Farmona, Amberay, Innowacyjny program rozjaśniający
Jesień
to czas, aby rozjaśnić nie tylko pomieszczenie, dom świecami, ale
także rozświetlić, rozjaśnić naszą skórę po lecie. Rozprawić
się z letnimi wybrykami, które zostawiają po sobie ślad.
Zlikwidować
przebarwienia, nadać skórze rozjaśnienia, wygładzić ją i
nawilżyć.
Już
jedna firma w tej kwestii zrobiła na mnie wrażenie, teraz przyszedł
czas na kolejną. Ale czy się sprawdziła?
Seria
polecana jest dla kobiet +25
AMBERRAY to linia
wyspecjalizowanych kosmetyków do pielęgnacji skóry o nierównej
pigmentacji, z przebarwieniami i oznakami starzenia takimi jak
zmarszczki, bruzdy, utrata elastyczności i jędrności. Bogate formulacje
oparte są na najlepszych składnikach aktywnych, zapewniając rozjaśnienie
przebarwień i wyrównanie kolorytu cery oraz doskonałą dawkę nawilżenia,
ujędrnienia i wygładzenia skóry.
Szczególnym składnikiem, który jest obecny we wszystkich produktach jest BURSZTYN. Już od wieków znany, ze swych cudownych właściwości, stanowi nie tylko niezwykłą oprawę urody, ale to naturalny antyoksydant, przyspiesza odnowę komórkową, regeneruje i rozświetla nawet bardzo zmęczoną skórę.
EKSTRAKT Z BURSZTYNU – to naturalny antyoksydant,
przyspiesza odnowę komórkową, regeneruje i rozświetla skórę. Zawiera
związki neutralizujące wolne rodniki, odpowiedzialne za starzenie się
skóry. Jako naturalny filtr UV, chroni przed szkodliwym działaniem
promieniowania słonecznego.Szczególnym składnikiem, który jest obecny we wszystkich produktach jest BURSZTYN. Już od wieków znany, ze swych cudownych właściwości, stanowi nie tylko niezwykłą oprawę urody, ale to naturalny antyoksydant, przyspiesza odnowę komórkową, regeneruje i rozświetla nawet bardzo zmęczoną skórę.
W skład programu rozjaśnijąco-odmładzającego AMBERRAY wchodzi:
– ADVANCE AGE PROTECTOR Krem rozjaśniająco-wygładzający na dzień,
– SUPREME CELL ACTIVATOR Krem rozjaśniająco-stymulujący na noc,
– BRIGHT SHOCK SERUM Multifunkcyjne serum rozjaśniające.
Seria
dostarczyła nawilżenia, wygładzenia, bardzo delikatnego
rozjaśnienia potrzebnego po lecie. Ale trzeba uważać, aby nie
zapchała skóry.
Zapach
jest ładny, przyjemny, trochę może za intensywny.
Krem
na dzień i Krem na noc to odpowiednia pielęgnacja na każdy dzień.
Dobrze nawilża, wygładza, zmiękcza skórę. Delikatnie rozjaśnia.
Może zapychać ( nie wszystkich)
Serum Bright Shock
Serum
ma bardzo żółtą konsystencję. Dobrze się wchłania, nie
zostawia żadnej warstwy.
Po
nałożeniu czuję, że skóra mnie lekko piecze. Na początku myślałam,
że to tymczasowy efekt przyzwyczajenie się skóry, ale nie mija. Niestety nie mam zamiaru narażać skóry na te przyjemności.
Skóra
po serum w dość krótkim czasie testowania jest dosyć gładka, ale nie a tyle, aby mnie zainteresować
na dłużej. Ewentualnie można stosować na ciało, tam mnie czuję pieczenia.
W
kwestii kremów do twarzy moja skóra jak i ja jestem podejrzliwa.
Lubię obserwować skórę i co się dzieje po kosmetyku, bo od razu
wiem o co chodzi.
Jeśli
chodzi o te serię szybko oddałam je innej osobie. Niestety nie
spełniła moich oczekiwań. Moja skóra zareagowała tak jak
myślałam, poprzez zapchanie skóry, której tak bardzo się boję.
Później ciężko mi dojść z nią do normalności. W miarę szybko
wyłapałam ten problem i w miarę szybko oczyściłam ją.
Obyło
się bez podskórnych bąbli, gdyż w porę zareagowałam.
Seria
nie dla każdego, tym bardziej jak ktoś ma wrażliwą i kapryśną
cerę. Warto zwrócić uwagę na skład.
Konsystencje są lekkie, nawet krem na noc i choć nie powinny sprawiać kłopotu na skórze to moja skóra tego nie wytrzymuje. Kremy nie lepią się i nie kleją, ale zostawiają na skórze delikatny film, przez który odczuwa się treściwość kosmetyku.
wow, ta seria wygląda jak z wyższej pułki a Farmona kojarzy mi się głównie z owocowymi zapachami kosmetyków do ciała.
OdpowiedzUsuńtutaj będzie mnie owocowych zapachów, pachnie bardziej ekskluzywnie
UsuńOpakowania mają naprawdę fajne :) Szkoda, że się u Ciebie nie spisały te kosmetyki
OdpowiedzUsuńKosmetyki wyglądają bardzo elegancko. Ciekawa jestem zapachu, skoro piszesz że jest mocny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!^^
jak na kremy do twarzy to zbyt mocny zapach
UsuńPrezentują się bardzo "wysokopółkowo". Nie wiedzialam wcześniej tych produktów Farmona i nie pomyślałabym nawet, że to wypust tej marki.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tą marką :)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie, też mam skórę skłonną do powstawania podskórnych grudek.
OdpowiedzUsuńFarmona zaskakuje swoimi produktami
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Czy to produkty Farmony, wyglądają na ekskluzywne :)
OdpowiedzUsuń