Ulubieńcy Czerwca

Cześć dziewczyny

Denko już było, to przyszła pora na Ulubieńców miesiąca – czerwca. To chyba najlepszy i równie najpopularniejszy post każdej blogerki, która chętnie przedstawia swoje ulubione kosmetyki danego miesiąca. Ja również należę do tej grupy, i chętnie podzielę się informacją o nich. Ten miesiąc był jakby mniejszy o połowę, makijaż tylko w połowie miesiąca, spowodowane było to chorobą syna i siedzeniem  domu, więc kolorówka poszła na bok, ale tusz musiał być. Pielęgnacja bez zmian.
Oto moja skromna grupa kosmetyków, kosmetyków których warto wspomnieć w tym miesiącu.




1. Bourjois, płyn do demkaijązu, bardzo dobry kosmetyk, zmywa wszystko, uwielbiam go, mój hit:) cena: ok.11zł (na promocji)

2. Eveline, roll-on pod oczy, metalowa kulka świetnie chłodzi, daje ulgę, naprawdę kosmetyk wart spróbowania, nie jest to długotrwały efekt, ale natychmiastowy ok.15zł

3.Carmex, moisture plus, w formie wysuwanej szminki, o nim napisze jeszcze więcej, genialny, z kolorem na ustach, tubka, słoiczki mogą się schować, jest o wiele lepszy ok.17zł

4. Maybelline, one by one satin black, świetny tusz, a efekt na moich rzęsach na tyle zadawalający, że aż chce się polecać, ok.30zł


5. Miyo, mini drops, mój ulubiony lakier, mieniący się, genialny, do tego pachnie przy schnięciu, odcień lila 33 ok.5zł


6. Avon, Miami party, podobno zapach identyczny jak brazil breat, owocowo-kwiatowy, słodki, idealny na lato, ubóstwiam go, niestety wada jest wydajność schodzi za szybko, zaskoczy was za to trwałość!, która jest bardzo dobra jak na wody tej firmy:) cena: 20zł

7. Nivea, żel pod prysznic water lily& oil, ślicznie pachnący żel, dobrze myje i pieni się, ma takie cząsteczki, które podczas kąpieli pękają, są nasączone olejem, dla mnie super ok.7zł


Każdy kosmetyk jest wart zakupy:)Polecam
Znacie coś stąd? A może jakiś kosmetyk jest też
 w tym miesiącu Waszym ulubieńcem?:)

Komentarze

  1. Wow,jaki oczy:)wow,a jakie pazurki:)
    Porządni ulubieńcy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. też bardzo lubię tego Carmexa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale jaja,opis przeczytała,a jakże,ale.....jakoś tak nie przyjęłam do wiadomości,że to carmex;)hehe,myślala,że to celia;)stara i ślepa jestem,ot co:)hehe

      Usuń
  3. muszę kupić ten płyn do demakijażu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. tak zapach tej wody jest bardzo podobny ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej ja używam Nivea Sunny Melon & Oil podczas zakupu miałam dylemat między melonem a właśnie lilią wodną i padło na melona. Pachnie bardzo prawdziwie i soczyście.. pychotka też polecam
    buźka
    pati

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawie to wygląda ja też się polubiłam z tą maskarą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kocham ten płyn Bourjois :) efekt tuszu zniewalający :) muszę kupić kiedyś ten Carmex :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię ten żel z Nivea, ten pomarańczowy i zielony też są fajne :) Ten Carmex mnie bardzo ciekawi, ale czekam na promocję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Za mną własnie chodzi ostatnio to Miami Party. A Bourjois'a kupuje co miesiąc i kupić nie mogę...

    OdpowiedzUsuń
  10. faktycznie swietny efekt na rzęsach, ale makijaż podoba mi sie bardziej

    OdpowiedzUsuń
  11. Niezastąpiona woda micelarna, kiedyś miałam Nivea ale w innej wersji zapachowej, a mascary Maybelline uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie jestem fanką carmexu, ale też uważam, że ta forma jest dużo lepsza od standardowych :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Burzuja uwielbiam:) za to ten carmex pachnie mi...cifem do kuchenek!

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę spróbować ten płyn do demakijażu.

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo lubiłam tusze MNY, do czasu aż od jednego dostałam uczulenia i teraz boje się je kupować...

    OdpowiedzUsuń
  16. Szkoda, że u mnie miyo są niedostępne, a w każdym razie nie mogę ich nigdzie znaleść :( Tusz fajny, chyba się skuszę na niego :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam mgiełkę z tej serii z Avony i jestem mega zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  18. lakier nie w moim guście, za to żel z nivea chętnie bym spróbowała. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. świetny lakier, genialny!
    Zapraszam do mnie na nowy post ;*

    OdpowiedzUsuń
  20. Żel pod prysznic, tusz do rzęs i płyn Bourjois to również moi ulubieńcy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bourjois, Carmex i Maybelline używam/używałam i lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  22. też bardzo lubię płyn Bourjois i należy do moich ulubieńców, tak zaraz po Biodermie:))

    OdpowiedzUsuń
  23. Płyn Bourjois muszę w końcu zakupić, tyle pozytywów czytałam o nim.
    Ciekawi mnie ten Carmex, poproszę notkę o nim ;)
    Roll on pod oczy Eveline chętnie zakupię, bo szukam czegoś co będzie chłodziło i koiło oczy po przesiedzianym całym dniu przed kompem (aktualnie mam żel Flosleku, ale kiepsko chłodzi, praktycznie wcale).
    Lakier Miyo piękny kolor!
    Tusz one by one mam w zwykłej czarnej wersji i również polecam, aczkolwiek szczoteczka dla mnie trochę duża i zawsze sobie ubabram powiekę.
    Miami Party z Avonu mi się podobała w katalogu, ale nie zamówiłam, a skoro mówisz, że długo się utrzymuje to może się jednak skuszę :)
    A żel pod prysznic Nivea mam, ale jeszcze nie używałam.

    Uff chyba wszystko skomentowałam ;p Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. opinia Carmex pojawi się niebawem, Miami w katalogu nie zachwyca, ale w rzeczywistości ma piękny kwiaty-owocowy zapach:)
      Żel Floslek mam mniej chłodzi, ale jest na więcej niż kulka

      Usuń
  24. te olejowe żele pod prysznic z Nivei mnie kuszą :) kiedyś miałam klasyczną wersję i była cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wszędzie szukam tego micela z Bourjous, ale niestety nie mogę znaleźć.
    Te żele/olejki z Nivea również bardzo lubię :)

    Zapraszam do mnie - rozdanie trwa :)

    + do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Używałam także żelu Nivea, mmm dobrze go wspominam

    OdpowiedzUsuń
  27. woda micelarna rządzi chyba u wszystkich! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. też lubię ten płyn micelarny i tusz :)

    OdpowiedzUsuń
  29. fajni ulubieńcy :) ciekawi mnie ten żel pod prysznic z nivea :)

    OdpowiedzUsuń
  30. używałam tego żelu pod prysznic, ale wrażenia na mnie nie zrobił. Teraz używam też z Nivei, happy moments albo jakoś tak podobnie:)

    OdpowiedzUsuń
  31. muszę wypróbować ten micel

    OdpowiedzUsuń
  32. Muszę wypróbować ten tusz z Maybelline:))

    OdpowiedzUsuń
  33. Wypróbowałabym tego Carmexa ale nigdzie u mnie nie widziałam, albo jestem ślepa;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Lakier jest genialny. Muszę wypróbować jeszcze ten tusz, wszyscy go kurcze zachwalają:-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Miałam kiedyś tą maskarę i także byłam zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. ciągle planuję zakup tego carmexa, jednak muszę najpierw zużyć moją kolekcję mazideł do ust ;P.. miami party pewnie nabędę w kolejnym katalogu ;) no i bardzo ładny makijaż, aż chce się wypróbować ten tusz z Maybelline.

    OdpowiedzUsuń
  37. lubię carmex:) niedawno kupiłam płyn Bourjois i jestem zadowolona:) musze koniecznie wypróbować ten żel z Nivea

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie miałam nigdy Carmexu, chyba czas spróbować:) maskarę One by one mam tą klasyczną i uwielbiam ją:) ciekawi mnie ten roll- on pod oczy z Eveline...

    OdpowiedzUsuń
  39. A mnie jakoś ten Bourjois nie przekonuje. Za to żel Nivea uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ten żel pod prysznic pięknie pachnie, też go używałam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty