Latte bez ekspresu

Na dziś przygotowałam krótki wpis o kawie. Kilka osób na instagramie pytało mnie, czy mam ekspress do kawy, lub jakiekolwiek urządzenie do jej stworzenia. Zaciekawiły Was moje kawy. Dlatego skłoniło mnie, a raczej zmotywowało do wykonania takiego posta. Zobaczcie moją tajemnicę. Od dziś już nie.
Nie masz ekspresu, spieniacza do mleka, a chcesz napić się pysznej latte w domowym zaciszu? To już nie problem! Wystarczy mieć taki gadżet jak zwykły słoik w domu. Chcesz zobaczyć na czym polega ten trik? Zobacz niżej.
Krok 1: Zalewam kawę w obojętnie jakim kubku, szklance itp. i słodzę ją.
Krok 2: Podgrzewam mleko w garnuszku na kuchence gazowej.
Krok 3: Wlewam mleko do słoika i wstrząsam nim energicznie. Im bardziej wstrząśnięte mleko tym większa, lepsza pulchna pinka będzie.
Krok 4: Wlewam wstrząśnięte mleko do odpowiedniej wysokiej szklanki, z której będę pić
Krok 5: Dużą łyżką nabieram kawę i wlewam po ściance szklanki
Tadam i zrobione!
Dzięki tej prostej czynności ze słoikiem. Mam mleko spienione, a wolne ruchu wlewania kawy po ściance szklanki zapewnia mi odpowiednie rozwarstwienie!
I mam latte bez ekspresu! Vola!
Proste prawda?
A tutaj jeszcze kilka ujęć z kawą latte w roli głównej:) Na instagramie jest jej pełno i można zauważyć różne warstwy i rozdzielenia.
P.S Zapewne można również mleko wymiksować w blenderze, ale jeszcze nie próbowałam! Myślę, że równie będzie dobrze spienione. 
P.S Nie wszystkie mleka nadają się. To mleczko co jest na zdjęciu pochodzi z Biedronki  i jest zagęszczone. Obok na półce w biedronce jest śmietanka, z doświadczenia Wam powiem, że z niego nie zrobicie latte. Próbowałam i nie wychodzi;/, więc jeśli użyjecie inne mleko i nie wyjdzie to nie zrażajcie się, że Wam nie wyszło, być może to mleko co macie nie nadaje się. Warto próbować do skutku. 
Dodam, że Gostyńskie również nadaje się, bo też je kupuję i często robię. W czasie wykonania zdjęć do posta, akurat to miałam w lodówce:) 

Ktoś próbował już tej metody?

Komentarze

  1. W takim razie lecę zrobić kawę, mam nadzieję że mi wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę wypróbować ten sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też robię mleko w słoiku, ale nalewam kawę z dzbaneczka z małym dziubkiem :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi już nie chce się wyciągać kolejnej rzeczy do mycia, łyżka i tak mieszam to już zostawiłam w ten sposób:)

      Usuń
  4. Idę sobie zrobić kawę ;) przepiękne zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kawka wygląda bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzeba się trochę napracować, ale efekt fajny. Ja ostatnio zainwestowałam w spieniacz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak, chwilę trzeba przeznaczyć, choć z czasem idzie coraz szybciej:) No i nauczyłam się nastawiać wodę, a między czasie podgrzewać mleko, jest jeszcze szybciej.

      Usuń
  7. piękne te kawy... ja również robiłam swoje kawki domowymi sposobami.... najważniejsze, że się da, nie zawsze konieczny jest do niego ekspres. jednak prawda jest taka, że ludzie stali się wygodni i szkoda im czasu na zrobienie takiej kawy samemu, wolą położyć szklankę, nacisnąć przycisk i wyjąć kawę... na szczęście są jeszcze tacy, którym przyrządzenie sobie takiej kawy samemu sprawia przyjemnosc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie chwilę czasu zajmuje, ale przy codziennym robieniu można nauczyć się szybciej:)Pewnie jakbym miała ekspress to bym z niego korzystała, a tak radzę sobie jak mogę:P

      Usuń
  8. Dzięki za zdradzanie pomysłu na latte :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja ostatnio zrobiłam sobie taka samą tylko przy pomocy spieniacza i nawet byłam pozytywnie zaskoczona, że wyszła taka jak chciałam ; ) prawdziwa latte bez ekspresu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nie mam spieniacza, dlatego muszę sobie radzić jakoś inaczej. W tej chwili spieniacz jest w Biedronce, ale za drogo jak za kawałek drucika

      Usuń
    2. a po ile jest ? Bo nawet nie widziałam, ja za swój dałam 10 zł w Carrefourze ; D

      Usuń
    3. w tej chwili ok.17zł, kiedyś był za 9,99

      Usuń
  10. nie znałam takiego sposobu, bede musiala sprobowac :D obserwuje :* magiczne zdjecia:)

    OdpowiedzUsuń
  11. wow świetny pomysł tylko sporo zmywania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, to prawda. Zlew cały:P

      Usuń
    2. dlatego cieszę się, że mam ekspres:P

      Usuń
    3. to dobrze Ci, ja kiedyś też może się dorobię, ale najpierw mam inne wydatki

      Usuń
  12. Ja idę na łatwiznę i kupuję taką w proszku do robienia w domku także bez ekspresu ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w sumie od takiej zaczęła mi smakować latte, ale drogo wychodzi 2zł za saszetkę, a i tak trzeba w dwóch kubkach robić:P
      Za 2zł mam mleko na kilkanaście razy latte:)

      Usuń
  13. Kiedyś też taką regularnie robiłam, ale w końcu odpuściłam :) pyszna jest i ostatnio szwagierka mi taką zafundowała na Święta :D

    OdpowiedzUsuń
  14. świetny pomysł, muszę go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  15. No i proszę, proste pomysły często najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapraszam <3
    www.dvivstylee.blogspot.com
    https://www.youtube.com/watch?v=vxyoxya7WKI

    OdpowiedzUsuń
  17. Jako była barmanka również potrafię wyczarowac taka kawkę ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. Super patent z tym słoikiem, na pewno wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  19. wow, ekstra. jakie to proste. wykorzystam Twój patent i już jutro zrobię sobie taką kawkę.

    OdpowiedzUsuń
  20. nie dla mnie ta metoda, bo kawy nie piję hah :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam taką kawę :) aż żal mieszać

    OdpowiedzUsuń
  22. Fascynuje mnie smak Latte,a twój sposób to strzał w dziesiątkę. Spróbuje go wypróbować 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty