Dr Irena Eris, Normamat, sferyczny peeling oczyszczający
Jakiś
czas temu opisywałam Wam swoje pierwsze wrażenia na temat peelingu sferycznego
dziś
przyszedł czas na działanie.
Otóż
owy peeling delikatnie złuszcza moją skórę. Bez przemocy i czerwonej skóry
nadaje twarzy dobrego oczyszczenia i gładkości. Dla fanek mocniejszych
zdzieraczy pewnie będzie za słaby.
Dla
mnie jest wystarczający. Zostawia skórę przyjemnie miłą w dotyku, lekko
nawilżoną. Całe szczęście nie odczuwam ściągnięcia, ani suchości.
Nie
zauważyłam zwężonych porów.
Peeling
co prawda nadaje się do skóry normalnej i mieszanej. Ale mojej suchej nie
wyrządził krzywdy.
Dla
mnie jest to dobry peeling do twarzy, który nie wywołuje wysypu podskórnych
bąbli czy nowych niespodzianek. Bardzo dobrze radzi sobie z oczyszczeniem jak i
wygładzeniem.
To
kolejny peeling tej firmy, który mimo delikatnych drobinek służy mojej skórze.
Peeling
w sklepie DrIrenaEris kosztuje
46zł.
Lubicie delikatne, ale skuteczne peelingi?
Już od dawna miałam na niego chrapkę :)
OdpowiedzUsuńo peelingu sferycznym jeszcze nie słyszałam
OdpowiedzUsuńmam na niego ochotkę :D
OdpowiedzUsuńChętnie bym go wypróbowała:)))
OdpowiedzUsuńfajny produkt :) ale póki co mam sporo innych peelingów
OdpowiedzUsuńWolę te gruboziarniste :)
OdpowiedzUsuńJa robię sobie raz w tygodniu peeling ze zmielonych płatków owsianych, działa rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńten produkt wyglada bardzo profesjonalnei i ekskluzywnie.....rewelacyjna prezentacja :*
OdpowiedzUsuńOpakowanie ma ładne :)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o działanie, to wolę zdzieraki
ja też lubiłam, ale ostatnio coś mnie podrażnia mocne ścieranie i robię sobie na zmianę
UsuńNie miałam go, ale będę musiała zaopatrzyć się w jakiś peeling :)
OdpowiedzUsuńelegancko wygląda;)
OdpowiedzUsuńFajnie,że się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńPreferuję troszkę mocniejsze zdzieranie.
OdpowiedzUsuńWolę jednak mocniejsze zdzieraki - choć tym słabszym nie mówię nie :) Przepięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńLubię peelingi - najbardziej te własnoręcznie zrobione. Za tą marką nie przepadam :/
OdpowiedzUsuńsferycznie brzmi jakoś dziwnie ;)
OdpowiedzUsuńDo twarzy jak najbardziej dla mnie delikatne peelingi :).
OdpowiedzUsuńChwytliwa nazwa, chociaż lubię takie delikatne peelingi, to ten mnie nie kusi. Cena dla mnie jest zabójcza :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie wolę te gruboziarniste peelingi. Ten pewnie by mnie denerwował swoją "delikatnością" ;)
OdpowiedzUsuńCena wysoka, ale chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńJa lubię gruboziarniste :)
OdpowiedzUsuń