Nivea, Fresh Revive, Suchy szampon dla brunetek
Lato
to czas, gdy chcemy zachować piękną, świeżą fryzurę, jednak
upały nie zawsze w tym pomagają. Nivea wpuściła fenomenalny
produkt, jakim jest suchy szampon do włosów. I nie byłby on
fenomenem, gdyby nie fakt, że jest on w wersji dla trzech rodzajów
włosów: blondynek, szatynek i brunetek. Mój odcień to dla
brunetek, do ciemnych włosów. W końcu kobiety o tym kolorze nie
będą mieć problemu z pyleniem przez suchy szampon. I to jest jedna
wielka zaleta tego produktu, który wyróżnia się spośród innych
suchych szamponów.
Suchy
szampon Nivea to produkt, który poratuje nas w kryzysowych
sytuacjach lub po prostu przy świeżych włosach doda maxi
objętości. Produkt wyróżnia się pięknym opakowaniem, w
zależności od wyboru koloru włosów blondynka (żółty), szatynka
(różowy) i brunetka (niebieski).
Suchy
szampon bardzo ładnie pachnie, jest to typowy klasyczny zapach
Nivea.
Suchy
szampon Nivea Fresh Revive to produkt, który na ciemnych włosach
nie zostawia białego nalotu. Jest on przyciemniany i dobrze nałożony
zakrywa też odrosty co całkiem przypadkiem odkryłam, bo akurat
farba mi schodzi z włosów. Więc fajnie niweluje dodatkowo
mankamenty na głowie. I to druga zaleta, która mi się w nim
ogromnie spodobała. Dodatkowe odświeżenie koloru to ogromny plus.
I co istotne o dziwo kolor nie odróżnia się od mojego koloru
włosów.
To
cudowny produkt do odświeżenia włosów, ich poprawy wyglądu, a
także dodania włosom objętości.
Po
spryskaniu włosy staja się matowe, wydzielone sebum staje się nie
widoczne i zlikwidowane.
To
chyba jedyny suchy szampon, który nie zostawia białego nalotu,
przez co jest najbardziej przeze mnie lubiany.
Włosy
wyglądają po nim dobrze, świeżo. Są oczyszczone, nie widać
tłustości, typowego tłustego filmu charakterystycznego dla
tłustych włosów. Nadaje im objętości, ładnego zapachu. Efekt
jaki mi daje jest bardzo zadowalający. Kryzysowe sytuacje zostają
złagodzone.
Skóra
nie swędzi, nie ma się uczucia piasku, dobrze rozczesany nie
brudzi, ani nie zostawia pozostałości kosmetyku na włosach.
Jedyny
suchy szampon, do którego chce się wracać. Formuła 3w1 bardzo
przekonuje i co najważniejsze obietnice producenta zostały
spełnione. Jak dla mnie hit dla brunetek!Idealny na lato.
Suchy
szampon ma pojemność 200ml, można dostać go w trzech wariantach
dla blondynek, szatynek i brunetek, w cenie 19,99zł.
Nigdy nie miałam suchego szamponu dostosowanego do koloru włosów
OdpowiedzUsuńW takim razie ja poproszę wersję do włosów blond ;)Fajny ten szampon, ja od czasu do czasu używam suchych szamponów ;)
OdpowiedzUsuńteż go mam ! w ogóle fajne opakowania :)
OdpowiedzUsuńNivea mnie ostatnio zaskakuje! Nie wiem czy nie będę musiała takiego kupić, bo od ostatniego farbowania jestem bardziej brunetką niż blondynką ;D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za suchymi szamponami, ale na pewno jst to ciekawe rozwiązanie, szczególnie na upalne dni.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować wersję dla blondynek :-)
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie :) Ja już od dłuższego czasu stosuję szampony Batiste i jestem zadowlona.
OdpowiedzUsuńten dla brunetek to moj ulubienice, w koncu coś ciemnego dla ciemnych włosów
OdpowiedzUsuńOstatnio polubiłam suchy szampon ;)
OdpowiedzUsuńz chęcią sprawdziłabym wersję do włosów blond ;-)
OdpowiedzUsuńJako że mam włosy jasne produkt nie dla nie :)
OdpowiedzUsuńooo dzięki temu kolorowi nie będzie go widać na włosach,na moich jasnych nie widać zazwyczaj białego nalotu ale na ciemnych to już problem. super, że powstał taki suchy szampon
OdpowiedzUsuńJa musze przetestowac ten dla blondynek :D
OdpowiedzUsuńCzytalam o nim wiele dobrego i ostatnio postanowiłam kupić i przetestować 💙 Jest świetny!
OdpowiedzUsuńJa tam nie lubię suchych szamponów.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Mam wersje dla blondynek i jeden z lepszych suchych szamponów jakie miałam.
OdpowiedzUsuńJa miałam tylko jeden suchy szampon, był z Ausie :) Jestem ciekawa jak sprawdziłby się u mnie właśnie ten :) Mam nadzieję, że istnieje wersja dla blondynek :p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe :)
Mam go i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam suchego szamponu, wersję dla blondynek chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam suche szampony, jak na razie jest moim ulubieńcem <3
OdpowiedzUsuńSuche szampony u mnie się nie sprawdzają niestety.
OdpowiedzUsuńNiestety mam uczulenie na produkty tej marki.
OdpowiedzUsuńSuper, że ma brązowy odcień. Białe suche szampony dla brunetek nie zawsze się sprawdzają. Z takim brązowym znacznie lepiej :) Muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie ma wersji dla czerwonowłosych ;D
OdpowiedzUsuńLubie suche szampony ;) mam swoich ulubiencow 😊😊
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Nivea ma suche szampony. Super, że są dedykowane do konkretnych odcieni włosów :) Może i ja wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMam wersję dla szatynek - jest całkiem fajny i pięknie pachnie.
OdpowiedzUsuńMi sie mega sprawdza suchy szampon od batiste i raczej na nic go nie zamienie ;D
OdpowiedzUsuńNie stosuję tego typu produktów :)
OdpowiedzUsuń