Świąteczny płyn do kąpieli Avon



Witajcie

Czym byłyby święta bez świątecznych dodatków,
nie tylko w kuchni czy pokoju,
ale także jako kosmetyki
Taki świąteczny dodatek do swojej łazienki znajdziecie w Avon

Świąteczny płyn do kąpieli


W pięknym opakowaniu świątecznej choinki bardzo kusi,
ale czy to jest ważne?
No raczej nie

Jako ozdoba świąteczna w łazience na święta tak
Ale co z płynem?


Płyn :

- Słabo się pieni, rzadki

- w ogóle nie jest wydajny, szybko schodzi

- niestety opakowanie płynu nie jest wypełnione do końca:(
więc wygląda jak zaczęte

to tak aby nikt nie był zdziwiony


- pachnie zielonym jabłuszkiem

- trochę wysusza skórę

- cena: 7,90/250ml

skusił mnie wygląd i zapach nie powiem,
płacimy tylko za ładny plastikowy wygląd świątecznej dekoracji,
pewnie większość z Was już dawno kupiła...
a tym co tego nie zrobili to nie polecam, no chyba,
że macie zamiar wystroić swoją łazienkę to tak:)
wybór zostawiam Wam

zdecydowanie wole płyny np. złota orchidea tez z Avon,
lepiej się pienia, cudnie pachną
a ten jest bo jest, raczej kolejny raz go nie kupie,
jak na razie dziecko ma frajdę, przynajmniej nie uczula


Komentarze

  1. uroczo wygląda i tyle:)
    ps. ostatnie zamówienie powiększyłam o żele a grrr! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Butelka jest mega. W ogóle podobają mi się te świąteczne edycje w Avon- parę alt temu miałam zapach Celebre w opakowaniu w kształcie dzwoneczków, które mam do dziś, bo jest słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A miałam go kupić! Ale się ograniczam co do Avonu-zawsze kupowałam minimum kilka rzeczy, a w tym miesiącu udało mi się tylko jeden zestaw (granat i mango :D), a na grudzień paletkę z minikatalogu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam Go nigdy ale podoba mi się opakowanie :))

    OdpowiedzUsuń
  5. O kurcze naprawde wygląda jak zaczęty, a dla samego zapachu to tak nie bardzo kupować

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda ślicznie, ale szkoda, że słabo się pieni i jest mało wydajny.. bo wygląda naprawdę uroczo:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki za recenzję, bo zastanawiałam się nad kupnem. Bym chyba kogoś zjechała, że napoczęte opakowanie:P

    OdpowiedzUsuń
  8. O proszę:). Ja kocham niebieski kolor, stąd takie ściany, widać Twoja koleżanka ma podobne upodobania:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za odpowiedź i że Ci się chciało to sprawdzić. :)

    Co do tego płynu, to dobrze, że go pokazałaś, bo w katalogu nie wygląda jakby był napoczęty, więc byłoby rozczarowanie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Na pocieszenie przynajmniej ciekawie wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też się niestety przejechałam na tym płynie, jedyne co mi się podoba to zapach, który nie ma nic wspólnego ze świętami

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda, biorąc pod uwagę opakowanie i zapach pewnie bym kupiła...

    OdpowiedzUsuń
  13. trzeba przyznać, że opakowanie jest urocze ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. kupię dla samej buteleczki, a co :D

    OdpowiedzUsuń
  15. a chciałam go ostatnio zamówić...

    OdpowiedzUsuń
  16. To dobrze że mnie uprzedziłaś bo miałam go zamówić xD

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty