Nuxe Paris, Brązujący olejek do opalania twarzy i ciała, spf30 Nuxe sun i 24-godzinny krem nawilżający i kojący,
Nuxe
paris to kosmetyki, które są bardzo ekskluzywne i z wyższej półki.
Jednak przy dostępności Shiny Box wszystko może się zmienić i
dzięki nim można bezkarnie korzystać z ciekawych firm. To w edycji
Naturalnie Piękna mogłam śmiało poznać markę. I dlatego dziś
przychodzę do was z dwoma kosmetykami, z których można śmiało
korzystać w tej chwili.
Brązujący
olejek do opalania twarzy i ciała, spf30 Nuxe sun, Huile Bronzante Haute Protection
Olejek
dostajemy w formie spray'u z pompką, która ułatwia aplikację.
Wąska podłużna butelka schludnie wygląda.
Olejek
posiada przeźroczystą konsystencję o lekko żółtym zabrawieniu.
Nie jest to typowy tłusty olejek, ale z tych tzw. suchych. Jego
bogata, gęsta konsystencja sprawia, że łatwo się aplikuje. I czuć
tę zagęszczoną formułę. Wchłania się szybko do matu, skóra
nie błyszczy się. Ale można poczuć cudowne uczucie miękkości
gładkości od razu, od chwili nałożenia.
Pachnie
bajecznie. Cóż ja zrobię, że mam słabość do bosko pachnących
kosmetyków, które od razu do mnie przemawiają. Olejek pachnie
nutami słodkiej pomarańczy, gardenii tahitańskiej, wanilii
otoczone kokosem. Istne letnie szaleństwo zapachowe.
Brązujący
olejek to fajna sprawa nawet, gdy nie ma słonka. Lekko opala skórę,
a przy słonku sprawia, że opalenizna nasila się, jest pięknie
podkreślona, a przy tym chroniona. Opalenizna jest równomierna.
Cudowny bogaty gęsty olejek, który na tle innych wypada
zniewalająco.
Posiada
ochronę spf30, chroni skórę i zapewnia jej świetne odżywienie.
Bo olejek nie tylko ładnie podkreśla opaleniznę i pachnie, ale
także i posiada bogate wartości pielęgnacyjne. Świetnie nawilża
skórę, odżywia ją. Sprawia, że skóra jest satynowo gładka,
bajecznie miękka i pachnąca. Cóż chcieć więcej od takiego cuda.
Olejek
można stosować na całe ciało, w tym także na twarz. Nie zatyka
porów.
Wydajny,
cenowo wypada między 60-90zł/150ml. Na necie znalazłam takie
wahania.
24-godzinny
krem nawilżający i kojący,Creme fraiche de beaute
Tradycyjna
tubka, która zawiera 30ml kremowego, gęstego, lecz lekkiego kremu,
o aksamitnej konsystencji, który szybko się wchłania do matu i to
dosyć suchego. Nie klei się i nie lepi. Nadaje pod makijaż.
Pachnie
bardzo intensywnie. To mieszanka kwiatu pomarańczy, drzewa
cedrowego, w tle czuć jakieś migdały, a całość jakby otaczała
nuta bzu. Choć w opisie wcale tego ostatniego składnika nie ma.
Nawilżający
krem faktycznie przynosi ulgę suchej skórze, utrzymuje poziom
nawilżenia cały dzień, a w dodatku koi i uspokaja ją. Skóra jest
matowa, miękka w dotyku, bardzo gładka. Elastyczna i odporna na
suchość. Daje przyjemne uczucie komfortu i orzeźwienia.
Nadaje
się do wszystkich rodzajów skóry wrażliwej i odwodnionej. Można
do również dostać w słoiczku 50ml. Kosztuje ok.70zł/30ml
Jak
na pierwsze spotkanie z marką Nuxe wypada wyśmienicie. Produkty
sprawdzają się u mnie bezbłędnie. Nie podrażniaj skóry, wręcz
przynoszą ulgę i komfort, nie zapychają jej. Z chęcią poznam
inne linie kosmetyków marki.
Olejek bym chętnie wypróbowała :) Nie lubię się opalac, więc coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńten oelejek w spraju wygląda super, lubię taka aplikacje kosmetyku
OdpowiedzUsuńI ja uwielbiam jak kosmetyk fajnie pachnie. Od razu częściej chce się go używać. Poza tym, tak milej się człowiek czuje, jak jest otulony ładnym zapachem :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam zestawy Naturalnie Piękna ale mnie akurat nie trafiły się kosmetyki NUXE a bardzo chciałabym bliżej poznać tą markę.
OdpowiedzUsuńOlejek brzmi rewelacyjnie! Chętnie bym go poznała :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie NUXE i ten olejek mam w planach, a ostatnio byl wykupiony ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic firmy NUXE, może przez to że mają dość wysoką cenę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę markę :)
OdpowiedzUsuńMam suchy olejek marki i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze poznania tej marki, chętnie poznałabym ten krem.
OdpowiedzUsuńSłyszałam że ta marka ma dobre produkty, ja jednak na olejek do twarzy bym się nie skusiła. To nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa póki co używałam jedynie miniaturek kosmetyków Nuxe, ale ciekawi mnie wiele kosmetyków z ich asortymentu. Brązujący olejek do opalania jest wśród nich :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowała bym ten olejek :-)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie używałam produktów tej marki. Zaciekawił mnie ten kremik
OdpowiedzUsuńOlejek bardzo mnie zaciekawił, jeszcze skusiłaś mnie tym, że bajecznie pachnie, muszę go mieć :)
OdpowiedzUsuńOlejek mnie ciekawi, ale cene ma faktycznie wysoka. Mimo, ze wole opalac sie w solarium, abh miec rowna skorez to teraz osiągnęłam swoj cel, delikatny naturalny braz i wole olejki takie jak ten. Swojej twarzy nie moge opalac bo uzywam kwasow, wiec chetnie go wyprobuje
OdpowiedzUsuńZ tej marki nie miałam jeszcze żadnych produktów,ale coraz bardziej mnie one ciekawią.
OdpowiedzUsuńOlejek mnie zachęcił do wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńOo ten olejek to coś czego aktualnie mi trzeba, tylko niech pogoda wróci.
OdpowiedzUsuńprzydałby mi się ten brązujący olejek do opalania, bo straszny bladzioch ze mnie
OdpowiedzUsuńJa już od dłuższego czasu mam wielką ochotę na olejek do włosów tej marki.
OdpowiedzUsuńBardzo lubie produkty nuxe, mam kilka olejkow do ciala i swietnie sie sprawdzaja ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale na pewno będę chciała je wypróbować. Muszę dodać trochę koloru w mojej bladej skórze.
OdpowiedzUsuńNigdy nic od nich nie miałam ,ale kusisz mnie :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała produkty tej marki :D
OdpowiedzUsuńObydwa produkty bym chciała. Do mnie też zawsze przemawiają kosmetyki, które pięknie pachną :)
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili o zupełnie innym olejku pomyślałam. Tego zupełnie nie znam.
OdpowiedzUsuńOlejek bardzo chętnie mogłabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie ten olejek do opalania.
OdpowiedzUsuńnie używam żadnych bronzerów do ciała. To zdecydowanie nie dla mnie
OdpowiedzUsuńMam podobny olejek, co prawda innej firmy, ale to bardzo fajne rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym kosmetyku ale brzmi super...
OdpowiedzUsuńW oko wpadł mi ten olejek brązujący! I to, że ma taki wygodny atomizer ;).
OdpowiedzUsuńzaciekawiłas mnie z checią przyjrze się im bliżej
OdpowiedzUsuńCena tych produktów jest niestety nie na moją kieszeń.
OdpowiedzUsuń