Deborah Milano, 24 ore Extra Cover, Podkład i korektor 2in1

Dawno nie było opinii żadnego podkładu, a to dlatego, że uwielbiam BB creamy skin79 i nie ruszam się bez nich z domu. Dlatego nie szukam już ideału, bo one mi go dostarczają. Ale że pojawiła się ciekawa nowość, która do mnie dotarła to wypróbowałam. Jednak nie jest dla wszystkich cer.

Kosmetyk do makijażu 2w1 czyli korektor i podkład w jednym ostajemy w eleganckiej szklanej buteleczce w formie takiej gąbeczki na końcu. Nie zbyt to higieniczne, ale cóż. Łatwo się nakłada. Jednak aplikator zbyt mało nabiera podkładu.

Posiadam odcień 02 neutralny. Jest bardzo ciemny, odcina mi się od reszty. Tworzy wręcz maskę i ciemnieje.

Posiada niby płynną konsystencję. Jednak jest ona gęsta i trzeba dobrze rozetrzeć i wklepać.

Delikatnie pachnie. Zapach jest neutralny i po chwili znika.

Bardzo lubię podkłady z korektorem, produkt 2w1. Uważam, że jest to bardzo wygodne.

24 ore Extra cover ma za zadanie silnie kryć. Jednak jest to średnie krycie. Niestety przy mojej cerze suchej ku mieszanej nie sprawdził się dobrze. Zdecydowanie dziwnie wygląda na twarzy. Wszystkie niedoskonałości cery jak pory, zmarszczki podkreśla i wyglądam w nim staro. Ojej. Naprawdę.

Wykończenie ma matowe. Ten mat jest świetny. Skóra się nie błyszczy. Uzyskujemy mocny mat. Jednak coś się z nią dzieje niedobrego. Skóra z nim wygląda jak papier ścierny. Brzydki efekt uzyskałam. Nie podoba mi się. Dobrze, że testowałam w domu. Źle się czułam. Zresztą jest też ciężki na twarzy co mi się nie podobało.

Producent zapewnia nas, że nadaje się do każdej cery jednak przy suchej całkowicie odpada. Staje się mega suchy i tępy. Dziewczyny przy cerze tłustej najbardziej go chwalą. Zupełnie nie dla mnie i dla tego typu wysuszonych, suchych cer.

Podkład kosztuje ok.59,99/30ml w Rossmann