Dax Sun, Sun expert, Ochrona przed promieniowaniem słonecznym
Prawdziwe
lato trwa, można by rzecz, że to afrykańskie mamy lato, ponieważ
pełno słonka, upał i skwar, a noce chłodne. Warto zabezpieczyć
skórę przed promieniowaniem słonecznym. Jesteśmy bardziej
aktywni, więcej przebywamy na dworze: w ogrodzie, na plaży, nad
wodą itp, więc koniecznie trzeba mieć przy sobie coś z filtrem. W
tym roku o moją ochronę skóry dba Dax Cosmetics, seria Dax Sun,
Sun Expert.
Świetnym
kosmetykiem do opalania i jak dla mnie najlepszym względem
przyciągania słońca, są olejki. Tutaj mamy transparentny spray do
opalania, spf30+active. W formie olejku, jego konsystencja nie jest tłusta, jest
lekka, szybko się wchłania, na skórze zostaje przyjemna ochronna
warstwa/ film z faktorem spf30.Posiada dobrą blokadę, więc nie wyleje się.
Zapach
kosmetyków Dax Sun jest cały czas ten sam, nie zmienił się. I
nawet tutaj pozostaje ta specyficzna barwa zapachowa. Jeśli choć
raz mieliście okazję próbować kosmetyków dax sun to na pewno
kojarzycie ten zapach- przyjemny i miły na dla nosa.
Transparentny
spray to najczęściej wybierany olejek do opalania przeze mnie,
spełnia moje oczekiwania. Natłuszcza lekko skórę. Skóra nie
ocieka tłuszczem, ładnie lśni do słonka i je przyciąga.
Najważniejsze, że nie spiekę się mocno, skóra zostaje chroniona
średnim faktorem spf30.
Spray
faktycznie odporny jest na ścieranie i pot. Jednak po jakimś czasie
dobrze jest powtórzyć aplikację.
Producent
zapewnia nawet o ochronie tatuaży. Nie posiadam takiego, więc w tej
kwestii się nie wypowiem, ale taka informacja myślę, że będzie
interesująca dla posiadaczy takich znamion.
Spray
polecany do jasnej karnacji o wysokiej wrażliwości na promienie
słoneczne, dla osób aktywnie spędzających czas na świeżym
powietrzu.
Emulsja
ochronna dla skory wrażliwej.Spf50
Fajne
opakowanie, produkt z klapką.
Kremowa,
lejąca, choć podczas aplikacji gęsta konsystencja, długo się
wchłania, zostawia tłuściejszą warstwę niż spray wyżej. Skóra
bardziej świeci się, choć nie jest mocno tłusta. Wszystko
dlatego, że posiada wysoki faktor spf50 Bardzo wysoka ochrona.
Emulsja
posiada taki sam zapach jak spray, typowy dla kosmetyków Dax Sun.
Emulsja
ochronna dedykowana jest do skóry wrażliwej, bardzo delikatnej,
jasnej i wrażliwej na słońce. To świetny wybór jeśli chcemy
spędzać czas nad wodą, w ogrodzie, a nie chcemy się opalić, ani
spalić. Skóra jest chroniona, nie będzie spieczona, praktycznie
się nie opali. Zabezpiecza ją i chroni. Aplikację warto ponawiać.
Jest
też coś po opalaniu dla dzieci, ale także i dla dorosłych,
hipoalergiczne mleczko po opalaniu.
Produkt
w tubce, posiada lekką, lejącą się konsystencje, która szybko
się wchłania. Nie zostawi żadnego filmu na skórze, nie posiada
też zapachu.
Nagrzana skóra słońcem może odczuć lekkie
chłodzenie do -1,5C, jest to fajne uczucie, które przynosi ulgę po
opalaniu. Można stosować też do twarzy. Mleczko dzięki zawartości
mleczka owsianego świetnie nawilża skórę. Skóra nie jest
wysuszona, a przyjemnie miękka, gładka i zadbana. Bardzo fajny
produkt, który zasługuje na pochwalę w taki ukrop. Jest zbawieniem
latem, po ekspozycji na słońcu.
Warto
mieć w zanadrzu kosmetyki ochronne, które nie tylko ochronią skórę
dorosłych, ale także i dzieci. Co najważniejsze zadbają o
nawilżenie, dobry komfort skóry i jej miękkość.
Kosmetyki
znane od lat i ciągle cieszące się popularnością. Warto wybierać
pewniaki, nawet, gdy pojawiają się nowe kosmetyki w serii.
Kosmetyki Dax Sun są dobrze dostępne, np. drogerie Rossmann
Markę znam jedynie z blogów. W przypadku ochrony przeciwsłonecznej stosuję od lat albo kolastynę albo nivea.
OdpowiedzUsuńJa muszę kupić krem z filtrem, bo słońce tak intensywne przez tyle dni to za dużo na raz ;)
OdpowiedzUsuńlato w tym roku jest upalne i długie, bez kremów z filtrem nie warto ryzykować poparzeniem, należy stosować odpowiednią ochronę
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zawsze wybieram spf 50, ostatnio u mnie Kolastyna.
OdpowiedzUsuńTaki zestaw idealnie przyda mi się w te upalne dni :)
OdpowiedzUsuńLubię ich kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńDawno temu miałam cos tej marki ,własnie w okresie letnim ;) Lubiłam.
OdpowiedzUsuńKiedyś coś miałam z tej firmy i byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńOdkąd pracuje na świeżym powietrzu muszę dbać o codzienną ochronę przed słońcem.
OdpowiedzUsuńJa w tym roku musze bardzo uważać i kremy 50SPF na nogi musza być! Na pewno wypróbuje jeszcze ten na skóry wrażliwej ;)
OdpowiedzUsuńW tak upalne dni, jak mamy tego lata niezwykle ważna jest ochrona przeciwsłoneczna. Nie stosując balsamów i kremów z filtrem możemy się narazic na choroby skóry.
OdpowiedzUsuńMimo, że już mamy prawie końcówkę wakacji to lato i upały nie odpuszczają, jest pięknie i na pewno takie produkty się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam kosmetyków tej marki. Ochrona przed słońcem jest bardzo ważna
OdpowiedzUsuńLato powoli się kończy ale możliwe, że sobie przetestuję ;>
OdpowiedzUsuńU mnie filtry to podstawa, ale już mam zapasy :)
OdpowiedzUsuńja każdego lata używam kosmetyków ochronnych podczas opalania :)
OdpowiedzUsuńZawsze jak się wybieramy nad jeziorko zabieram ze sobą termoochronę, bo to baardzo ważne :). A tą markę lubię od lat.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki do opalania i po opalaniu Dax. W tym roku również nie zabrakło ich w mojej wakacyjnej kosmetyczce.
OdpowiedzUsuńChoć rzadko wychodzę na słońce, to zawsze mam jakieś kosmetyki tego typu w zanadrzu, na wszelki wypadek :D
OdpowiedzUsuńto mleczko po opalaniu bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuń