Maybelline New York paletki cieni Vived Plums i Grey Pink Drama
Witajcie
O cieniach tak mało pisałam, praktycznie wcale,
Więc pasowałoby nadrobić
a posiadam tylko raptem dwie paletki
z Maybelline New York
1.Eye studio intense chic odcień 02 Vived Plums
2.Eye studio Quad Silk Glam Eyeshadows odcień 12 Grey Pink Drama
moja ulubiona to ta pierwsza :)
- lśniące, mieniące się kolory
- średnie kolory, na powiece się mieszają:(
- nie obsypują się
- z tyłu jest instrukcja jak malować każdy kolor na powiece
przydatne dla początkujących
- bez problemu schodzą po oczyszczeniu
- aplikator bardzo dobry, łatwy, idealnie maluje
- nie podrażniają powiek
- wydajne, maluje się nimi praktycznie codziennie,
a tylko ten bazowy kolor już się stał:(
- słabe, ale kolory są takie bezpieczne, że lubię je
- druga paletka jest kiepska trwałoscia:(
- rolują się na powiece wrr;/
- druga paletka jest kiepska trwałoscia:(
- rolują się na powiece wrr;/
- ocena: 2+/5
- cena: 30zł :(
dużo za tak mało
Obserwuję i zapraszam również do obserwacji ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zestawienia kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńpigmentacja wydaje sie byc dosyc uboga
OdpowiedzUsuńpierwsza paletka bardziej mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńhmm tak ladne odcienie a szkoda, że jakoś tak mnie nie pcha do tych kolorów i ta cena huh ^^
OdpowiedzUsuńładne kolory i błyszcza sie, ale cena wysoka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
OdpowiedzUsuńzauważyłam, że wyświetlają sie twoje nowe notki :)
OdpowiedzUsuńzauwżyłam, że się wyświetlają :)
OdpowiedzUsuńchciałam troszkę zmienić wygląd bloga ;)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się czy nie dać różnych fotek po jednej i drugiej stronie postów, ale po chwili doszłam do wniosku, że chyba będzie za bardzo napaćkane :)
śliczne kolorki . :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA ROZDANIE:
http://natalka-poleca.blogspot.com/2011/10/rozdanie-bizuteryjne.html
a z jakiej firmy?
OdpowiedzUsuńChodziło o balsam :) może go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńFajne paletki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne odcienie ;)
OdpowiedzUsuńjeju! cienie mają świetne kolorki:D
OdpowiedzUsuńlubię takie delikatne odcienie, dodaję do nich mocną kreskę i tak lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki tych cieni
OdpowiedzUsuńTen czarny za mało napigmentowany jak dla mnie... Ale ślicznie się mienią. Szukam jakiejś dobrej paletki. Chyba wybiorę którąś sleek'a. Słyszałam, że są dobre.
OdpowiedzUsuńdosyć drogi!;)
OdpowiedzUsuńładne kolorki, szkoda że taka cena :/
OdpowiedzUsuńMi obie w sumie kolorystycznie pasują ;). Tylko cena, hmmm...
OdpowiedzUsuńCo do kremu, to nie czytałam poprzednich jego opinii, było mi potrzebne coś na gwałt. A niestety, do avonu dostępu nie mam ;).
jaka fajna paletka i kolory super
OdpowiedzUsuńpiękne odcienie! :) zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, denzee.blogspot.com
super kolory, ale wydają się mało napigmentowane:) trzymam kciuki za Twoje kreski;)
OdpowiedzUsuńdziękuję i zapraszam do obserwacji (:
OdpowiedzUsuńprzeleżałam cały weekend chora przed telewizorem...
OdpowiedzUsuństaraj się jak najbliżej rzęs, wtedy nie będzie widać "jasnej części powieki":) no jak już facet tak mówi, to trzeba SZYBKO korzystać!:) zanim się rozmyśli.. albo wytrzeźwieje:D
OdpowiedzUsuńKolorki fajne ale chyba słabo napigmentowane.
OdpowiedzUsuńta druga bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń