Nivea, Soft Mix me, Multifunkcyjne kremy nawilżające Berry charming one, chilled oasis one i happy egzotic one

Teraz to najlepsza pora na miksowanie zapachów. Lato jest od tego, aby bawić się, kombinować, szaleć, a także miksować..nie tylko owoce w blenderze, ale także i zapachy owocowe na ciele. Nivea przychodzi do nas z limitowaną wersją trzech boskich zapachów: Berry charming one, chilled oasis one i happy egzotic one. To mega zakręcone zapachy na lato, co lepsze kremy dedykowane do każdej skóry i w dodatku jak dla mnie to totalnie wielofunkcyjne kremy, gdyż sama stosuje je do ciała. Można też do twarzy, dłoni i stóp. Wszystko zależy od waszych preferencji. Jak dla mnie najlepsza opcją jest oczywiście do ciała. Jestem wielką fanką takiej pielęgnacji ciała, dlatego też w ciągu miesiąca zużywam tony balsamów, ta systematyczność pozwala cieszyć mi się magicznie miękką i gładką oraz nawilżoną skórą, która nigdy nie narzeka na brak suchości czy szorstkości.

Soft Mix me to zakręcone jak ja małe słoiczki każdy po 50ml wypełnione po brzegi białą, kremową, jednocześnie delikatną lekką konsystencją, która fajnie i szybko się wchłania. Na skórze zostaje delikatna, lekka warstwa, która po czasie znika. Czuć, że posiadają dobre nawilżenie. Całe szczęście skóra nie klei się i nie lepi. Praktycznie jest to mat, z jedwabistą miękkością.

Zapachy to czyste szaleństwo. Możemy je ze sobą mieszać. Każdy na swój sposób jest piękny. I tak szczerze, to nie wiem, który bardziej mi pasuje. Wszystkie są nieziemskie!

 - Berry charming one, to zapach słodkich czerwonych owoców, gdzie ciężko stwierdzić, który bardziej się przebija czy to malina czy to wiśnia lub czereśnia, a może truskawka. To jadalne połączenie sprawia, że skóra bajecznie pachnie. To bardzo zmysłowy, kobiecy zapach, który gdzieś tam na pewno ma inspiracje w perfumie, bo przecież zapachy zostały stworzone na podstawie inspiracji paryskich kreatorów perfum.

- chilled oasis one bardzo świeży orzeźwiający zapach, w którym przewagą są zielone nuty. Wydaje mi się, że czuję miętę, a może to szałwia. Uspokajający, uniwersalny zapach, który może nawet stosować mój mąż.

- happy egzotic one totalne szaleństwo zapachowe, lato, wakacje. Przewaga słodkich owoców egzotycznych. Kokos i ananas to zdecydowanie przebijająca się nuta. Totalnie mnie do nich ciągnie. Dodają energii, chęci, pobudzają. Można oszaleć z tego boskiego zapachu.

Uwielbiam zapach czerwonych owoców w Berry charming one, ale także nie mogę przejść obojętnie obok happy egzotic one, gdzie egzotyczne zapachy totalnie rozluźniają i sprawiają ślinotok. A chilled oasis one nuta spokojnej mięty, która także w sobie coś ma. Razem tworzą niesamowitą kategorię, ale jednak wolę używać je osobno. W zależności od pory dnia czy po prostu nastroju wybieram dany zapach. No tak mi pasuje. Zapachy nawet długo zostają na skórze.

Mix me sprawiają, że można je stosować na każdą partię ciała, stąd ich wielofunkcyjność jest wielką zaletą. Rewelacyjnie nawilżają skórę, jest to intensywne nawilżenie. Sprawiają, że nie woła o więcej. Na drugi dzień nie ma suchości, szorstkości czy szczypania. Jest idealna.

Cóż tu dużo pisać Mix me to produkty dla mnie. Oryginalne opakowania, kuszące zapachy i moc odpowiedniego działania to wszystko zachęca, aby w codziennej pielęgnacji całego ciała je stosować. Czy zmiksowane czy stosowane każdy osobo sprawiają, że czuję się wyjątkowo. Ich lekka konsystencja idealna na lato, boskie również letnie słodkie, owocowe, egzotyczne zapachy powodują, że pielęgnacja ciała staje się bajecznie prosta, łatwa i w dodatku z chęcią to robimy. U mnie w tej kwestii nie ma problemu, ale wiem, że są osobny oporne na ten rytuał i po spróbowanie mix me powinno się u nich to zmienić. Mix me sprawią, że skóra jest aksamitnie miękka i gładka, cudowna w dotyku, elastyczna. Najważniejsze, że nawilżona i zregenerowana.

Mam nadzieję, że każdy pokocha Nivvea Soft Mix me jak ja. Bo przecież zakręceni muszą się trzymać razem:)!

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem oczarowana i w takiej chwili jak ta uwielbiam być przyjaciółką Nivea!

Z tego co widziałam w Rossmann dostępne są w większych pojedynczych opakowaniach 200ml/ok.20zł, ale także i wersja 3 kremów po 100ml razem. Pakowane nie w okrągłym opakowaniu tylko pionowym. 

nivea.pl