Provag, Specjalistyczna Emulsja i żel do higieny intymnej

Pielęgnacja higieny intymnej jest bardzo ważna, a szczególnie, gdy często ulegamy podrażnieniom. Nie zawsze wszystkie kosmetyki uspokajają te nieprzyjemności. Na szczęście nie trafiłam na dużą ilość niespełniających swoje funkcje kosmetyków. Dziś jednak mogę zaliczyć jednak je do skutecznych.

Duet Provag to odpowiednie kosmetyki dla mnie. Stąd cieszę się, że otrzymałam je jako Ambasadorka Shiny Box.

Specjalistyczna emulsja do higieny intymnej dla kobiet i dzieci po 1 roku życia.

Emulsje mają to do siebie, ze zazwyczaj są o białej barwie, a tutaj spotkała mnie niespodzianka, gdyż jest to przeźroczysty żel, który praktycznie nie pieni się. Nie klei się, ani nie lepi, jest taki neutralny we wszystkich kwestiach.

Niby nie posiada zapachu, ale wydziela dziwną woń, która nie jest zbyt przyjemna. Ale wierzę, że dzięki temu nie występują podrażnienia, które często są przyczyną zbyt intensywnego zapachu kosmetyku.

O jego skuteczności mogę wiele napisać. Mimo, iż nie pieni się to delikatnie myje i pielęgnuje okolice intymne.

Zdecydowanie jest to produkt, który łagodzi podrażnienia, koi i przyśpiesza wszelkie dolegliwości.

Jestem zaskoczona jego łagodnym i kojącym działaniem. Zaufałam mu od samego początku ze względu na opis stosowania nawet u dzieci od pierwszego dnia życia. Zazwyczaj tego typu kosmetyki są bardzo delikatne i subtelne z uwagi na osoby, które mają to używać. I cieszę się, że nie było przykrości w tym przypadku. 

 

Producent pisze, ze: emulsja zawiera naturalne składniki aktywne w postaci metabolitów bakterii z rodzaju Lactobacillus. Bakterie te są nieodłącznym składnikiem prawidłowej mikroflory pochwy i stanowią naturalną barierę ochronną okolic intymnych.

Podejrzewam, że przez to jest ten dziwny zapach. W sumie nie przeszkadza mi.

Emulsja nie wywołuje suchości, ani pieczenia. Pozwala na pełen komfort i uczucie czystości, świeżości.

Najbardziej obawiałam się podrażnienia wywołanego zastosowaniem nowego produktu do miejsc intymnych. Zazwyczaj po takich nowych zamianach występuje u mnie podrażnienie i swędzenie. Tutaj nic takiego nie miało miejsca. Byłam szczęśliwa, że nic się nie wydarzyło, a dodatkowo załagodziło inne dolegliwości.

Kobiety, które mają groszy problem z nawracającymi się przypadłościami proponuje się żel Provag, który stosuje się na sucho, bez użycia wody. Skusiłam się o jego wypróbowanie. Choć, aż tak mocnych problemów nie posiadam. To chciałam się przekonać czy chociaż z podrażnieniem sobie poradzi.

Miałam co prawda obawy przed takim produktem. Tym bardziej, ze jego zapach niezbyt zachęca i nie kojarzy się dobrze. Stwierdziłam, że w razie czego szybko zmyję. Ale moje obawy zostały szybko rozwiane.

Żel stosuje się po użyciu emulsji na sucho. Nie brudzi on bielizny. 

Jego konsystencja jest lekko żelowa, nie klei się. Dobrze wchłania. Co prawda odczuwa się zbyt mocną wilgotność, ale nie jest to nie komfortowe.

Żel skutecznie działa. Przede wszystkim nawilża suche miejsca okolic intymnych. Przynosi ukojenie, ulgę i złagodzenie.

Żel posiada wiele dobrych właściwości przy stosowaniu. O tych informacjach możecie poczytać na stronie provag.info nie będę powielać tych informacji.

Dodam tylko, ze żel można stosować od 3 roku życia, a emulsję jak doczytaliście wyżej od 1 roku życia.

Duet Provag świetnie chroni miejsca intymne przed bakteriami, grzybami czy drobnoustrojami. Likwiduje podrażnienia, łagodząc wszelkie objawy stanów zapalnych. Nie uszkadza bariery ochronnej prawidłowego ph skóry. Wręcz przeciwnie pomaga zregenerować jej się i powrócić do prawidłowego odczynu.

Dobrą wiadomością jest stosowanie tych produktów w czasie ciąży jak i w połogu.

Fajnie, że można im zaufać. 

 

Kosmetyki nie są drogie. Emulsja kosztuje 9,49zł/150ml , a żel 16,99zł/30g. Dostaniecie je w takich cenach chociażby na doz.pl