Błyszczyk do ust Bourjois Effet 3D Max
Cześć dziewczyny
Lubicie błyszczyki? Tez pytanie, a lubicie szminki,
ech nie zadawaj więcej pytań hehe:D
Mam dla Was dziś kuszącą opinię
Błyszczyka do ust Bourjois Effet 3D Max
Trwałość do 8h, piękna głęboka czerwień, która idealnie się błyszczy i zupełnie zniewala z nóg, gdyż nie jedna osoba nabrała się, że to szminka. A dlaczego? Bo taką przypomina, zupełnie nie wygląda na ustach jak błyszczyk, takie 2w1, wysoka półka robi swoje...
Opakowanie: Piękne kobiece, wręcz jak figura kobiety z talią. Tak mi się jakoś kojarzy.
I w czerwonym kolorze co zwraca zawsze moją uwagę.
Aplikator: Malutki, płaski, normalnie jakby coś go przejechało, prawie jak plaskaty:),
dobrze się nim nakłada błyszczyk,(choć jest sztywny) równomiernie, ale trzeba powtórzyć.
Konsystencja: Gęsta wydaje się w opakowaniu, a przy aplikowaniu go na usta idzie
prosto i gładko, bez problemu, czyli jakby w sam raz. Plusem jest także brak klejenia się
i szybkiego zlizywania, po prostu w tym błyszczyku tak nie da rady.
Zapach: Posiada cudowny zapach słodkich owoców, jakby leśnych.
Więc bardzo przyjemne go nosić.
Kolor: Intensywna czerwień, niby bez drobinek, (ale w opakowaniu widać jak się błyszczą,
na ustach już tego nie ma) z mega błyszczeniem, co dodaje takiego uroku, ekstrawagancji
i elegancji. Posiadam odcień 17 grenade juicy
Trwałość: zdziwiona jestem trwałością, bo długo się utrzymuje, nawet przy jedzeniu loda, kolor nie zszedł całkowicie, a bałam się, że tak zrobi, ale z przyzwyczajenia muszę zaglądnąć
do lusterka czy wszystko ok., nie chcę wyglądać jak klawn. I nie zawiodłam się,
ogólnie małe poprawki zawsze robię:) Nie jest to trwałość do 8h, ale 4 to na pewno.
Daje taki wygląd szminki. Coś wspaniałego
Ogólnie: Jestem bardzo zaskoczona tym błyszczykiem, po pierwsze sprawdził się w trwałości nie do 8h jak zapewnia nas producent, ale więcej niż zwykłe, dodatkowo przy jedzenie nie schodzi całkowicie, co wcale źle nie wyglądało, bo dało delikatniejszy efekt. Po drugie ma cudowny zapach, a po trzecie, mam wrażenie większych ust, nie potrzebuję tego efektu, ale wiele z Was na pewno się ucieszy. Nie czuję nawilżenia, ale nie mam wysuszonych ust, bo ciągle jest ta jakby tafla wody, która utrzymuje poziom. Praktycznie sprawdza się większość co zapewnia producent, w mniejszej skali, ale jednak jest.
Cena: ok.45zł/6,5ml, Rossmann
Fajny odcień :D
OdpowiedzUsuńwow! jaki intensywny kolor! :) podobnie jak mój błyszczyko-pomadka z vipery. :)
OdpowiedzUsuńBłyszczyk,jak błyszczy,ma błyszczeć,ale jeśli to Ty na zdjęciu,to NO NO:)
OdpowiedzUsuńładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńlubię ich błyszczyki :D
Super efekty daje ten błyszczyk ;))
OdpowiedzUsuńWow, pięknie wygląda na ustach:)
OdpowiedzUsuńwitaj :) wczoraj go uzyłam i mogę ci powiedzieć , że również dobrze zmywa makijaz z twarzy :) jesli chodzi o oczy nie podraznia tzn. nie pieką oczy ale myślę, ze jednak zostane przy bourjois :):) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńw tej chwili tez używam Bourjois świetny jest, to pewnie zostanę przy nim:)
Usuńpiękny kolor, gorzej z ceną :P
OdpowiedzUsuńKolor dość ciemny, ale do Ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńMhm to już wolę KOBO :) nie robi takich przeswitów przynajmniej jak ten.
OdpowiedzUsuńNie powala jakością, ale ceną ;/
Kolor przepiękny, ale ja jednak wybrałabym inny. Fajny daje efekt, rzeczywiście jakby szminka ;) Warty swojej ceny :))
OdpowiedzUsuńwow prześliczny ma kolorek ♥♥
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na Twoich ustach :)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda na ustach, całkiem jak nie błyszczyk, ale jednak. No super!:) I kolor Ci pasuje... :)
OdpowiedzUsuńKolor jest naprawdę piękny! Do twarzy Ci z nim:). Tylko cena wysoka, no ale..
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda na ustach.
OdpowiedzUsuńpiękny kolor
OdpowiedzUsuńfajny odcień, ale ja się nie widzę w czerwieniach na ustach :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńomg jaka cena! ale ja i tak używam pomadek :D
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor i bardzo fajnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za błyszczykami bo potem włosy do ust mi sie lepią ;P
OdpowiedzUsuńCo za kusząca czerwień! zaciekawiłaś mnie tym błyszczykiem. Miałam kiedyś z tej firmy błyszczyk ale akurat nie byłam zadowolona bo bardzo się kleił. Ten zapowiada się ciekawie:)Szkoda, że trzeba trochę wydać...
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda, pasuje Ci ;) Ja nie 'noszę' czerwieni :)
OdpowiedzUsuńŚwietny błyszczyk, pasuje Ci :)) dodałam się i zapraszam w wolnej chwili do siebie, gdzie trwa rozdanko na paletę sleek :)
OdpowiedzUsuńLadnie u Ciebie wyglada, ale nie moja banka.
OdpowiedzUsuńo dobrze wiedziec o farbach w biedrze! bylam dzis i nie widzialam nic tylko zestawy eveline... a czy jest do farb jakis dodatek? ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda, kolor jest zniewalający:-)
OdpowiedzUsuńnie sadzilam ze taki blyszczyk moze miec tak intensywny kolor :) i like it :) zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńPiękny efekt! Uwielbiam takie błyszczyki:)
OdpowiedzUsuńW opakowaniu wygląda jak tusz do rzęs :D ale kolor na ustach bardzo fajny intensywny - lubię takie. A i Tobie do twarzy !:)
OdpowiedzUsuńja wzięłam kiedyś pod wpływem impulsu ;) No i bardzo się cieszyłam jak go skończyłam a raczej poprosiłam mamę, żeby wykończyła. Teraz testuję Ziajkę i póki co jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńW czerwieni jest Ci bardzo do twarzy:)
OdpowiedzUsuńmam bardzo podobny w wykończeniu błyszczyk LipFusion i to jedyna czerwień jaką lubię na swoich ustach:)
OdpowiedzUsuńja mam błyszczyk o podobnym wykończeniu z LipFusion, jest to jedyne mazidło w kolorze czerwonym jakie podoba mi się na moich ustach.
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor, muszę go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńxoxo
Kolor bardzo przyjemny aczkolwiek w takich odcieniach jednak wolę pomadki :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie za czerwony kolor
OdpowiedzUsuńJak na błyszczyk drogi,ale efekt jest ładny...może kiedyś będzie na promocji to się skuszę:))
OdpowiedzUsuńDla mnie zbyt intensywny kolor, ale u Ciebie super wygląda.
OdpowiedzUsuńTylko ta cena.. dla mnie to dużo jak na błyszczyk.