Petal Fresh Organics, Shampoo Color Protection pomegranate& acai
Petal
fresh Organics do amerykańska firma, która zajmuje się kosmetykami ekologicznymi i
organicznymi. Mamy wręcz do czynienia z naturalnymi kosmetykami. To wiadomość
na pewno zadowoli dużą ilość klienteli. Tym bardziej, że zaczęła pojawiać się
na pólkach Rossmann’a w znacząco dobrych co do pojemności i pochodzeniu cenach.
Samo
opakowanie zwraca na siebie uwagę, gdyż jest nie typowo do naszych pojemności.
A chodzi mi o fakt 355ml szamponu. Całkiem ciekawa ilość. Prawda. Jak na
szampon, czy żel to całkiem sporo.
Zaznaczę
tylko, że trzeba uważać na otwarcie, gdyż w zależności od przewożenia (mam na
myśli w torebce) niestety wylewa się z butelki. Czego sama doświadczyłam. Bo
nawet w całości do mnie nie dotarł.
Szampon
jest przeźroczysty, dobrze się pieni. Nie powoduje plątani się, ani kołdunów.
Zapach
jest fenomenalny. Nie spodziewałam się, że przy zupełnie naturalnej,
ekologicznej formule zastane tutaj przyjemną rozkosz dla nosa. To słodko,
owocowy duet granatu i jagód acai. Pięknie rozprzestrzenia się po całej łazience,
na włosach krótkotrwale się utrzymuje. Choć przez kilka godzin po umyciu jest
jeszcze lekko wyczuwalny. Mimo wszystko samo używanie wprawia w zachwyt. Na
pewno chciałabym mieć żel o takim zapachu.
Szampon
ma za zadanie dbać o włosy farbowane. Nie do końca jestem pewna czy akurat sama
w to wierzę. Ale mam tylko nadzieję, że chociaż w jakiś sposób nie pogarsza ich
stanu. A z tego, co wiem nie powinien. Farba zmywa się odpowiednio w swoim
czasie i jeśli zostanie dłużej na włosach niż miesiąc. To myślę, że będzie to
zasługą tego szamponu. Na razie nie mogę tego stwierdzić, iż jestem w połowie
miesiąca noszenia farby na włosach. I jak na razie nie odczuwam szybszego
wypłukiwania się farby. Mimo to szampon ma wiele innych bardzo mocnych autów.
Przede
wszystkim nie podrażnia skóry. Dobrze
wiemy, że istnieją szampony, które podrażniają skalp, wyskakują krostki, skóra
swędzi itd. Nie raz doświadczyłam to dzięki nie jednemu szamponowi. Tutaj całe
szczęście nic się takiego nie dzieje. Nie ma tez mowy o łupieżu.
Zaskoczyło
mnie także doskonałe dobre pienienie się.
Wiele osób opisuje, że jest bez SLS czy SLES, które zazwyczaj wspomaga pianę. A
tutaj tego nie ma. Nie znam się dobrze na dziedzinie odczytywania składów, więc
nie brnę dalej w ten temat.
Mimo,
że nie ma tych sztucznych składników nie
plącze włosów. Boziu jaka przyjemność po zastosowania tego szamponu zaraz
po Sylveco odbudowującym pszeniczno-owsianym. Jak pamiętacie on sprawia mi
kłopoty podczas mycia, ogromnie plącze, wyrywa włosy. I tak przyzwyczaiłam się
do dziwnego mycia. Aż tu nagle taki skok z łatwością można je umyć i masować
skórę głowy.
W
kwestii podstawowych funkcji szamponu, nie mam nic do zarzucenia. Szampon
doskonale oczyszcza włosy. Zostawia je bardzo miękkie, gładkie, lekko odbite od
nasady. W każdym bądź razie nie ma „oklapu”. Włosy wyglądają na świeże, umyte. Ładnie się
błyszczą. Nie wymagają mycia na drugi dzień, tylko, co drugi jak mam w zwyczaju
to robić.
Dla
mnie szampon ok., bez zarzutu. Podoba mi się doskonałe pienienie się, dobra
piana, szybkie spłukiwanie, piękny zapach i to, co robi z moimi włosami. Czyli
nie zostawia je oklapnięte, a świeże do następnego mycia oraz ładnie odbite od
nasady. Myślę, że te zalety decydują, iż polubiłam się z ekologicznym szamponem
za oceanu.
Jeśli
interesują Was naturalne szampony do włosów farbowanych i nie tylko, (bo są
także inne serie) to powinny się Wam spodobać. Krzywdy na pewno nie robią, a
wręcz odwrotnie mogą zaspokoić Wasze potrzeby.
Już niedługo o żelu...
Szampon
jest bardzo wydajny i kosztuje na promocji ok.20zł/355ml
ostatnio czytam sporo pozytywnych opinii o kosmetykach tej frirmy.
OdpowiedzUsuńcoraz głośniej o tej marce i coraz bardziej mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńBardzo kusząca propozycja :)
OdpowiedzUsuńŚwietny produkt!
OdpowiedzUsuńMiałam wersje szamponu z wyciągiem z winogrona i oliwy i zapach mi nie podpasywał, koniecznie muszę spróbować ten
OdpowiedzUsuńbardzo mnie ciekawi ta firma
OdpowiedzUsuńA ja na swoich ķłaczkach bym sama go przetestowała.
OdpowiedzUsuńostatnio często trafiam na recenzje kosmetyków tej marki
OdpowiedzUsuńsą popularne, więc nie ma co się dziwić:)
UsuńPoszukuję dobrego szamponu, wpiszę sobie tę firmę na listę ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam ostatnio te produkty w Hebe ;)
OdpowiedzUsuńdzieki za info, dobrze wiedzieć, że nie tylko w Rossmannie
Usuńmuszę go kiedyś wypróbować bo odchodzę od szamponów z sls, mam wrażliwy, skłonny do mega przesuszeń skalp.
OdpowiedzUsuńżel i balsam te marki spisały się u mnie doskonale
Jeśli nie podrażnia to muszę go przetestować:)
OdpowiedzUsuńNaturalne produkty często ściągają kolor, więc trzeba uważać. Nie znam produktu ani firmy. :-)
OdpowiedzUsuńDuża butla cena nie jest jeszcze aż tak wysoka ;)
OdpowiedzUsuń