Petal Fresh Organic,Hydrating Bath & Shower gel, Aloe & citrus
Ostatnio
było o szamponie tej firmy tym razem opisze kilka słów na temat żelu. Petal
Fresh Organic zapewne znacie już nie tylko z blogów, ale i z Rossmann’a oraz
jak wspomniała jedna z czytelniczek w Hebe, bo tam można je kupić. Przyciągają
swoją uwagę nie zwykłą pojemnością 355ml jak na naturalne kosmetyki i
zaskakująco niską ceną ( cena niska w stosunku do ekologicznego, organicznego
produktu).
Konsystencja
jest przeźroczysta, gęsta, dobrze się pieni, mimo, iż nie posiada SLS. Tak samo
dobrze się spłukuje i nie mam w tej kwestii nic do zarzucenia. Nie czuję, aby
zostawiał tłustą, lepką warstwę.
Zapach
bardzo naturalny prawdziwy zapach cytrusów. Praktycznie nie czuć tam aloesu. W większości przypomina mi cytrynę.
Owocowy, słodki z nutą kwaśności. Pachnie świeżo, rześko, idealny na wiosnę i
lato. Nie utrzymuje się długo, szybko znika. Ale przynajmniej pachnie i unosi się
podczas kąpieli.
Żel
spełnia podstawowe funkcje, czyli to co oczekuję od żeli. Dobrze oczyszcza, i
ładnie pachnie. Nic mi więcej nie potrzeba.
Nie
uczula i nie podrażnia mojej skóry. Tutaj też nie mogę mu nic zarzucić.
Odnośnie
nawilżenia. To mało prawdopodobne, aby to robił, bo do tego stosuję balsamy,
olejki lub masła. Ale przynajmniej nie wysuszył mi skóry.
Jak
najbardziej mi pasuje odświeżenie po jego zastosowaniu i świeżość zapachu.
Dodam
jeszcze, że jest bardzo wydajny. Jak mało, który żel ma tę doskonałą zaletę.
Choć
cena (ok.20zł) jak za sam żel, nawet, jeśli jest całkowicie naturalny,
ekologiczny, nie testowany na zwierzętach dla mnie nieco wygórowana. On tylko
myje, oczyszcza i pachnie. Aha i jest za oceanu:)
Mimo
to, jak ktoś ceni sobie pełną naturalność, ekologiczność itd. Powinien być
zadowolony.
Jeśli
już chcecie poznać Petal Fresh Organic skłaniałabym się ku zakupie szamponu. No
chyba, że traficie na super- ekstra ofertę (promocję) to żel jak najbardziej
wypróbujcie.
Ogólnie
firmę oceniam na plus. Poznając dwa różne produkty spełniły moje oczekiwania.
355 ml to faktycznie nietypowa pojemność kosmetyku:)
OdpowiedzUsuńskusiłabym się na taki żel, ale o innym zapachu :)
OdpowiedzUsuńOoo! Nie znam marki. Za żel bym tyle nie dała..
OdpowiedzUsuńMam na niego ochotę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele i chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńW Rossmannie w moim mieście kosmetyki tej firmy niestety nie są dostępne :/
OdpowiedzUsuńGdybym nie miała zapasu żeli z Yves Rocher, to na pewno bym się skusiła ;)
OdpowiedzUsuńjak się pojawi u mnie w Rossamnnach to się pewnie na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńaż czuję ten zapach cytrusów przed komputerem :P
OdpowiedzUsuńNie widziałam go nigdzie,aż z ciekawości zobaczę w Rossku :) cena fakt,trochę duża,ale czasem mnie nachodzi chwila szaleństwa więc może się skuszę :D
OdpowiedzUsuńRównież nie znam tej marki.
OdpowiedzUsuńChciałabym spróbować coś z tej firmy, ale raczej szampon albo odżywkę, mam za dużo żeli w domu :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj też o nim pisałam i również jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńmam wielką chęć na te kosmetyki! Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńWyglądają interesująco :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :) Na pewno będe tutaj zagladać ! ! ! Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńZapach na pewno by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńJak trafię na te żele na pewno kupię :) Póki co na mojej półce miejsce znalazły szampon i odżywka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A