Under Twenty, Anti Acne, Korektor 2w1
Cienie,
worki pod oczami to zmora wielu kobiet. Długie i częste siedzenie przed
monitorem, mało snu daje się we znaki. A jeśli do tego jeszcze dochodzą
niedoskonałości trudno pogodzić te aspekty. Korektor to przyjaciel kobiety. Ale
znaleźć idealny jest naprawdę ciężko. To tak samo jak z podkładem. Dziś
przedstawię Wam korektor 2w1, czyli korektor i fluid razem. W prawdzie polecany jest do młodej cery, ale jak
już trafił w moje ręce byłam ciekawa jak się sprawdzi u mnie. Zaryzykowałam.
Czy słusznie?
Korektor
2w1 dostajemy w długim opakowaniu podzielonym w prawdzie na 3 części. Z tego jeden to korektor, a drugi fluid. Natomiast środkowa szara część jest takim pośrednikiem w zamknięciu
dwóch razem. Obie części różnią się aplikatorami. Nr 1 ma stożkowy aplikator
jak w błyszczykach, a nr 2 wąziutki.
Konsystencja
kosmetyków jest w sumie taka sama gęsta, zwarta i trzeba wklepywać. Oba są do
nakładania punktowego. Różnią się kolorami. Zielony jest jak wiadomo na
zamaskowanie trądziku o działaniu antybakteryjnym. Beżowy ma za zadanie
maskować, kryć niedoskonałości.
Zielony
może i ma znikać i stapiać się ze skórą, ale zostaje po nim delikatna jasna
powłoka.
Beżowy, czyli fluid zaś jest troszkę za ciemny, nawet dobrze kryje, ale za słabo rozjaśnia.
Produkt m ładne, kwiatowo-słodkie zapachy. Nie utrzymują się długo na twarzy, z
czasem znikają. Ogólnie przyjemne dla nosa, niemęczące.
Korektor
2w1 faktycznie nadaje się do młodej, nie kapryśnej cery. Krycie w obu
przypadkach jest słabe ku średniemu. Jak dla młodej cery może i by się
sprawdził. Ale nie jestem do końca przekonana. Znowu fluid byłby za ciemny do jasnej cery.
Delikatnie maskuje zaczerwienienia, pryszcze i inne niedoskonałości skóry. Ale w przypadku bardziej wymagającej, mającej sporo do ukrycia nie sprawdzi się. Nie ukryje tego co nie chciane.
Delikatnie maskuje zaczerwienienia, pryszcze i inne niedoskonałości skóry. Ale w przypadku bardziej wymagającej, mającej sporo do ukrycia nie sprawdzi się. Nie ukryje tego co nie chciane.
Mimo
tego, że korektor nie jest dedykowany na cienie pod oczy sprawdziłam i tam
działanie. Niestety marne moje nadzieje produkt jest za słaby. Takie samo
krycie otrzymałam z CC kremem, który delikatnie maskuje. A od korektora wymaga
się więcej.
Na
plus, że korektor nie wzmaga wysypu, ani niedoskonałości skóry. Faktycznie
działa antybakteryjnie.
Całkiem
dobrze sprawuje się pod makijażem. Nie roluje się, ani nie klei.
Może
moje problemy są większe, może ten korektor praktycznie nie nadaje się na moje
problemy. Wiem na pewno, że im nie podołał. Chyba nie te lata:P, choć przy
młodej cerze jak wspomniałam wyżej może być równie podobnie.
Jestem ciekawa jak sprawdziłby się u mnie ;) muszę zakupić.
OdpowiedzUsuńno cóż,na moje "młode lata" też się nie przyda pewnie :D
OdpowiedzUsuńZestaw raczej nie dla mnie. Za ciemny ten brąz...
OdpowiedzUsuńJak słabe krycie to odpada... ja staram się wszystko dokładnie zamaskować :3
OdpowiedzUsuńA ta część beżowa występuje w różnych odcieniach, czy tylko w jednym?
OdpowiedzUsuńjak się nie mylę fluid dostępny jest w jednym odcieniu
UsuńNigdy jakoś zielone korektory do mnie nie przemawiały.
OdpowiedzUsuńPS: Odpisali ale napisałam 2 maila bez pośrednio do nich, odpowiedz była błyskawiczna. Zamówienie zapłacone teraz czekam na butki i dwie chusty xD
Że szerokość wkładki w najszerszym miejscu to 9 cm. Wiadomo, że jest to wartość koło, więc będzie idealnie. xD Już nie mogę się doczekać :) Myślisz ze we wtorek będą?
UsuńŚwietnie, że odpisali. Ciekawa jestem co tam zamówiłaś:)
UsuńPokażę na pewno.
UsuńTak dzisiaj, ja też jestem ten sam bank co oni.
Ja nie mogę się doczekać kiedy zobacze twoje szale.
a to spokojnie paczka będzie w poniedziałek:) dostałaś już e-maila z kurierem?
Usuńja zamówiłam sobie jeden szal w panterkę, a siostra i mam inne, ale postaram się zrobić fotki, aby pokazać jak wyglądają
Nie ja mam wrazenie że oni nie dostali jeszcze tego przelewu czy po prostu zrobiłam go za późno... Nie wiem ale ostatni mail jaki od nich dostałam to ten "Przyjecie zamówiena-Przedpłata"
UsuńNo ja mam jeden z panterka a drugi miętowy xD
Ta część z fluidem byłaby dla mnie z pewnością za ciemna. Korektora punktowego jestem ciekawa.
OdpowiedzUsuńale fikuśne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńno ja też jakoś do końca nie jestem do niego przekonana
OdpowiedzUsuńmamy to, kolorek troszkę ciemny niestety:(
OdpowiedzUsuńmłoda cera jak ma wysyp pryszczy to pewnie też się tu nie sprawdzi ;p
OdpowiedzUsuńto co na moją starą gębę odpada? ;) szkoda wielka, tak miło wspominam fluid UT
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to trochę za słabo kryje.
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie się prezentują, chociaż kolorek jak dla mnie trochę ciemny
OdpowiedzUsuńseria "Under Twenty" jest stara jak świat - o tyle, o ile uwielbiam ich produkty oczyszczające (ostatnio zachwycam się tonikiem z tej serii i płynem micelarnym - uważam, że są bardzo dobre!), to wszystkie kolorówki typu pudry, podkłady, korektory zawsze mieli... tandetne ;P
OdpowiedzUsuńto słowo chyba najbardziej oddaje to, co o nich sądzę ;P
Under 20? U mnie już się nie sprawdzi na pewno ;)
OdpowiedzUsuńJa mam jakieś obawy przed używaniem zielonego korektora...mam wrażenie, że będzie przebijał spod innych produktów...
OdpowiedzUsuńosobiście under 20 nie lubię i nie polecam. przy suchej cerze się nie sprawdza! never :P
OdpowiedzUsuńMam zielony i używam, ale tylko mineralny. :P
OdpowiedzUsuńW sumie to nie mam problemów z moją skórą (odpukać :D), ale jeśli już to używam korektora z Loreala True Match i sprawdza się u mnie bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńP.S. Zapraszam na rozdanie :)
jakoś mnie nie kusi ;)
OdpowiedzUsuńOddałam go siostrze ja nie używam korektorów
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie, ale ze względu na słabe krycie, raczej bym go nie kupiła.
OdpowiedzUsuń