Eveline, Argan+Keratin, Arganowy szampon 8w1
Mała
150ml buteleczka zawierająca w szarym, brudnawym kolorze szampon. Swoją drogą
jak na szampon to trochę małe opakowanie. Do tej pory miałam duże opakowania,
nie licząc próbek. Zapakowany dodatkowo w kartoniku. Szampon niezbyt swobodnie
wypływa z opakowania. Ma problem z tym. Jakby chciał wracać do butelki. Raz
wyleci go za dużo, raz za mało.
Jeszcze
gorzej jest z otwarciem, gdyż ciężko się otwiera i można połamać paznokcie,
albo zedrzeć sobie skórę. Dlatego wolę mieć zawsze pół otwarty. Zresztą
wszystkie moje kosmetyki, które mają tak toporne otwarcia są pół otwarte lub
pól zamknięte, jak kto woli.
Kolejną
sprawą jest jeszcze opakowanie moje jest czarne, a na wizażu czy w sklepie
widać żółte. Jak się nie mylę są dwie wersje? Może ktoś wie?
Konsystencja
jest trochę rzadka, dobrze się pieni. Choć produkt nie jest jakiś super
wydajny.
Zapach
szamponu jest niesamowity. Pachnie jakby waniliowo, trochę z nutą migdałów lub
pistacji. Coś na wzór niemieckiego szamponu Balea. Słodki, owocowy, ale nie
mocno mdły zapach. Do tego długo pozostaje na moich włosach.
Szampon
dedykowany jest dla osób, które często farbują włosy. Aby poprawić ich stan.
Ale czy wyleczy zniszczenia i poprawi ich kondycję? Ten raczej nie.
Jest
to zwykły, tradycyjny szampon, po którym moje włosy wyglądają nawet dobrze. Są
zdyscyplinowane, dobrze się układają. Nie ma problemu z rozczesaniem.
Wyglądają
na zdrowe, są wygładzone, przyjemne w dotyku i miękkie. Dodatkowo cudownie
pachną.
Trzeba
pamiętać, aby nie stosować z nim żadnych dodatkowych kosmetyków do włosów typu
odżywka, czy maska, gdyż nasila się przetłuszczanie włosów. Do tej pory myję
głowę co drugi dzień, a przy tym szamponie trzeba już na drugi. Dobry stan
włosów jak opisałam wyżej uzyskałam tylko samym szamponem. Zaznaczam, że mam
proste, cienkie włosy i dlatego się to u mnie nasila. U was nie koniecznie tak
musi być. I nie odczujecie tego szybszego przetłuszczania się, ani przylizania.
Druga
sprawa szampon sprawdza się w dobrym myciu, oczyszczaniu, ale wcale nie nawilża,
nie regeneruje, ani nie odżywia. A tym bardziej nie chroni koloru włosów. Ot
taki zwykły szampon.
Spodziewałam
się większego zachwytu. Tym bardziej, że olejek arganowy lubię. Ale jak mam
zapłacić Ok.12zł tylko za 150ml i praktycznie normalnie mam włosy to zupełnie
się nie opłaca. Takie efekt można mieć po zwykłym szamponie za 5zł. No chyba, że przekonuje Was olejek arganowy.
Producent
obiecuje na prawdę dużo 8 w 1 to lekka przesada. Wolę jedno słowo, a konkretne.
Nie wspomnę o efekcie z salonu, chyba, że ma na myśli salon z PRL-u, :P
Można
go dostać w sklepie kupsobie.com za
12,20zł
Też uważam, że 8w1 to zbytnia przesada. Kto się na to nabiera?
OdpowiedzUsuńchyba mało orientujące się osoby.
UsuńMnie jakoś ta seria Eveline kompletnie nie kusi :)
OdpowiedzUsuńz tego co pamiętam ma w składzie SLS ;P to go skreśla ;P
OdpowiedzUsuńOpakowanie zachęca, gorzej z opinią. spodziewałam się tego. Eveline porywa się z motyką na księżyc eksperymentując. :-)
OdpowiedzUsuńlubię Eveline, nie które produkty mają fajne, ale po co pisać takie bajki. Zamiast prawdziwe efekty
UsuńTrochę drogo jak na tak małą pojemność.
OdpowiedzUsuńniestety;/
UsuńCzytałam wiele o wspaniałych właściwościach arganowych :) Ale jednak lepszy jest w odżywkach niż szamponach :)
OdpowiedzUsuńpojemność ma faktycznie niską, ale działanie szamponu jest dobre:)
OdpowiedzUsuńWidziałam go bodajże nawet w Biedronce i jakoś nie korci mnie do jego kupna :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam że eveline ma w swojej ofercie szampony
OdpowiedzUsuńZbyt drogi za tak małą pojemność,jakoś mnie nie kusi.
OdpowiedzUsuńNo cóż też mam ten szamponik, skusił mnie olejek arganowy, ale szału nie ma
OdpowiedzUsuńTeraz we wszystkim jest olejek arganowy :-)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Eveline ma też kosmetyki do włosów.
eveline z tymi cyferkami jak zawsze przesadza ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście cena jest wysoka, zważywszy na pojemność szamponu. Nie dziwię się, że nie planujesz powrotu, skoro kosmetyk nie wyróżnia się niczym specjalnym.
OdpowiedzUsuńTak podejrzewałam, że ten szampon może nasilać przetłuszczanie ;)
OdpowiedzUsuńNiby 8 w 1, a pewnie skład jak w normalnym szamponie :)
OdpowiedzUsuńRobisz zdjęcia jak z katalogu - piękne
OdpowiedzUsuńCzyli kolejny marny "hit"...
OdpowiedzUsuńhttp://blog-anaid.blogspot.com/
nawet nie wiedziałam że mają też szampony!
OdpowiedzUsuńoj skoro przetłuszcza to nie dla mnie
OdpowiedzUsuńNawet nie będę się zastanawiać ile rzeczywiście jest w nim olejku...
OdpowiedzUsuńNostalgia PRLu niektórym się marzy, to szampon zatem dla nich :D
OdpowiedzUsuńDzięki za recenzję! Ja i tak nie mam dostępu do tych kosmetyków...Za to do balea jak najbardziej:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mam go w domu w nowej wersji, wypróbuję niebawem :)
OdpowiedzUsuńNiewielu kosmetyków z Eveline używałam do tej pory, tego również nie miałam okazji.
OdpowiedzUsuńNo szkoda,że nie zachwyca
OdpowiedzUsuńNienawidzę szamponów, po których przetłuszczają się włosy..
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój nowy makijaż :)
Nie lubię szamponów 2 w 1 a co dopiero 8 w 1! :P Sama informacja o tym zniechęca mnie bardzo i nie kupiłabym takiego szamponu z całą pewnością.
OdpowiedzUsuń