Shiny Box - We Love It - Luty 2016
Luty
dobiega końca, a ja nareszcie mam zawartość Shiny Boxa z tego
miesiąca. Tym razem powstało pudełko przy współpracy z
answear.com
Zapewne
każdemu luty kojarzy się z Walentynkami, stąd też i ja tak
pomyślałam. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Ale jak
to bywa oczekiwania i późniejsza zawartość to coś zupełnie
innego.
Nie
jest źle, bo mogłoby być gorzej. Na pewno jest to lepszy box niż
w tamtym miesiącu. Myślałam sobie na początku lutego, że
potrzebuję nowego kremu do rąk i pomadki. A tu proszę jak na
zawołanie jest. Z tym, że ciągle mało mi tej ekskluzywności.
Chciałabym, aby to były marki słabo dostępne, bardziej z wyższej
półki jak przecież taką ideą Shiny Box się kierowało na
początku.
Mocnym
kosmetykiem tego pudełka jest chyba krem do rąk Dove. Nie wiem jak
ten puder fiksujący się będzie miał i szampon. No zobaczymy.
Zaskoczyła
mnie firma Perfect.Me jak się później dowiedziałam przeglądając
gazetkę Biedronki, że te saszetki z maską są właśnie w ofercie.
Nie wiedziałam, że Biedronki jest ekskluzywna. Ale na to wychodzi,
że tak:P Choć czasem ma fajną ofertę nie powiem. Zobaczymy jaka
będzie opinia po przetestowaniu tego.
1. Perfect.Me - Szampon, Frizz Stop&Keratin Repair
- produkt pełnowymiarowy - cena:8,99/250ml
2.Perfect. Me, Zestaw maseczek do włosów - cena: 1,49zł/szt.
3. Affect, Puder fiksujący Fix&mat
- produkt pełnowymiarowy - cena: 70zł!/10g
4. Dove, Dermaspa, Krem do rąk nawilżający,
- produkt pełnowymiarowy - cena:13,99/75ml
5. Delia, Witaminowy Balsam do ust, Strawberry sorbet
- produkt pełnowymiarowy - cena:5,10/4,9g
6. Prestige Solutions, Płatki pod oczy - produkt pełnowymiarowy - cena: 6,99/szt.
Gratis
- Biały Jeleń, Zestaw szampon i odżywka do włosów
Są
to produkty godne uwagi, choć pewnie większość osób nie tego się
spodziewała. Ostatnio Shiny Box stał się boxem pełnym kosmetyków,
po które sięgamy codziennie i dużej mierze jest taka liczba osób,
których wymagania są spełnione. Ja też nie jestem zawiedziona
szamponem, kremem, balsamem do ust, płatkami pod oczy ani pudrem,
gdyż jest, aż 5 produktów pełnowymiarowych!
Które
w każdej sytuacji się przydają i zazwyczaj takie kosmetyki
kupujemy w drogerii, czyli podstawowy zestaw.
Aktualnie
wersja lutowa została wyczerpana. Nowa kusząca szata graficzna na
marzec kusi. Jak zwykle wspaniała zapowiedz. Oby równie dobra i
zawartość.
Sama nie wiem, mnie się podoba tylko pudełko:D Ale ja wybredna:D
OdpowiedzUsuńZrezygnowałam z tych wszystkich pudełek i nie żałuję :)
OdpowiedzUsuńjak dla pudełeczko średnio wypada :)
OdpowiedzUsuńnie spotkałam się z tym kosmetykami nigdy ; )
OdpowiedzUsuńsłabo, Delia, Dove, jakiś tani szampon...
OdpowiedzUsuńpłatki były super, już je zużyłam. wszystko co znalazło się w tym boxie na pewno wykorzystam więc jest ok :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa kremu Dove Dermaspa:)Bardzo lubię tę markę:)
OdpowiedzUsuńDla mnie bardzo dobre pudełko. Płatki, puder i pomadkę miałam zamiar kupić i bardzo dobrze, że wstrzymałam się do czasu otrzymania pudełka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, marciik.blog.pl
nawet fajne, kolorowe pudełko i nawet ciekawa zawartość :)
OdpowiedzUsuńKurczę, no szału nie ma :/
OdpowiedzUsuńZawartość nie zachęca ;)
OdpowiedzUsuńhmm , znów przeciętnie, ta delia w pudełkach mnie dobija ;/
OdpowiedzUsuńkrem Dove i płatki pod oczy mnie ciekawią :)
OdpowiedzUsuńbez szału
OdpowiedzUsuńJakoś nie zachwyca :)
OdpowiedzUsuńMnie te pudełka nigdy nie kusiły..raczej lubię wiedzieć co kupuję i jaki ma skład :-)
OdpowiedzUsuńSłaba zawartość...
OdpowiedzUsuńOgólnie przyjemna zawartość. :)
OdpowiedzUsuńNa niestety nie przepadam za takimi pudełkami. Ze wszystkich kosmetyków uzywałabym chyba tylko kremu Dove, chociaż muszę przyznać, że marcowe pudełeczko wygląda kusząco.:)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy nie zamówić takiego pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńhttps://passionismygreatlove.blogspot.com/