Moja pielęgnacja twarzy
Cześć dziewczyny,
Dziś ( a raczej do wieczora) śmigam już na nowym internecie, zmiana dobrze zrobiła, oby tak było przez następne lata, czyli ciągły dostęp do neta:)
W końcu zebrałam się, aby w kilku postach opisać poszczególną pielęgnację ciała. Zaczniemy od najważniejszej czyli od twarzy. Moja cera jest sucha/normalna. Przez dużo niedoskonałości (już prawie wyleczonych)i złych odczytów byłam pewna, że jest mieszana, ale się myliłam.
Nic odkrywczego w niej nie znajdziecie. Niby dużo nie ma w niej kosmetyków i za wiele też przy niej nie robię, ale najważniejsze są:
- demakijaż – tutaj najbardziej zwracam dużą uwagę, gdyż jak wiadomo źle oczyszczona twarz przysparza sporo problemów. Dawniej oczyszczałam mleczkami, na palcach można zliczyć, które są dobre, ale nie dosyć, aby oczyścić twarz, tak samo jak chusteczki BeBeauty myślałam, że są dobre, niestety myliłam się(ale o tym już wiecie). Więc wprowadziłam płyny, w tej chwili został mi tylko Bourjois (wszystkie inne wykończyłam), bardzo dobrze zmywa makijaż i wszystko inne co stanie mu na drodze, o tym same mogłyście się przekonać, bo większość już go miała, i to nie raz.
Po demakijażu myje twarz żelem micelarnym BeBeauty, sam w sobie nie zmywa makijażu, ale jest takim doczyszczeniem po nim, świetnie to robi. A przy porannej toalecie pomaga mi żel nawilżający BeBeauty bardzo lubię nimi myć twarz, oba żele są tanie i dobre. Ale o tym wiecie, bo też je stosujecie.
Rano przemywam twarz tonikiem (a także na wieczór). I tutaj różnie w zależności od potrzeb under twenty (przy dłuższym stosowaniu może wysuszyć twarz, więc tylko od czasu do czasu) i vichy to moje drugie opakowanie, bardzo wydajne, lubię go. A teraz po paczuszce od Lirene zachwycam się tonikiem z ogórka (brak go na zdjęciu, ze względu wykonania zdjęć wcześniej przed paczką)
Po tych wszystkich oczyszczeniach nakładam kremy, zazwyczaj nawilżający, tutaj lubię akurat Floslek z serii happy per aqua, musiałam zastąpić go po rozświetlającym naturalne piękno, już nie raz Wam pisałam, że jest genialny. A także rzeń-szeń żelowy krem Safira, lekki nadający się pod makijaż, już połowy nie ma,(jakoś na zdjęciu wszystko się zlało i wygląda na pełny, a mógłby być bo jest dobry) bardzo go lubię. Dodatkowo ratuję się kremami pod oczy tutaj także Floslek i chwilową ulgę daje mi roll-on Eveline, świetnie chłodzi, nadaje się gdy mam zmęczone oczy po „gapieniu się” na Wasze blogi:)
Raz w tygodniu relaksuję się cudownym żelowym peelingiem Dr Irena Eris, aż szkoda mi go używać, bo jest tak genialny, cudnie pachnie i co najważniejsze działa, tylko szkoda, że kosztuje, aż 95zł:(
I to koniec. A jak wygląda wasza pielęgnacja twarzy? Na pewno się różni, bo każda z Nas ma inny typ cery
moja pielęgnacja bardziej naturalna, bo buzia bardzo wymagająca. :P micel z bourjois jest super. :) tonik z under twenty całkiem fajny, spełnia swoje zadanie. :) micel z BB porzuciłam, choć przez jakiś czas używałam. ;)
OdpowiedzUsuńTeż muszę kiedyś zrobić taki post.
OdpowiedzUsuńMoja pielęgnacja twarzy w sumie wygląda podobnie :) Płyn do demakijażu (Bourjois), żel (obecnie BeBaeuty lub Babydream), czasem pianka do twarzy, tonik, krem nawilżający i krem pod oczy. Od czasu do czasu peeling :)
Kooocham takie posty ;)
OdpowiedzUsuńJa oczywiscie nic nie uzyawlam z tego, co tu masz- po czesci dlatego, ze masz polskie produkty, do ktorych nie mam dostepu, a po czesci dlatego, ze mam inny typ cery. Ja mam wrazliwa cere mieszana- kiedys myslalam, ze moge ja torturowac mocnymi preparatami. Teraz wiem, ze bardziej lubimy sie z delikatnymi, organicznymi kosmetykami.
Widze, ze obydwie uzywamy Flosleku pod oczy, i roll-ona, chociaz moj jest z firmy Pure :) z kofeinka, ale bardzo go lubie. Rollonik rano, floslek na noc :)
czekam na dalsza czesc :>
ciągle zastanawiam się nad tym żelem z Vichy, ale słyszałam że może wysuszać skórę
OdpowiedzUsuńprzy ciągłym zastosowaniu trochę tak, ale ja z nim, aż tak nie przesadzam
Usuńsuper że zamieściłaś tego posta :) ja również skorzystam, bo chce wypróbować tonik Vichy
OdpowiedzUsuńlubię ten tonik z under twenty;D
OdpowiedzUsuńJa zmywam makijaż mleczkiem BeBeauty, próbowałam tym micelem ale tylko rozmazywał. Potem myję twarz jakimś żelem do mycia, potem nakładam krem nawilżający i żel Floslek pod oczy. Kupiłam ostatnio tonik Ziaja ogórkowy, i włączę go myślę w poranne stosowanie.
OdpowiedzUsuńtonik ogórkowy muszę spróbować:)
Usuńcałkiem ciekawa pielęgnacja :) chyba w skrócie też tu pokażę,bo raczej planuję zostać na dłużej :)
OdpowiedzUsuńja jakoś nie moge sie przekonać do żadncyh toników. Kiedys używałam, ale osttanio jakos mnie od nich odpycha.. :)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony micel :)
OdpowiedzUsuńI mój :D.
UsuńJa też bardzo lubię dbać o twarz :)
pielęgnacja twarzy na 5 ;) tylko brakuje typowego produktu meganawilżającego skoro masz suchą skórę. Powiem szczerze, że aż trudno mi uwierzyć, że masz cerę normalną ...
OdpowiedzUsuńWszyscy się tym micelem zachwycają, a ja za nim nie przepadam :( Może trafiłam na jakieś kiepskie opakowanie...
OdpowiedzUsuńzbieram się do tego posta i zbieram i zebrać się nie mogę...
OdpowiedzUsuńlubię ten żel vichy:)
ja posiadam te żele Biedronkowe :) reszty kosmetyków nie miałam okazji przetestować. Słyszałam dobre opinie o tym z Burżuja :)
OdpowiedzUsuńA masek do twarzy nie stosujesz regularnie? :))
OdpowiedzUsuńwidzisz zapomniałam dodać, ale bardzo rzadko je używam, raz w tygodniu glinkę czerwoną
UsuńJa myję twarz od dłuższego czasu mydłem Alepp 20% (wcześniej Bambino, Biały jeleń premium z głogiem i lnem), twarz przemywam albo tonikiem albo wodą kwiatową różaną/ neroli lub naparem z bzu czarnego, no i krem, na noc preferuję nieco cięższe (czasem maść z wit. A. jak mi się cera pogarsza).
OdpowiedzUsuńteż używam aktualnie tego micela. A mojej pielęgnacji niedawno był post :)
OdpowiedzUsuńżel miceralny z biedronki bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńdodałam do obserwowanych
Ja właśnie ostatnio kupiłam ten żel z Vichy (jest na promocji w Super Pharm 400ml w cenie 200ml) i jestem z niego bardzo zadowolona. Bardzo lubię też ten płyn micelarny z Bourjois:))
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie ten żel micelarny z BeBeauty.
OdpowiedzUsuńRozumiem, że polecasz.? ;>
zgadza się polecam
UsuńBardzo lubię ten płyn Bourjois ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta twoja pielegnacja musze się skusić na te żele z BeBeauty :)
OdpowiedzUsuńMam i lubię ten żel micelarny z BeBeauty :)
OdpowiedzUsuńJuż tyle sie naczytałam o tym żelu z BeBeauty, że dobry itp aż chyba w końcu go kupię :)
OdpowiedzUsuńLubię kremy pod oczy i na powieki z Flosleku :)
OdpowiedzUsuńzawsze chciałam spróbować tego Vichy :)
OdpowiedzUsuńMam ten żel z safiry ślicznie pachnie fajnie nawilża i bardzo szybko się wchłania ;)
OdpowiedzUsuńKurcze, jedni tak jak Ty najpierw zmywają twarz micelem a potem żelem a inni najpierw żelem a potem micelem. Czy nie ma różnicy które się najpierw użyje? :)
OdpowiedzUsuńoo..nie mam pojęcia czy jest różnica, zawsze zaczynam od preparatu, a to co się nie domyje to żelem
Usuń