Szampon do włosów farbowanych Garnier Fructis Colour Last
Witajcie
Zazwyczaj staram się używać szamponów,
które podkreślają i utrzymują kolor, ale czy faktycznie pomagają?
Dziś chce Wam przedstawić
Szampon do włosów farbowanych
Garnier Fructis Colour Last
Urocza butelka ukrywa w środku bardzo ładnie pachnący szampon,
zapach czuje przez cały dzień go na swoich włosach,
dobrze się pieni, zmywa, oczyszcza,
Czy chroni kolor włosów farbowanych?
Hmm...raczej nie,
używam farby do włosów Garnier dosyć szybko się ona zmywa,
choć dobrze pokrywa siwe włosy, więc powinna idealnie współgrać z tym szamponem,
a farba i tak w swoim tempie się zmywa.
Miałam inne szampony zatrzymujące kolor farby i też nic nie dawały.
Dla mnie jest to zwykły szampon, nie mam tu zachwytów, ochów i achów:)
-ocena: 3+/5
- cena: 10,40/250ml
możecie go dostać w sklepie internetowym wizaż24
posiada SLS, jak większość kosmetyków
nie jest jakiś tam specjalnie wydajny, szybko mi schodzi,
ale to też zależy ile dajecie szamponu,
czy go kupię? wcześniej miałam też szampon z Garnier Fructis,
był dodawany do farby jako gratis
szampony są ok., ale dam szansę innym:)
Nie wiem czy znajdziecie go na półkach w różnych sklepach czy drogeriach,
bo ten szampon jest zaliczany do kosmetyków zapomnianych,
możliwe, że zmienił opakowanie.
Dziękuję serdecznie drogerii internetowej wizaz24
za udostępniony kosmetyk do testowania,
nie wpływa to na moją ocenę.
Kiedyś używałam szamponów z garniera..
OdpowiedzUsuńJa kiedyś używałam tych szamponów ale nie służyły mi dobrze, a raczej skórze głowy.
OdpowiedzUsuńLubię zapach szamponów z Garniera:)
OdpowiedzUsuńa mnie po nim lupiez wychodzil ;/
OdpowiedzUsuńnie lubie tych szamponow ;)i ich nie kupie;)
OdpowiedzUsuńja te szampony lubię tylko za zapach
OdpowiedzUsuńuwielbiam Fructisa za zapach,.
OdpowiedzUsuńja również używałam szamponów z garniera i bardzo je sobie chwalę
OdpowiedzUsuńU mnie też pojawił się po nich łupież :/
OdpowiedzUsuńOsobiście nie farbuję włosów, więc nie wiem, czy on coś daje... Ale lubię szampony z tej serii, choć nie wszystkie są dla mnie jednakowo dobre - chyba każdy musi sobie dopasować szampon do własnych wymogów, w końcu każdy ma inną skórę i inne włosy. Ja lubię przeciwłupieżowy i szampon do włosów długich. Nie lubię np. tego, który niby unosi włosy u nasady, bo na mojej głowie powoduje on tylko to, że krótkie, świeżo odrastające włoski zaczynają mi sterczeć na czubku... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sol
Powiem Ci że nie jest źle : )
OdpowiedzUsuństrona nazywała się dokładnie mamczas.pl a sponsorowała ją woda Arctic , blogowanie trwało chyba 4-5 miesiecy i dużo osób z mny tem sę przeniosło
OdpowiedzUsuńkiedyś używałam Fructisa, ale robił więcej złego niż dobrego i się z nim pożegnałam :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, mam takie samo zdanie :)
UsuńAkurat moje włosy nie lubią się z tymi szamponami.
OdpowiedzUsuńChyba się już nie przekonam do szamponów Garniera.
OdpowiedzUsuńŁadnie pachną, ale nic poza tym nie wiem. Mam do farbowanych Dove, ale nie wiem czy cokolwiek daje. Moje włosy jak dotąd farbowałam u fryzjera, ale przymierzam się do samodzielnego :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten szampon,pamiętam bardzo podobał mi się zapach.
OdpowiedzUsuńNajlepsze szmpony :)
OdpowiedzUsuńja kupiłam Garnier Fructis Color Resist jak dla mnie dobrze się spisuje i jestem zadowolona, recenzja na moim blogu :)
OdpowiedzUsuń