Balea, Erfrischendes body spray brazil mango
Mgiełki
do ciała to rewelacyjnie rozwiązanie na lato w zastępstwie wód perfumowanych.
Do tej pory korzystałam tylko z mgiełek Avon. Zapachowo bardzo mi odpowiadały.
Ale jak to mgiełka ich trwałość była słaba. A jak jest z mgiełką Balea?
Zobaczcie same
Letnia
kolorystyka opakowania. Iście wakacyjny klimat. Bardzo przyciąga uwagę, a
etykieta kusi soczystymi owocami. Aplikacja w formie spray’u.
Konsystencja
mgiełki to jak czysta woda, nie zostawia tłustych plam na skórze. Na ciuchy nie
pryskam to nie wiem. Skóra po niej nie lepi się, ani nie klei. W ciemnym
miejscu gdy rozpylam na ciało widać delikatnie mieniące się drobinki. Wcześniej
tego nie zauważyłam, bo nawet nie widać. Na ciele praktycznie widać 2-3
drobinki.
Zapach
przecudowny. Uwielbiam mango w kosmetykach. I tutaj tak samo czuć tą przyjemną
woń. Bez sztucznych czy chemicznych polotów. W opakowaniu jak i po aplikacji na
skórze.
Pachnie
nieziemsko. Ale po chwili gdzieś znika. Zupełnie jak przy mgiełce z Avon.
Po
pierwszej aplikacji na skórze czuć oczywiście specyficzną woń alkoholu. Dopiero
po chwili zapach się rozwija i wyczuwamy cudowny bajeczny, słodko-owocowy zapach mango. Istna
rozkosz dla osób kochających zapachy i ceniących sobie tą zaletę w kosmetykach.
Wszystko
cudownie do czasu zniknięcia tej woni. Zapach jest bardzo ulotny i nie czuje go
po godzinie. Może moja skóra tak ma z mgiełkami, bo ta trwałość była taka sama
w przypadku Avon’owskich mgiełek.
Mgiełkę
można używać na całe ciało. Nie lepi się i nie klei. Natychmiast odświeża skórę
i nadaje jej cudowny zapach.
Mgiełka
to praktyczny wynalazek na lato. Nie przeciąża nam nosa. Tak jak w przypadku
ciężkich wód perfumowanych. Ma być lekko i jest. Szkoda tylko, że ta trwałość
jest znikoma. Ale tak ma większość mgiełek. Bardziej sprawdza się jako zapachowy
balsam w sprayu, bo skóra ciągle pachnie.
W tej chwili lubię się nią psikać przez cudowny zapach i szybkie odświeżenie.
Jeśli
lubicie mgiełki latem to warto się za nią rozejrzeć. Jest godna zakupu, bo
w sklepie Abc-uroda kosztuje 12,99zł/200ml. Za
tą cenę warto ją mieć. Jeśli nie macie gdzie kupić to sklep Abc-uroda ma
najtaniej i szeroki wybór niemieckich produktów. Nawet jak ich nie ma w ofercie
internetowej to dla Nas klientów wygrzebią spod ziemi:)
A
Wy lubicie mgiełki w upalne lato zamiast wód perfumowanych czy samych perfum?
Na lato fajna, jeśli chodzi o mgiełki to używam z TBS:)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam zapach mango w kosmetykach, dlatego wypróbowałabym tą mgiełkę nawet dla samego zapachu :)
OdpowiedzUsuńNie zgodzę się że wszystkie mgiełki są nie trwałe. Spróbuj tych z Bath and Body works a miło się zaskoczysz
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tego typu produkty nosić w torebce :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę rzadko uzywam takich mgiełek
OdpowiedzUsuńtakże uwielbiam zapach mango :) mgiełek używam rzadko, ale zgodzę się, że są świetną alternatywą dla perfum na lato :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię mgiełki i muszę sobie jakaś nową zakupić ..chyba złoże jakieś większe zamówienie z Balea a w tym mgiełka :)
OdpowiedzUsuńzapomniałam zakupić sobie jakąś mgiełkę, obecnie nie mam żadnej a lubię subtelny zapach na ciele w upalne dni
OdpowiedzUsuńja od mgielek nie oczekuje cudow, wystarczy ze pieknie pachnie ;D i ta mnie strasznie kusi :)
OdpowiedzUsuńTen zapach miałam w balsamie i niestety dosyć szybko mi się znudził :(
OdpowiedzUsuńLubię tą serię mango z Balei, dlatego chętnie też skuszę się na mgiełkę :)
OdpowiedzUsuńKolejna pozytywna opinia na temat tej mgiełki coraz bardziej mam na nią ochotę :)
OdpowiedzUsuńpolecam
Usuńfajna sprawa na lato, szkoda, że są tak mało trwałe
OdpowiedzUsuńuwielbiam mgielki :) właśnie używam tej z Oriflame
OdpowiedzUsuńJa również stosuję mgiełki zapachowe do odświeżania póki co tylko z AVON :)
OdpowiedzUsuńMgiełek używam rzadko, ale tę z chęcią bym kupiła:)
OdpowiedzUsuńTakie mgiełki niestety nie są dla mnie... Wolę posmarować się jakimś pachnącym olejkiem, a w ciągu dnia odświeżać czystą wodą termalną.
OdpowiedzUsuńee..olejki dla mnie sa za tłuste w takie dni, wszystko się klei, a tutaj tego nie ma
UsuńMam żel pod prysznic o tym samym zapachu, boski!
OdpowiedzUsuńteż go mam:P
UsuńFajny produkt, dziękuję za polecenie sklepu, zajrzę na pewno, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMgiełki do ciała to świetne rozwiązanie na lato! :) szukam właśnie jakiejś owocowej
OdpowiedzUsuńteż lubię mgiełki z Avon, Balei nie miałam, ale mam żel o tym zapachu :D
OdpowiedzUsuńLatem stawiam na mgiełki ! Szczególnie takie orzeźwiające :)
OdpowiedzUsuńorzeźwienie latem jest koniecznie, sama mam ochotę na ten zapach
UsuńOjej, nawet o niej nie słyszałam! Uwielbiam mgiełki, chetnie bym i tę przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńzachęciłaś mnie zapachem, muszę spróbować
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie ze wszystkie mgiełki mają to do siebie że są dość szybko ulotne. Ja moge Ci polecić mgiełke kokosową Victoria's Secret, jeśli lubisz takie tropikalne zapachy :))
OdpowiedzUsuńfaktycznie dobre rozwiązanie na lato
OdpowiedzUsuńja jakoś nie używam mgiełek ale zachęciłas mnie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją i ja w niej nie wyczuwam alkoholu :)
OdpowiedzUsuńNiechętnie sięgam po kosmetyki, których woń ulatnia się po godzinie. W ciągu dnia nie zawsze mogę sobie pozwolić na ponowną aplikację. Poza tym przyzwyczaiłam się, że zawsze towarzyszy mi jakiś zapach. Bez niego czuję się w pewnym sensie naga;) Mogę wyjść z domu bez makijażu, ale nigdy nie rezygnuję z perfum:)
OdpowiedzUsuńMam ją, ale jakoś nie mogę się do niej przekonać
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapachy tych mgiełek są takie ulotne :/
OdpowiedzUsuńja nie uzywam mgielek ale chetnie tej wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dadiprezentuje.blogspot.pl
Znam zapach więc szczerze zazdroszczę mgiełki ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tego typu kosmetyki, ogólnie w lecie świecę się jak bombka ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację mgiełki są najlepsze na lato : )
OdpowiedzUsuńAle ja używam z avon'u : )
http://oktawia-blog.blogspot.com/
Wygląda na super pachnące... :) Szkoda że mgiełki tak krótko trzymają. No ale fajnie się nimi wypsikać w upalny dzień :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio przerzuciłam się na wody toaletowe starej serii Oriflame'u:) aktualnie mam Moon:)
OdpowiedzUsuńmusi świetnie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńgreat product! I also baught it :)
OdpowiedzUsuńMgiełki na lato, to świetne rozwiązanie:) A zapach mango uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Nie korzystałam jeszcze , muszę spróbować.;)
OdpowiedzUsuńmusi pięknie pachnieć ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten sklep internetowy i czaiłam się na mgiełkę arbuzową, ale w końcu sięgnęłam po tą z avonu :)
OdpowiedzUsuńmgiełkę udało mi się wygrać w rozdaniu i zapach faktycznie ma świetny :) szkoda, że trwałość jest tak słaba, ale do odświeżenia w ciągu dnia jest w sam raz :) wolę perfumy, ale kiedy zostaję w domu czy spędzam wieczór z moją drugą połówką - jest super :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Nie jestem fanką mgiełek do ciała, bo mam wrażenie, że wysuszają moją i tak już przesuszoną skórę, ale za to jestem zwolenniczką marki Balea i uwielbiam ją za te nieprzeciętne, soczyste zapachy! ;D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńNa pewno pachnie obłędnie :)
OdpowiedzUsuńluuubię mango niemal w każdej postaci :P
OdpowiedzUsuńMam tę mgiełkę do ciała i używam jej głównie w pracy,kiedy potrzebuję odświeżenia :)
OdpowiedzUsuńjestem wierna mgiełkom z Avonu ;) posiadam obecnie morelową z masłem shea i nie narzekam :)
OdpowiedzUsuńszkoda, bo właśnie składam zamówienie to bym sobie ja domówiła, ale skoro tak słabo z trwałościa.....:/
OdpowiedzUsuńtrwałość to problem wielu mgiełek nisko półkowych
Usuń