Carex, Mild & Sensitive Shower Gel oraz Nourishing shower cream
Moja
łazienka słynie z dużej ilości żeli pod prysznic. Uwielbiam żele i
obławiam się nimi, jak szalona. Uwielbiam mieć różnorodne
zapachy i konsystencje. Lubię otulające kremowe i te przeźroczyste
z delikatnym zabarwieniem. Choć nie ukrywam, że zapach ma
największe znaczenie. To opakowanie i konsystencja też graja znaczącą
rolę.
Po
zachwytach nad mydłami Carex przyszła pora na żele.
W
ogromnych (jak na żele) opakowaniach dostajemy 500 ml żelu.
Aktualnie
posiadam dwie wersje. Kremowa otulająca, w jasno żółtej, miodowej
tonacji.
I
transparentny w odcieniu jasno fioletowym, prawie przeźroczystym.
Zapachy
są bardzo ładne.
Kremowa wersja to nuta słodko-kwiatowa. W barwie
miodowego zapachu.
A delikatnie fioletowa praktycznie przeźroczysta to słodko-owocowe doznanie letnich
cukierków. Od razu poczułam te malinowo-jeżynowo-borówkowe nuty.
Wspaniały. I oczywiście na tę chwilę ten zapach podbił moje
serce. W deszczowych przerwach lubię otulić się kremowymi wersjami
żeli, nie tylko tych z Carex.
Żele
doskonale się pienią. Pół gęsta, otulająca piana wspaniale
pieści skórę. Doskonale myjąc i oczyszczając ją. Zapewniając
bezpieczeństwo nie podrażniając i nie wysuszając.
Żele
spełniają podstawowe funkcje tego typu kosmetyków. Myją,
pielęgnują i chronią skórę podczas kąpieli. Nadają się do
stosowania dla całej rodziny nawet dzieci. A na pewno polubią się
z miodową wersją.
Duża
wersja 500ml kosztuje ok.12zł
Do
wyboru są 4 warianty, chętnie poznam dwa kolejne:)
Lubicie
żele pod prysznic?
oj ja uwielbiam żele ; ) mam ich kilka w komodzie i tylko czekam, aż je wykończę po koleji ; D
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że Carex ma w swojej ofercie takie żele :)
OdpowiedzUsuńKochana jeśli możesz kliknij w linki w najnowszym poście, dzięki ;*
Bardzo lubię żele i samą markę Carex również ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam nic z Carexa:)
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich nigdzie, ale zapach fioletowej wersji na pewno by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie miałam do czynienia z tymi żelami :) pozostaję wierna Isanie :)
OdpowiedzUsuńJak dotąd nie miałam okazji ich stosować, jednak chętnie po nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych żeli, ale lubię poznawać nowe, dotąd mi nie znane - czyli Te:)
OdpowiedzUsuńNie kupuję żeli na zapas, ale lubię zmiany i odkrywanie nowych zapachów i właściwości. Carex to dla mnie nieznana marka, ale chętnie wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze nic z tej firmy :-)
OdpowiedzUsuńOoo czyli coś dla mnie i mojego synka.Miodowy będzie nasz:)
OdpowiedzUsuńNa pewno przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńSpróbowałabym oba :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam żadnego żelu od nich, czas to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńAkurat z żelami jeszcze nie miałam styczności.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam żele z tej serii! Te kremowe są moimi must have!
OdpowiedzUsuńJa też mam zawsze kilka żeli pod prysznic i lubię zmiany
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji stosować nic z marki jeszcze :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Marka Carex jest mi jeszcze nie znana, ale może kiedyś... :D
OdpowiedzUsuńNie miałam i muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńMiałam mydełka do rąk tej marki i lubiłam je :-)
OdpowiedzUsuńnie wiedzialam ze robia zele :)
OdpowiedzUsuń