Pielęgnujący żel pod prysznic z rumiankiem Nivea Sensitive Balance
Witajcie
Uwielbiam żele do ciała pod prysznic,
Wanna cała zastawiona jest różnymi żelami, mam otwartych sporo,
gdyż lubię codziennie innym się myć, aby się nie znudziły
Wcześniej używałam po jednym, aż odechciewało się używać,
takich kosmetyków nigdy wiele, bo szybko schodzą:)
Dziś chce Wam przedstawić
Pielęgnujący żel pod prysznic
z rumiankiem Nivea Sensitive Balance
Nie jest on żadna nowością, a raczej bym powiedziała,
że zapomnianym kosmetykiem
Ale jak go chcecie spróbować to zapraszam tutaj
Zwykły przeźroczysty żel pod prysznic, pieni się, jest gęsty,
dobrze zmywa, zapach taki słaby, wydajność kiepska,
używam go ok.4tygodni,a żelu już prawie nie ma.
Przez otwór wydobywa się go za dużo. I może to powoduje, że wydajność spada.
Zapach jest bardzo słabo wyczuwalny,
może się nawet nadawać jako płyn do higieny intymnej,
I resztę tego żelu postanowiłam tak używać, ma w sobie rumianek
(którego i tak słabo czuć), więc nie powinien mi zaszkodzić na dłuższą metę,
a jak na razie nie zauważyłam, aby mnie podrażniał czy uczulał.
A nawet mogę stwierdzić, że fajnie łagodzi podrażnienia
i nie czuję się dyskomfortu.
Polecany dla skóry wrażliwej.
- cena: ok.12zł/ 250ml
- ocena: 3/5
jako płyn do higieny intymnej niż żel pod prysznic, tak się sprawdza u mnie.
Nic mnie w tym żelu nie zachwyciło, nawet zapach,
ja uwielbiam zele z Avon :) miałam ich wszystkie kolory obecnie mam różowy. Ale nie wymagam od nich cudów mają tylko pachnieć :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam :) mi po kilku dniach wkrada się bałągan
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty Nivei ale tego jeszcze nie miałam okazji wypróbowac :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :))
OdpowiedzUsuńja miałam z Nivei tylko ten ułatwiający golenie :)
OdpowiedzUsuńnie lubię żeli które nie pachną.
Cena tych żeli jest wg mnie zbyt wysoka
OdpowiedzUsuńtym bardziej, ze wydajnością nie grzeszy
miałam kiedyś jakiś żel nivea i faktycznie jego wydajność pozostawia wiele do życzenia...
OdpowiedzUsuńNivea ma bardzo fajne żele :) zawsze jestem z nich zadowolona!
OdpowiedzUsuńszkoda, żele pod prysznic powinny mieć ładne intensywne zapachy :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do TAGu:)
OdpowiedzUsuńhttp://rainygirlisme.blogspot.com/2012/02/tag-5-kosmetycznych-rzeczy-ktorych.html
Nie używam nive'a tylko vichy.
OdpowiedzUsuńMam mega prośbę.
Wejdziesz i zarejestrujesz się http://shinybox.pl/?ref=e4b1411.
jeżeli zarejestrujesz sie i wejdzie 20 osób dostaniesz upominek.. :)
Brzmi zachęcająco, tym bardziej, że ma właściwości łagodzące.
OdpowiedzUsuńja nivei używam tylko kremu do rąk jest njalepszy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do nas na rozdanie :)Naprawdę warto !
http://mode-moi-sell.blogspot.com/2012/02/rozdanie-w-stylu-marilyn-monroe.html
Ja też lubię używać kilka różnych zapachów jednocześnie, ale wówczas żadnego nie wykańczam, więc używam jednego do końca, a potem kupuję następny:)
OdpowiedzUsuńNivea to porządna firma.
OdpowiedzUsuńhej, a ta z balsamem (Avon, Ultra Color Rich) też Ci wysusza usta? bo ja specjalnie ją wybrałam i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńZostajesz otagowana: Grzeszny tag :)
OdpowiedzUsuńZasady:
1. Odpowiedz na 7 pytań.
2. Utwórz osobny post na blogu z informacją kto Cię otagował.
3. Przekaż zabawę i zasady 5 innym bloggerkom.
ja tam maziajki kocham i koniec miłością bezwzględną :)
OdpowiedzUsuńja kiedyś miałam wielką butlę z nivea żelu i był cudowny !
OdpowiedzUsuń3/4? a nie 3/5? ;)
OdpowiedzUsuńracja 3/5, ale mądry word mi zmienił, jak zawsze później 100razy edytuję, bo się orientuję, ze coś źle jest:D
UsuńA mnie się podobał:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele z Nivea ale tego nie miałam, polecam happy time z kwiatem pomarańczy, bosko pachnie :)
OdpowiedzUsuń