Bell, HypoAllergenic, Konturówka, Korektor rozświetlający, Korektor korygujący, Cień do powiek w kredce i kremowa baza pod cienie
Święta,
święta i po świętach. Tak zapewne mawiają już wszyscy. I można powiedzieć, że nareszcie się doczekałam. Wprawdzie została jeszcze połowa dnia, ale dla mnie to już się skończyły. Wracamy po tych wszystkich dobrociach do
obowiązków. Zrobiłam sobie dłuższą przerwę, ale zamiast nabrać
większej ochoty na działanie to rozleniwiłam się. Dlatego ten dzisiejszy dzień postanowiłam odejść od stołu i trochę poprzeglądać co nie co.
Dziś
chciałabym Wam przedstawić zestaw kosmetyków Bell, który
znalazłam w Shiny Boxie. Uwielbiam Bell i zawsze jest to udane
spotkanie. Tym razem również jest tak samo.
Cały
zestaw pochodzi z serii HypoAllergenic, w którego skład wchodzą:
-
Eye Liner Pencil, Konturówka do oczu w sztyfcie w odcieniu grafitowym nr 60. Mimo, że
jest to grafitowy odcień, często zastępuje mi czerń. Trochę taką
przypomina. Jest miękka i z łatwością wykonuje się kreski.
Wyrazisty kolor praktycznie czerni.
Uwielbiam jej trwałość i brak rozmazywania.
Czasem mam problem z jej zmyciem. Konkretna konturówka którą sobie
cenię. Zdecydowanie lubię takie wysuwane (nie trzeba temperować),
miękkie, łatwo nakładające się i długo utrzymujące się. Zapewne w niskiej cenie coś pomiędzy 10-15zł
-
Liquid Eye Concealer, Korektor rozświetlający pod oczy 01 natural w neutralnym odcieniu,
dopasowującym się do cery. Jest jasny, bardzo gesty, choć płynny korektor. Nakładam go aplikatorem (jak przy błyszczyku) zawartym w opakowaniu.
Wklepuję palcami, gdyż pod
wpływem ciepła lepiej współpracuje. Świetnie kryje, doskonale
rozświetla i nie ma tutaj żadnych drobinek mieniących się,
których ogromnie obawiałam się. Jest to godny korektor do
polecenia.
Dla mnie przez swoją konsystencję zupełnie jest
treściwy, konkretny fluid. Jest gesty i to jest zaskakujące przy
korektorze. Dzięki temu solidnie kryje i rozświetla. Podoba mi się formuła i działanie. Kolejny korektor Bell, który nie zawiódł mnie.
-
Eye&Skin Stick Concealer, Korektor korygujący pod oczy i do twarzy. Też ciekawy korektor,
choć zdecydowanie różni się od poprzednika.
Jest to wersja w
kredce. Ma lekko kremową konsystencję, łatwo się rozprowadza,
choć w moim przypadku podkreśla suche skóry, zbyt mocno je
uwydatnia.
Musi być skóra nieskazitelnie gładka, wtedy efekt jest
naprawdę bardzo dobry. Jakoś nie przekonuje mnie ta wersja. Choć może przy dłuższej współpracy coś się zmieni, jeśli tak to wspomnę o tym. Wersja w płynie bardziej do mnie przemawia.
-
Waterproof Stick Eyeshadow, Cień do powiek w kredce,
Ciekawa
forma cieni w kredce. Nic się nie obsypuje, łatwo nakłada, bo
tylko maziamy sobie po powiece. Jest to jasny odcień fioletu, trochę
taka śliwka, która do mnie nie przemawia. Posiada w sobie
rozświetlenie, które daje jaśniejsze spojrzenie. Trochę taki
perłowe wykończenie. Odbija światło, ogromnie rzuca się w oczy. Może inny odcień bardziej wywarłby na mnie wrażenie.
Trwałość ok podobnie jak dobrej klasy
cienie, który wytrzymują cały dzień.
-
Creamy Eyeshadow base, Kremowa baza pod cienie 01
Bardzo
dobra baza pod cienie o kremowej, prawie jak mus puszystej
konsystencji. Dobrze utrzymuje cienie na powiece, przedłuża
trwałość ich i wydobywa lepszy, wyrazisty odcień.
Podoba
mi się ta miękka konsystencja.
Baza jest trochę jak korektor
wygładza i lekko kryje. Jeśli szukacie takiej jasnej bazy, która
zapewni Waszym cieniom dobre utrzymanie się to jest właśnie taka
baza. Która dodatkowo ma ukryty cel upiększania.
Kosmetyki z serii Hypoallegrenic to kosmetyki przyjazne dla skóry, nie podrażniają ich, nie uczulają. Nie zawierają kompozycji zapachowych.
Z
tego zestawu hitami są: korektor, baza i grafitowa konturówka. Mimo, że
znam Bell to odkryłam kolejne ciekawe kosmetyki.
Kosmetyki
Bell w większości dostępne są w Biedronce. Choć nie wszystkie
kosmetyki z oferty tam znajdziecie, ale w większości o tych co
pisze Bell na FB tak.
Z miłą chęcią wypróbuję bazę, gdyż moja aktualna właśnie się skończyła. Super się prezentuje. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i dodaję do obserwacji. :)
Kalamira92 blog
Coraz bardziej lubię tą serię :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie bardzo lubię kosmetyki z BELL - jeszcze nigdy się na nich nie zawiodłam.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym bazę pod cienie ;)
OdpowiedzUsuńKorektor wydaje mi się być interesujący ;)
OdpowiedzUsuńŚwięta minęły mi bardo szybko, wszystko co dobre szybko się kończy. Teraz muszę nadgonić zaległe obowiązki, powrót do normalności nigdy nie jest łatwy. Uwielbiam cień w kredce i mascarę do brwi Bell, baza ma dla mnie dziwną konsystencję a korektor jest mega różowy . mam ten w kredce a niestety nie poznałam rozświetlającego
OdpowiedzUsuńkupiłam te kosmetyki na prezent ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
ciekawi mnie cien w kremie :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki bell są w świetnej cenie i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńBaza pod cienie wygląda bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńja dostałam jaśniejszy korektor, który zaskakująco dobrze kryje moje cienie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki z firmy Bell.
OdpowiedzUsuńBronzer w kamieniu jest moim ulubionym :)
Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Wiele dobrego o tych produktach słyszę, muszę się w końcu za nie zabrać :P
OdpowiedzUsuńŁadny ten odcień fioletu ;)
OdpowiedzUsuńbaza i korektor w płynie mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuń