Essence Colour&Go + nowość Delia LAS VEGAS moja błyskotka

Czerwień, to kolor ubóstwiany przeze mnie, bardzo lubię go w  każdej postaci. Od pewnego czasu w swojej kosmetyczce za chomikowałam Essence Colour&Go, więc przyszła pora go pokazać. A tym bardziej, że długo z nim zwlekałam



Kolor jest czerwony(brak numeru), ale jak pomaluję paznokcie otrzymuje jakąś dziwną mieszankę z różem. Nie bardzo mi to pasuje, bo jak chce mieć paznokcie czerwone to czerwone i mam do tego odpowiednie lakiery, a jak potrzebuję różu to biorę róż. Proste prawda. Możliwe, że niektórym będzie odpowiadać ten dziwoląg, mi sam nie bardzo, ale z dodatkiem prezentującym niżej już tak.


Nałożyłam dwie warstwy czyli nie jest najgorzej, jak ja to mówię standard w lakierach. Pędzelek pomaga w precyzyjnym malowaniu. Nie odpryskuje tylko ściera się. Lakier szybko schnie co jest jego wielką zaletą. Na paznokciach wytrzymuje 2-3dni. Buteleczki są małe, więc szybko się je skończy, jeśli tylko odcień przypasuje.


Cena: ok.6zł/5ml
Miałam także inne odcienie,
Z lakieru jak i z koloru byłam zadowolona ten raczej nie należy do moich ulubionych, ale tylko ze względu na odcień. Ogólnie znacie tą firmę dobrze, więc wiecie, że lakiery są ok.

Tutaj możecie zobaczyć, jakie miałam inne odcienie

 Po 3 dniach mi się znudził, więc położyłam na niego przecudny lakier z Delia Las Vegas  i zobaczcie co z tego wyszło istny szał!




Aż mnie zauroczyło, kocham takie świecidełka na paznokciach! Od razu dziwna czerwień przepada w niepamięć:) I popatrzcie jak idealnie pasują. Delia jest gęsta:) Tutaj tylko dwie warstwy, ale pasowałoby poprawić, bo widać prześwity. Kocham Las Vegas! od Delii rzecz jasna


Cena lakieru Delia ok.7zł/7ml,  o nim jeszcze wspomnę, pokaże Wam na innych lakierach i opiszę więcej jak się sprawdza, dziś tak tylko przedpremierowo


Niestety przy pichceniu w kuchni straciłam na długości paznokci, więc takie krótkie wybaczcie:( Na dodatek wczoraj chciałam zrobić zdjęcia różowego lakieru + Las Vegas i niestety paznokieć mi pękł przy otwieraniu paczki i mam już całkiem krótkie wrr;/ A tyle lakierów mam jeszcze do pokazania:(:( totalna załamka'

Prawda, że LAS VEGAS Delia zachwyca??
dostępny jest jeszcze złoty, niebieski i czerwony

Komentarze

  1. Ja mam podobne podejście do tego koloru ;) Wolałabym, aby był albo konkretniej czerwony, albo bardziej różowy

    OdpowiedzUsuń
  2. Trwałość tych lakierów pozostawia czasem wiele do życzenia mimo to bardzo je lubie ;D
    Zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. a mi kolorek się podoba :)

    współczuję złamanych pazurków

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny odcień tego essence. Co do Delii - daje super efekt. Muszę się właśnie za czymś takim rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tym brokatem wygląda baaardzo ładniee! :*
    [obserwuję]
    http://seizethem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię lakiery z tej serii, ale ten kolor jakoś mi nie podpasował. :P ten las vegas świetny! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi sam kolor też nie, ale z Las Vegas ogromnie:)

      Usuń
  7. Mam tą czerwień essence i uwielbiam ! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie do końca jest to czerwień

      Usuń
    2. Nazwa to "RED-Y to go", więc z założenia jest to czerwień :) Drobinki robią swoje i zmieniają nieco odcień, ale na pewno nie nazwałabym go różowym :)

      W każdym razie, mnie się ten kolor bardzo podoba.

      Usuń
  8. Sam nie podoba mi się, ale z topem od Deli bardzo ładnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bez drobinek bardziej mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy ten kolor Essence, a Delia świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. średnio mi się podoba ten efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super efekt z tymi błyskotkami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Podoba mi się pierwszy efekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fakt, wygląda to ładnie, ale nie przepadam za takimi połączeniami:)

    OdpowiedzUsuń
  15. pazurki juz lakierem delia sa przepiekne :) efekt powalający :)

    OdpowiedzUsuń
  16. A mi się kolor podoba, ten lakier z Delii też bardzo ładny:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ładny odcień, mimo że nie lubię czerwieni ten jest fajny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. możliwe, że podoba Ci się, gdyż nie jest to do końca czysta czerwień:)

      Usuń
  18. Rzeczywiście lakier wygląda jakby był różowy, z tą Delią efekt super!

    OdpowiedzUsuń
  19. no normalnie świątecznie wyszło :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Z brokatem bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepiękny jest ten Las Vegas :) istne cuuudo :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Las Vegas trochę przypomina mi Circus Confetti z Essence :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny kolor choć ja z Essensowymi lakierami jakoś nie bardzo się lubię

    OdpowiedzUsuń
  24. Rewelacyjnie wygląda zestawienie tych dwóch lakierów, bardzo mi się podoba :) Ja z Essence lubię cienie do powiek, błyszczyki i pędzle do cieni - za lakierami nie przepadam bo po jednym dniu mi po prostu odpryskują z paznokci :( Kupiłam ostatnio jeszcze jeden ale z serii Nude Glam, kolor Iced Latte, chcę mu dac jeszcze szansę ;) niebawem będę reaktywować mojego bloga bo trochę problemów miałam ostatnio więc pokażę moje ostatnie zakupy również z Essence :)
    PS. Bardzo lubię do Ciebie zaglądać i także jestem maniaczką żeli pod prysznic i kosmetyków do pielęgnacji ciała :))

    OdpowiedzUsuń
  25. taki perełkowy odcień bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Las Vegas prezentuje się rewelacyjnie :)

    drawingfashiondreams.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. Zakochałam się w tym lakierze Essence!

    OdpowiedzUsuń
  28. Mam ten kolor z Essence i go uwielbiam! A Las Vegas nadaje mu błysku, fajnie to wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wygląda bosko! Ja niestety nie jestem przekonana do lakierów Essence :( Mój pomarańczowy schodzi następnego dnia :(

    OdpowiedzUsuń
  30. z brokatem wygląda cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. ciężko mi się maluje pazury lakierami z essence , ale ten ma nawet ładny kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetne :)
    www.sheilllaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. Rewelacyjny duet.Muszę się rozejrzeć za LV bo mi się bardzo spodobał.

    OdpowiedzUsuń
  34. podobają mi się obie wersję manicure
    ten czerwony z Essence chyba nawet miałam i masz rację on jest taki wielotonowy

    OdpowiedzUsuń
  35. Oj kolor zupełnie nie w moim guście, ale szczerze przyznam, że w duecie wygląda bardzo fajnie...taką parę chętnie bym przygarnęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Wiesz, co.. ja nie mowie ze Garnier to bajka, ale uzyty np. z healthy mix bourjois daje fajny efekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. bardzo podoba mi się te zestawienie chyba się skusze i sobie kupię te kolory;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Patrząc na butelkę, widzę oryginalny odcień czerwieni, a na paznokciach rzeczywiście widzę róż. Szkoda, że to nie jest ta zasugerowana czerwień. Połączenie z lakierem Delii wypada naprawdę ciekawie, ten dziwaczny lakier z Essence nabiera nowego życia:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Fajny kolor a z brokatem wygląda genialnie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty