Loreal, Casting Sunkiss, Żel rozjaśniający

Żel rozjaśniający dostajemy w małej tubce o pojemności 100ml.
O pół rzadkiej konsystencji, w formie odżywki. Aplikacja jest prosta, nie trzeba nakładać na włosy i spłukiwać, oraz odczekiwać kilkunastu minut, a nałożyć jak odżywkę bez spłukiwania i podbić rozjaśnienie podmuchem z suszarki. Tak wiem, suszarka dla wielu z Was to złooooo.. Dla mnie to wybawienie, inaczej nie mogę okiełzać swoich włosów. Dlatego mi to nie przeszkadzało. 
Żelu nie nakładam dużo. Pamiętam pierwsze próby bardzo delikatnie ino, ino. Chciałam zobaczyć, co się stanie na drugi dzień. Na szczęście nic i to dosłownie. Nie było widać żadnych efektów. Dopiero za 5 użyciem otrzymałam bardzo lekkie rozjaśnienie. Efekt jest naprawdę delikatny, subtelny i ciekawie wygląda. Z czasem uzyskałabym pewnie lepszy rezultat. Nie nakładałam żelu na całe włosy, tylko na kilka pasemek. Bałam się efektu nie równomiernego rozłożenia, bo przecież tylko przeczesywałam żel między włosami. Dlatego małymi kroczkami jako pasemka to dobry sposób odświeżenia koloru na włosach. 
Niestety po tych kilku razach zauważyłam mocno wysuszone włosy. Nie spodziewałam się, że tak szybko je zniszczy. Dobrze, że chociaż nie mam siana. Czytałam gdzieś, że powoduje ogromne wypadanie włosów. W ostatnim czasie moje lecą garściami, ale to było także przez zastosowaniem żelu, więc nie mogę jemu tego zarzucić. 
Szkoda, bo jest to naprawdę szybki sposób na rozjaśnienie włosów.

Na moich włosach szczególnie do słonka można zobaczyć efekt jaśniejszych włosów. W ciemnych miejscach trudno to dostrzec. I naprawdę ładnie to się prezentuje. Delikatny efekt spostrzegawcze osoby mogły zauważyć na ostatnich zdjęciach, gdzie prezentowane były stylizacje 1 i 2
Ale ze względu na moje cienkie, słabe włosy, muszę z niego zrezygnować. Jeśli sami się zdecydujecie musicie zainwestować w tym czasie w dobrą, nawilżającą, regenerującą odżywkę. Może raz na jakiś czas jeszcze spróbuję zużyć do końca, ale nie zdecyduję się więcej na ten żel.
Efekt bardzo fajny, ale wada mocno przeważa, musicie uważać na niego. No i trochę za drogo ok.30zł:/ Choć jest bardzo wydajny jeśli chodzi o same pasemka.loreal.pl

Komentarze

  1. mam spray rozjaśniający i się boję szczerze mówiąc :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie tam świetnie rozjaśnił moje farbowane włosy. Tylko musiałam na to wykorzystać dwie całe tubki. Także z produktu jestem strasznie zadowolona gdyż efekt jest taki jaki powinien, a przy okazji nie mam zniszczonych włosów jak co po niektórych farbach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. chciałam sobie użyć spray jaki mam, ale właśnie się boję, że taki wysuszy włosy, że nie ogarnę potem!

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytam o nim bardzo skrajne opinie, ja nie uzywalam i poki co nie zamierzam, bo od lat jestem czarnula :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ile ja lat walczyłam z czarnymi włosami, co brązowa farba to kolor na włosach ciemniejszy. Doszło do tego stopnia, że zbytnio się postarzyłam i zaczęłam kupować coraz jaśniejsze farby i coś w końcu ruszyło. Polepszyło się i jest oczekiwany brąz. A teraz ten żel fajnie rozjaśnia, ale z efektem wysuszenia;/ szkoda

      Usuń
  5. Mi teraz bardzo wypadają włosy, więc nie chcę pogorszyć sprawy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie również suszarka to pewnego rodzaju wybawienie :D
    Żel mnie nie zachwycił, wręcz przeciwnie :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Liczyłam na bardziej spektakularny efekt, no i minus za wysuszanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może po nałożeniu na cłość lepiej wypada, u mnie tylko pasemka

      Usuń
  8. Mam ostatnio podobnie iż włosy lecą mi garściami wiec na ten produkt sie nie skuszę ale dla niektórych będzie fajną alternatywą :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja w ogóle unikam takich produktów, na razie jestem zadowolona z mojego koloru włosów.

    OdpowiedzUsuń
  10. ja korzystam z szamponu rozjaśniającego More Blond z Balea i sprawdza się świetnie, daje efekt naturalnie rozjaśnionych włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. no cena troche przeszkadza, jeszcze jak tak przesusza włosy. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nie zaczną żadnego farbowania/rozjaśniania dopókii nie będę miała siwych włosów:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie eksperymentuję z włosami. Farbuję je jedynie Casting Creme Gloss i tyle. Nie cierpię wysuszających kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  14. Obiecałam sobie, że już więcej nie rozjaśnię włosów więc skutecznie się od niego bronię :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkoda że przesusza włosy, bałabym się stosować.

    OdpowiedzUsuń
  16. skoro wysusza to nie wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  17. mnie nie zależy na rozjaśnianiu,więc produkt okazałby się nieprzydatny ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. uj to na moje liche włoski tez się nie nada, a szkoda

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty