziękuję, zawsze mają za małe otwory na me oczy.
OdpowiedzUsuńUwielbiam maseczki w płachcie, więc chętnie je przetestuję.
OdpowiedzUsuńNie mam doświadczenia z koreańską pielęgnacją, ale maseczki mnie zainteresowały.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maseczki i nie wyobrażam sobie bez nich swojej pielęgnacji. Tych akurat nie znam, ale wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią bym je poznała ogólnie ciekawią mnie koreańskie kosmetyki .
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej marce ;)
OdpowiedzUsuńLubie maseczki do twarzy :) tej jeszcze nie mialam
OdpowiedzUsuńkoreańskiej maseczki jeszcze nie miałam, lubię w płachcie dlatego się skuszę :)
OdpowiedzUsuńOjjj tak, uwielbiam koreańską pielęgnację, szczególnie maseczki. Nawilżają i pozostawiają skórę wygładzoną :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię koreańskie maski, są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam maseczek tej marki, ale uwielbiam takie produkty. Zgadzam się, że maseczka to jak druga skóra.
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo lubię Koreańskie kosmetyki.
OdpowiedzUsuńZ zaprezentowanych maseczek znam tylko tę pierwszą, zrobiła na mnie całkiem dobre wrażenie. Generalnie jestem ogromną fanką tego typu pielęgnacji.
OdpowiedzUsuń