5 ulubionych i prostych koktajli/smoothie, które zmienią Twoją dietę
Wiosna
to czas na zmiany, więc warto się do niej przygotować. A to już tuż tuż. Jedni
odwiedzają fryzjera, drudzy prowadzą aktywniejszy tryb życia, a
trzeci nie robią kompletnie nic. U mnie wiosna wprowadza szereg
wielu prac, które kończą się gdzieś pod koniec później
jesieni. Dom, budowa i ogród mówią same za siebie. Ale nie tylko
to.
Wraz
z aktywniejszym trybem życia warto zadbać o to co jemy, a dobrze
wiemy, że temu sprzyjają koktajle. Zmiksowane jedzenie wspomaga
szybszą przemianę materii. Temat nie polega na tym, aby rezygnować
z czegoś, w wręcz przeciwnie jeść wszystko z umiarem. Nawet te mniej ulubione warzywa zmiksowane z ulubionymi zmienią cały system żywienia. Oczywiście na dobre.
W
moim przypadku koktajle spożywam cały rok wraz z moimi chłopakami.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyż w tym roku nastąpił pewien
przełom, gdyż w końcu odważyłam się na spróbowanie znanego
wszystkim jarmużu. Jak się okazuje jest on wspaniałym i bogatym
warzywem, który zawiera mnóstwo źródła błonnika, Wit. A, K i C
oraz kwas foliowy i wapń.
Nie
muszę chyba pisać, że osoby, które borykają się z problemem
wypróżnienia się ( a kiedyś on również i mnie dotyczył)
powinny spożywać jarmuż. To właśnie koktajle sprawiły, że mój
organizm w końcu się unormował.
Niestety
do tej pory popełniam błędy żywieniowe, a o tym wiedzą wszyscy,
którzy obserwują mnie na instagramie. Te słodkie grzeszki kiedyś
nie tylko mnie wykończą. Ale życie jest krótkie, więc warto
sobie dogadzać. Wszystko z umiarem i będzie dobrze. A więc nie
zbaczając z tematu. Zapraszam na kilka moim ulubionych pozycji
warzywno-owocowych koktajli.
Wiem
doskonale, że w internecie jest pełno takich zestawów. Ale ja
zawsze podchodzę do nich z dystansem, gdyż wiele rzeczy mi nie
pasuje i muszę stopniowo wprowadzać pewne składniki. A druga
sprawa jest taka, że lubię małym kosztem zrobić coś z tego co
aktualnie mam w lodówce. Lubię także owoce, które są dobrze
dostępne. Denerwują mnie przepisy, które zawierają takie owocowe
czy warzywa, po które musiałabym jechać kilometry, bo nie
wszystkie sklepy są tak dobrze zaopatrzone.
Oczywiście
wszystkie koktajle są blendowane w blenderze. Tak też wykonuję
zupy krem. Ale dziś ulubione koktajle
1)
Jarmuż + banan + sok z cytryny
-
jarmuż kupuję gotowy (zazwyczaj oczyszczony bez środka, którego
się nie daje,) same liście. Garść liści na dwie osoby, dwie
garści na 3 większe porcje lub wg uznania
-
banan lub dwa (w zależności od porcji)
-
wyciśnięty sok z cytryny
-
szkl. wody mineralnej lub przegotowanej
2)
Jarmuż + ananas + banan + sok z pomarańczy
-
jarmuż (garść)
-
plaster ananasa
-
banan
-
pół dużej pomarańczy (wyciśnięty sok)
-
szkl. Wody mineralnej lub przegotowanej (ostudzonej)
3)
Ananas + banan
-
plaster ananasa
-
banan
-
szkl. Wody mineralnej lub przegotowanej (ostudzonej)
- często do tej wersji dodaję również siemię lniane (przygotowane wcześniej: rozdrobnione w młynku i zalane wrzątkiem)
4)
Koktajl truskawkowy lub malinowy + jogurt naturalny
-
maliny lub truskawki
-
jogurt naturalny
5)
Borówka + jogurt naturalny
-
borówka
-
jogurt naturalny
Porcje
owoców dajemy według uznania i ilości osób, które będą z nami
spożywać. A wiadomo, że spożywać najlepiej świeże po
wykonaniu.
Nic
skomplikowanego tutaj nie ma. Wszystko wrzucamy do blendera i gotowe!
Smacznego!
Zielone
koktajle smakują wyśmienicie i są ogromnie zdrowe, dlatego też
sukcesywnie będę wprowadzać kolejne zieleniny. Następnym krokiem
będzie szpinak.
A
Wasze jakie są ulubione koktajle/smoothie?
Chętnie
poznam Wasze sprawdzone sposoby
* Dla zainteresowanych: drewniany kalendarz, pudełko na herbatę i słoik ze słomką możecie dostać w domowe_brudy
healthy food...thanks for sharing all these amazing pics
OdpowiedzUsuńkisses
też uwielbiam koktajle:)
OdpowiedzUsuńna pewno skorzystam z przepisów:)
przepisy na moje znajdziesz na www.mrs-caroline.blogspot.com
Koktajle owocowe chętnie bym piła, gorzej z tymi wszystkimi "na zielono" :)
OdpowiedzUsuńAnanas i banan to jest to ;)
OdpowiedzUsuńostatnio sama szukam ciekawych przepisów, a dzisiaj zmiksowałam sobie banana z mlekiem bez laktozowym (prosto z lodówki, schłodzonym) - polecam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam koktajle owocowe :) Najczęściej miksuję owoce z jogurtem naturalnym lub kefirem :)
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda na Twoich zdjęciach mega apetycznie. Nie tylko koktajle :)
OdpowiedzUsuńMmmm pyszności. Yummy!
OdpowiedzUsuń___________________
www.justynapolska.com
Fashion & Beauty
Uwielbiam koktajle ale tylko owocowe:) jakoś warzywne do mnie nie przemawiają :/ mimo, że nigdy nie próbowałam
OdpowiedzUsuńDo mnie jarmuż też nie przemawiał a takie to pyszne. Dzięki słodkim owocom
UsuńJa bardzo lubię zielone koktajle :) ze szpinakiem czy jarmużem właśnie
OdpowiedzUsuńszamala bym takie pysznosci :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Bardzo smakują mi zielone koktajle :) Polecam jako bazę stosować sok pomarańczowy (u mnie średnio 2/2,5 pomarańczy na os.) - nie dość, że smakuje świetnie, to na dodatek pijąc taki koktajl regularnie (co weekend) w ogóle nie choruję :) Dorzucam do tego czasem garść szpinaku (w ogóle go nie czuć!) plus ewentualnie owocki, jakie wpadną w łapki ;)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś robiłam z jarmużem. Bardzo mi smakował: http://www.zdrowonaturalnie.pl/2015/08/koktajl-owocowy-z-jarmuzem.html :)
OdpowiedzUsuńSmakowite zdjęcia :) Ja ostatnio namiętnie piję czerwoną pomarańczę z bananem i kiwi :) Rano specjalnie wstaję wcześniej by sobie wycisnąć sok ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam koktajle, jednak nie mam blendera, choć w planie mam jego zakup ;)
OdpowiedzUsuńBlender to świetny zakup. Mi służy cały czas
Usuńjestem w temacie :D właśnie wypiłam koktajl jarmuż+banan+nasiona chia :) fajne przepisy :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, cudowne i soczyste zdjęcia. uwielbiam koktajle owocowe i często je sobie robię. Wyciskam też sok ale głównie z warzyw. Dwa lata temu moja mama zasiała dla mnie Jarmuż zielony i fioletowy. Zielony zjadły doszczętnie koniki polne. Cały był nimi oblepiony, aż bałam się podchodzić. Nie wystarczyło go dla mnie do pierwszych przymrozków
OdpowiedzUsuńJa ostatnio próbuję przekonać się do jarmużu :)
OdpowiedzUsuńA zimne koktajle najbardziej uwielbiam latem, truskawki, malinki to jest to :)
jejku jakie cudne zdjęcia zrobiłaś,perfekcyjnie to wygląda,masz cudne wyczucie stylu :)
OdpowiedzUsuńja się trochę boję warzyw w koktajlach bo cholercia,nic mi nie smakuje :( lubię owocowe,ostatnio też mam chrapkę na słynne ziarna chia,myślę zmiksować je z bananem i ananasem :)
truskawka z jogurtem naturalnym - mój ulubiony :3
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły na koktajle! Też je kocham i piję kilka razy w tygodniu, na pewno i Twoje wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie: http://snowarskakarolina.blogspot.com/
PS: Obserwuję i liczę na rewanż