Farmona, Jantar, Kuracja w ampułkach z wyciągiem z bursztynu do włosów bardzo zniszczonych i osłabionych
Wypadanie
włosów to wieczna udręka, jak już jest dobrze to znowu jest źle.
I tak wkoło. Chwytam się dosłownie wszystkiego. A, że kosmetyki
Farmony wpływają dobrze na moje włosy to lubię je używać. Tym
bardziej, ze efekty jako takie się pojawiają.
Ampułki
dostajemy w zestawie 5 małych buteleczek po 0,17ml. Mała pojemność,
ale jak naraz na skórę głowy wystarcza w zupełności.
Ampułki
posiadają jasno żółtą bursztynową konsystencję. Jest wodnista
jak olejek. Ale nie jest tłusta, ani gęsta. Kosmetyk nie lepi
włosów, nie klei ich.
Aplikuje
się je prosto za pomocą dodanego do zestawu aplikatora (lejka),
który bardzo ułatwia nakładanie. Nie wylewa za dużo, czasem nie
miałam już cierpliwości, bo tak powoli leci z niego to odkręcałam
i na dłonie rozcierałam po skórze głowy.
Zapach
ampułek jest ładny. Nie nachalny, przyjemny dla nosa jakby ziołowy
zapach.
Ampułki
mają pomóc włosom odzyskać siłę i zdrowy wygląd. Nadają się
do zniszczonych i słabych włosów. Dzięki zawartości bursztynu
włosy mają wzmocnić się i poprawić.
Od
razu spodobała mi się konsystencja, nie lepiąca się i nie
klejąca, nie obciąża włosów, bo nie jest nawet tłusta. Przy
moich cienkich włosach to wspaniała wiadomość.
Podoba
mi się także zapach jak ziołowego szamponu.
Po
wykorzystaniu tych ampułek mogę stwierdzić, że chce więcej. Wiem
doskonale, że po tak krótkiej kuracji nie wiele będzie rezultatu,
ale włosy mniej wypadają są silniejsze, mocne. Oczywiście
wypadają dalej, ale nie w takiej ilości jak przed kuracją. To, że
są już silniejsze ma duże znaczenie.
Włosy
po kuracji wyglądają dobrze. Lśnią, mają zdrowy połysk. Są
nawilżone, nie przesuszone. Nawet ku wielkiemu zdziwieniu odbite od nasady.
Jestem
zadowolona i mam nadzieje, że testowane z innej serii również
przyniesie taką satysfakcję.
Kurację w ampułkach możecie dostać w sklep.farmona.pl za 13,50zł/5x5ml
Nie słyszałam jeszcze o tych ampułkach.
OdpowiedzUsuńA dziwne, bo jestem fanem marki Farmona.
bo to nowość, stąd może nie wiedziałaś
UsuńJa też o nich wcześniej nie słyszałam. Przez krótki okres czasu wypadało mi za dużo włosów, zażywałam belissę i vitapil i przeszło :)
OdpowiedzUsuńJa stosuje obecnie inną kurację z floslek :) Tej nie miałam ale z chęcią kiedyś wypróbuje jak pojawi się znów problem wypadania włosów
OdpowiedzUsuńJestem absolutnie zakochana w kosmetykach w ampułkach.
OdpowiedzUsuńOd około 2 tygodni mam te ampułki w szufladzie i jakoś nie mogę się do nich zabrać. Widzisz jakieś efekty? :)
OdpowiedzUsuńplus, zapraszam do siebie, dopiero zaczynam i chciałabym usłyszeć opinie
http://kaimcia.blogspot.com/
tak są efekty, włosy są mocniejsze
UsuńTeż miałam i polubiłam te ampułki :)
OdpowiedzUsuńJuz dawno chciałam je przetestowac, a Ty utwierdziłaś mnie w tym, ze warto :)
OdpowiedzUsuńto fajnie, bo warto
UsuńChyba muszę się zaopatrzyć w te ampułki. Zainteresowałaś mnie. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńTe ampułki oddałam sis, która jest zadowolona z ich używania i nie długo opiszę to na swoim blogu.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty JANTAR - świetnie wpływają na moje włosy - także dosyć często po nie sięgam :)
OdpowiedzUsuńJa testuje wcierke bo też włosy lecą jak szalone :(
OdpowiedzUsuńWcieram odżywkę jantar ale o ampułkach bardzo chętnie przeczytałam i szczerze to się na nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie działa u mnie na włosach :)
OdpowiedzUsuńKlasyczną wcierkę bardzo lubię, może na taką kurację też się skuszę :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że ja nie mam problemów z włosami ; )
OdpowiedzUsuńCzy to nowość w ofercie czy tylko nowe opakowanie?
OdpowiedzUsuńnowość na pewno, to nie wiem jak do końca z tym
Usuńooo podoba mi się to, ze sa odbite od nasady :)!
OdpowiedzUsuńMam te ampułki, czekają na swoją kolej. Obecnie używam ziołowych Herbal Care, które też wyprodukowała Farmona:)
OdpowiedzUsuńteż je mam i właśnie je miałam na myśli:)
UsuńJa stosowałam wcierke Jantar... bardzo mi pomogła!
OdpowiedzUsuńFajnie że pomogły,teraz pasowałoby podtrzymać kurację,prawda? :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam tego problemu,ale za to mam inny-przetłuszczanie i skłonność do swędzenia i łupieżu,i tak samo jak u Ciebie-jak jest dobrze,to zaraz źle i tak w kółko :)
Buziaki :*
tak podtrzymuję, mam szampon z tej serii i kolejne ampułki
Usuńja polecam Ci szampon z tej serii:)
OdpowiedzUsuńdzięki, dokładnie go znam i bardzo lubię
UsuńMiałam słynną wcierkę Jantar, ale niestety z efektów nie byłam zadowolona :-(
OdpowiedzUsuńJa niedługo będę testowała ampułki z redicala :)
OdpowiedzUsuń