Szare lakierowane szpilki i sweter
Dwa
miesiące temu raczyłam Was ostatnią stylizacją. Aż wstyd bierze,
że tyle czasu odpuściłam sobie zdjęcia. Podziwiam dziewczyny,
które codziennie mają czas na nowe fotki. Jestem pod wrażeniem.
Przecież ktoś musi jeszcze je wykonać. A u nas jak to zwykle bywa,
albo czasu nie było, albo pogoda się zepsuła. Maż w pracy,
nieplanowane wyjazdy itp. Wszystko na przekór.
Z
tymi zdjęciami też była ciekawa historia, gdyż trzy razy
podchodziliśmy do nich. Jak się nie rozlało, to śnieg sypnął,
to zamknęli nam obiekt (miejsce) do fotografowania. Wyszliśmy na przeciw pojechaliśmy gdzie indziej:) Aż w końcu
udało się. Z wielkim trudem, ale są. Mogłyby być wcześniej, ale
jakoś wolę w plenerze niż w domu.
Dziś
mam do zaprezentowania zwykły, codzienny outfit, który jest idealny
na takie dni prawie wiosenne, powiedzmy przedwiosenne. Jest
zwyczajnie, prosto, ale zestaw trzyma fason. Tym wspaniałym fasonem są
szpilki i sweter.
Szare
szpilki to mój must have tej wiosny, która zbliża się wielkimi
krokami. Szukałam upragnionych, szarych na w miarę odpowiednim
obcasie. A te 8,5 cm to idealne połączenie na co dzień i nie
tylko. W końcu są. Do tej pory wszystkie były powyżej 10cm.
Jest
wygodnie, noga mi się nie męczy. Nie muszę się obawiać, że
wykręcę nogę. Śmiało można w nich biegać haha:D Moja
dopuszczalna wysokość to góra 10cm. Na większych moja noga
zwyczajnie się męczy. A nie chcę wyglądać jak głupia dziewucha,
która nie umie chodzić w szpilkach. Ma być wygodnie i z klasą, a
taka wysokość jak najbardziej mi odpowiada.
Wiem,
że nie wszystkim będzie odpowiadać lakierowe wykończenie. Ja
osobiście jestem nim zauroczona. W sklepie dostępne są jeszcze
szare szpilki z zamszu. Ale jednak lakierowa powłoka bardziej do
mnie przemawia niż zamsz.
Te
szpileczki jak i inne odcienie możecie nabyć w moim ulubionym
sklepie czasnabuty.pl
Drugim
elementem tej stylizacji jest sweter. Jak większość z instagrama
pamięta zakupiłam go w niesamowitej cenie 1zł! Tak odzież z
drugiej ręki. Ale co z tego. Zobaczcie w jakim jest stanie. Jak
widać idealnym.
Ma
ciekawe łaty na łokciach. Podoba mi się kolor i warkocze. Jest
cieplutki i fajnie się go nosi.
A
jeszcze bardziej mnie cieszy fakt, że dorwałam go za grosze.
Resztę
znacie ze wcześniejszych zestawów. Jedynie bluzka nie pojawiła
się. Ją tez kupiłam w sh za 1zł. Myślę, że pokażę ją
jeszcze raz, gdyż ma fajne zdobienia i prześwity na plecach i
ramionach. To innym razem, w bardziej odkrytej stylizacji.
Sweter
- sh
Buty
- czasnabuty.pl
Spodnie
- sh
Bluzka
- sh
Torebka
- kupbuty.com
Foto:fotomaniak
A Wy co sądzicie o szarych lakierowanych szpilkach?
P.S Jak dobrze wrócić do sesji zdjęciowych:) To był udany dzień!
Wstyd jest taki, że dawno mnie u Ciebie nie było :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym swetrze i szpilkach <3
musisz kochana nadrobić:)
UsuńMiło cię tu widzieć z powrotem:)
o matko sweter taki piękny za 1 zł ? ale ci się udało, a co do szpilek to ładnie się prezentują kto wie może i ja sobie takie sprawię na wiosnę ; ) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtak naprawdę za 1zł! Szczęściara ze mnie:)
Usuńzazdroszczę ci ; (
UsuńSweter cudowny :) mam słabość do motywu warkoczy
OdpowiedzUsuńlubie takie duże swetry!
OdpowiedzUsuńSzpileczki super a i sweterek w moim typie :)
OdpowiedzUsuńPiękny sweter, wygląda jak nowy :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, takie łupy to strzał w 10-tkę:)
Usuńnice cardigan
OdpowiedzUsuńkisses
Szpilki wyglądają super, sweter też ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńŚlicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńTaki styl to ja lubię ;) przepięknie wyglądasz! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) miło mi
Usuńej no nie wiedziałam, że szare szpilki moga byc takie fajne
OdpowiedzUsuńno widzisz, nowy wymiar nude:)
UsuńUwielbiam szary kolor a ten sweter świetny zwłaszcza z tymi łatami
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw, bardzo w moim stylu, chociaż ja to nawet już się nie łudzę, że nauczę się chodzić nawet na niewielkich obcasach :D
OdpowiedzUsuńWero, schudłaś?
OdpowiedzUsuńKurczę, mam wrażenie że ubyło Ci kilka kilogramów!
Nawet po samej buzi patrząc!
Ja też nie wiem, jak inne blogerki to robią, że co i rusz mają nowe zdjęcia ;P
dla nas wyprawa na foty to cała, wielka eskapada!
Poważnie!
A potem jeszcze te zdjęcia trzeba jakoś obrobić...
Ogólnie z całego blogowania najmniej lubię moment robienia zdjęć ;P Bardzo mnie to zawsze stresuje ;P
Piękne te Twoja zdjęcia i śliczny sweterek :)!
Tak, schudłam. Akurat 15 lutego minął rok od kiedy wprowadziłam brzuszki. Ubyło mi 5 kg i straciłam 27 cm. Pisałam na instagramie.
UsuńO tak u mnie podobnie ze wyprawą na zdjęcia jest:)
Dzięki:)
fajny sweterek :)
OdpowiedzUsuńSweter bardzo fajny i taki zwykły. Włosy ci urosły :)
OdpowiedzUsuńteż to zauważyłam na zdjęciach:)
UsuńJak oglądam zdjęcia, to troszku taka jesienna sceneria Cię otacza:) a ja już myślę kiedy ta wiosna:P
OdpowiedzUsuń______________________
www.justynapolska.com
Fashion&Beauty Expert
po zimie taka aura trochę jest. To zdjęcia z dnia 17.02.2016,
UsuńTo faktycznie mieliście przygody z tą sesją :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz :)
Pięknie tutaj wyglądasz :-) Bardzo udana sesja ;-)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz i jak na buzi ładnie,taka naturalna :)
OdpowiedzUsuńco do szpilek to nie do końca mi się podobają,ale sama nie wiem czego mi w nich brakuje...
Bardzo zauroczył mnie ten magiczny sweter za 1 zł, powiem Ci, że zrobiłaś niezły interes:) Szpilki świetne, podoba mi się, że są lakierowane:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz i super, jak dla mnie romantyczna sesja :)
OdpowiedzUsuńszpilki bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz, już nie mogę się doczekać wiosny żeby tak się ubierać :)
OdpowiedzUsuńśliczna sesja w jesiennych klimatach
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie sweterki :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń