Vita Liberata, Beauty Blur rozświetlający krem wyrównujący koloryt skóry

Latem moja skóra nabiera lepszych tonów, ładniej i zdrowiej się prezentuje, więc unikam mocno-kryjących podkładów przerzucając się na lekkie kremy wyrównujące kolory skóry. Choć nie zawsze otrzymuję to co chcę, więc szukam innych rozwiązań.
Vita Liberata to jedna z lepszych marek, które kojarzą się z kosmetykami do opalania. Tym razem przedstawiam Wam totalną nowość rozświetlający krem wyrównujący kolor skóry.
Dostajemy go w pięknym, ekskluzywnym opakowaniu z pompką typu air less, który zawiera 30ml kremu. 
Posiadam odcień latte light. Może się wydawać, że jest ciemny, jednak przy reszcie opalonego ciała ten efekt zrównuje się, a nawet mam wrażenie, że twarz jest nadal jaśniejsza od reszty. Na dłoni można zauważyć, że jest nie widoczny, tylko piękny blask, rozpromienienie w świetle go wyróżnia.
Konsystencja jest lekka, kremowa, lejąca się, szybko i równocześnie wchłania się. Nie waży się, ani nie klei.
Nie posiada zapachu. Jest to produkt organiczny, wegański i naturalny. Przez co muszę obawiać się uczulenia bądź podrażnień.
Beauty Blur zaskoczył mnie swoją fajną konsystencją, a także idealnym efektem na twarzy, który jest doskonałym rozwiązaniem na lato. Świetnie stapia się ze skórą, nadaje jej lekkiego blasku, efektu glow, pięknego rozświetlenia na twarzy. Nie kryje mocno, praktycznie wcale, lekko niweluje niedoskonałości drobne zaczerwienienia. Bardziej skupia się na wyrównaniu kolorytu skóry, przy tym wygląda to bardzo naturalnie, praktycznie nie czuć go na twarzy. Podoba mi się jego wykończenie, ten blask jaki zostawia. Na skórze twarzy jest ok, ale na opalonej skórze ciała, bo i tam pokusiłam się go nałożyć bajecznie podkreśla moją opaleniznę. W obu przypadkach fajna sprawa, która polepszy wygląd skóry. W dodatku skóra ładnie wygląda, jest wygładzona, pełna blasku, zdrowego wyglądu. Fajnie odbija światło przez co satynowe wykończenie.
Jego wielkim plusem jest także nawilżenie skóry. Mimo, iż uprzednio nakładam krem nawilżajacy pod Beauty blur to jednak nie wymaga się intensywnego nawilżenie, wystarczy nawet lekkie serum, czy coś innego, bo krem świetnie dopełnia i wypełnia jego brak. Dobrze nawilża.

Kosmetyk bardzo lekki, subtelny, wręcz delikatny, nie zapycha skóry, nie podrażnia jej.
Beuaty blur zapewni nam zdrowy wygląd skóry, piękne rozświetlenie typu glow. Jest to produkt, który staje się lekkim podkładem, ale także i kosmetykiem wykończeniowym. Stworzony z myślą o kobietach do stosowania latem.

Beaty Blur można dostać w sephora.pl w cenie 175zł/30ml

Komentarze

  1. Ja się nad nim zastanawiam kocham glow!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak na lato to lekki. Takiego mi trzeba.


    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia takie estetyczne ♥ No i Wieża Eiffla ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. O to kosmetyk zdecydowanie dla mnie :) uwielbiam takie wykończenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajnie się prezentuje, tak elegancko. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja również w lecie wolę takie kremy niż podkłady :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny efekt daje. Dawno nie miałam żadnego produktu tej marki. Ten krem rozświetlający chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny efekt daje, podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo mnie zaciekawił ten produkt i chyba przetestuję 😍

    OdpowiedzUsuń
  10. Podoba mi się ta nowość, kosmetyki wyrównujące koloryt cery są u mnie latem (i nie tylko) często w użyciu. Kremik pięknie rozświetla, lubię taki efekt glow, więc zapewne byłabym z niego zadowolona :) Ogólnie to jestem fanką tej marki, mają świetne jakościowo kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam glowe a każdy kosmetyk VITA LIBERATA to dla mnie pewniak, kocham tą markę.

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam takie produkty właśnie latem stosowac

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam ani firmy ani produktu ale mysle ze kiedys sie skusze bo zapowida sie ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  14. Efekt który daje jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam w kosmetykach efekt GLOW takiej zdrowej świecącej się skóry ;).

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawy, ostatnio jeszcze bardziej polubilam rozswietlenie skory :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie miałam jeszcze nic od VITA LIBERATA. Pora to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kurczę zapowiada się genialnie, jednak ta cena mnie niestety przerosła 😢

    OdpowiedzUsuń
  19. Wygląda bardzo elegancko i ekskluzywnie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wydaje się ciekawy, choć cena również :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Efekt jest wspaniały, bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  22. Lubię takie kremy które dają piękną poświatę.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie wiedziałam, że firma ma taki produkt w ofercie :) Ja bym chciała od nich wypróbowac samoopalacz :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cena troszeczkę odstrasza, ale z pewnością za luksus trzeba płacić. Jestem niezwykle ciekawa tego produktu.

    OdpowiedzUsuń
  25. Rozświetlenie pierwsza klasa! Jestem zakochana w tym efekcie *.*

    OdpowiedzUsuń
  26. Podoba mi się efekt glow więc to z pewnością kosmetyk dla mnie :) Nie miałam świadomości że Vita Liberata posiada takie produkty w swojej ofercie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczne zdjęcia. Produkt ma piękne opakowanie, bardzo lubię taką dbałość o szczegóły. Ciekawe jak by się u mnie sprawdził. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Rzeczywiście ekskluzywne opakowanie, latem też używam tego typu kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękne i eleganckie opakowanie, a ten glow cudowny :) myślę, że przydał by mi się taki krem :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty