C.D BB Dream fresh Maybelline New York


O pierwszych wrażeniach po testowaniu BeautyBalm Dream fresh MNY mogłyście poczytać tutajA jak się sprawdził dalej? Zobaczcie same

Najgorszy problem miałam z trwałością kremu, a raczej jego brakiem, bo bardzo szybko znikał i dalej znika z twarzy. Testowałam go w najgorszych możliwych gorących, upalnych dniach, gdzie każdy podkład spływał z twarzy, więc dałam mu szansę jeszcze w zwykłe i pochmurne dni. I niestety było to samo za każdym razem musiałam poprawiać i to ledwo po 2 godzinach -  dla mnie koszmar.

Kolejny duży problem to świecenie się, jak nie mam z tym problemu to widać mega odblask, ale nie mylcie go z rozświetleniem, które rzekomo producent obiecuje. Bo gołym okiem widać jakbym miała problemy z tłustą cerą.  A tak nie jest. Nie o takie rozświetlenie mi chodzi.

Krycia tutaj nie ma żadnego, bardziej jest to krem tonujący, fajnie wyrównuje koloryt skóry, która jest jednolita, bardzo ładnie wygląda zaraz po nałożeniu,  aż do czasu zejścia. Więc tutaj sprawdzi się u kobiet z "czystą"cerą w sensie bez niedoskonałości. Niestety nie kryje ani blizn, ani zaczerwienień.

Po kilku dniachch wyskoczyły mi podskórne pryszcze wrr;/ dopiero co wyleczone! I od nowa ...



Dobrze nawilża, nie podkreśla skórek, ale co z tego;/  

Wszystko byłoby ok., gdyby nie świecenie, kiepska trwałość i jednak zapychanie! Wtedy byłby idealny na lato i spontaniczne wyjścia. A tak jestem na nie:(  Jak widać pierwsze wrażenia i pozostałe testowanie niczego nie zmieniło, tylko przysporzyło mi problemy czyli pryszcze:(
Wszystkie te BB kremy nie są jednak dla mnie:( a szkoda... Długo zwlekałam z opinią, dawałam mu szansę, chyba na siłę i niestety nic z tego dobrego nie wyszło:(

Porównując do Garniera, Maybelline ma lepszą konsystencję, ale efekt ten sam;(

A Wy znacie BB od Maybelline?Jak Wasze wrażenia?

Komentarze

  1. tego kremu nie używałam i nawet nie mam zamiaru ;)

    za to przedwczoraj przyszły do mnie dwa kolejne kremy BB z Azji i obydwoma jestem zachwycona - kupiłam je w ciemno, ale były strzałem w dziesiątkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam próbki tych prawdziwych właśnie i były super, przede wszystkim trwałe

      Usuń
  2. Mam go i dla mnie jest kiepski. a potrzebuję dużego krycia, a on nie kryje ani troszeczkę. Na twarzy utrzymuje się bardzo krótko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś nie mam zaufania do tych wszystkich BB kremów, które jak podejrzewam nie mają z prawdziwymi Bbikami nic wspólnego. Mam ten z Garniera ale bez szału...innego już na pewno nie kupię. Chyba że taki prawdziwy, azjatycki.

    OdpowiedzUsuń
  4. czyli jednak kremy BB do siebie podobne - bez krycia ale za to ze świeceniem :P

    OdpowiedzUsuń
  5. uh. no to nie ma co tracić na niego czasu.

    ps. dołączam do obserwujących, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. tych nie miałam i nie będę używać
    wolę te azjatyckie, prawdziwe :)

    boję się zapchania :(

    OdpowiedzUsuń
  7. dlatego nie kusi mnie aby przetestowac kremy BB :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurczę, zupełnie nie dla mnie jak tak czytam :<

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak byłam wczoraj w drogerii to patrzyłam na niego i sprawdzałam go na dłoni z testera... masakra...

    OdpowiedzUsuń
  10. a u mnie się sprawdza super, widać nie każdemu wszystko służy

    OdpowiedzUsuń
  11. ja nie używałam żadnych kremów BB

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jeszcze nie mialam :)
    Szkoda , że zapycha ;(

    OdpowiedzUsuń
  13. masakra, dlatego wolę ziaję nuno :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mimo wszystko mnie do niego ciagnie, bo mam cere sucha i bez krostek...chyba nie mam instynktu samozachowawczego ze go chce:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czekałam na recenzję tego produktu. Zastanawiałam się nad zakupem ale świecenie mi nie odpowiada. Na garniera chyba też się nie skuszę...

    OdpowiedzUsuń
  16. Podskórne pryszcze doprowadzają mnie do szału... ja mam BB krem z Garniera i o dziwo, nie zauważyłam żadnych nieprzyjaciol po jego uzyciu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. możliwe, że jak Garnier się sprawdził to i ten też

      Usuń
  17. Hmm ostatnio czytałam opinię, która mnie zachęciła - dziewczyna porównywała do Garniera i zachwalała... ale zapycha?! kurcze już mam mętlik w głowie, czyli jednak się nie skuszę? moja skóra jest zbyt problematyczna, żeby ryzykować :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jedni chwalą drudzy nie, tak to jest przy rożnych cerach, możesz próbować, bo tego nie zabraniam przecież, ale w razie czego ostrzegałam:P

      Usuń
    2. no tak, nie każdemu służy to samo, przemyślę to jeszcze :) albo od razu rzucę się na jakąś promocje, jak tylko coś gdzieś dojrzę ;D

      Usuń
  18. świecenie to ja mam na co dzień ze swoją tłustą cerą, także bb z mny już podziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jeszcze nie czytałam pozytywnej opinie o "niby kremach BB" - nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dobrze, że o nim piszesz, bo bardzo byłam ciekawa tego kosmetyku. Ba, nawet chciałam go kupić. Jednak po tym co przeczytałam już wiem, że nie jest to produkt dla mnie. Szkoda ...

    OdpowiedzUsuń
  21. Szczerze mówiąc, ja wolę nawet nie próbować takich wynalazków, bo szkoda mi zaleczonej skóry. Na blogach widzę, że drogeryjne kremy BB zapychają wiele dziewczyn, a moja cera bardzo lubi fundować mi różne mało estetyczne niespodzianki...

    OdpowiedzUsuń
  22. Dla mnie same minusy, mam problem z podskórnymi pryszczami, mam łatwo zapychające się pory, tłustą cerę i potrzebuje minimum średniego krycia. Robią takie buble i podpinają się pod rewelacyjne kremy BB, co prawda nie miałam nigdy ale oceny są bardzo wysokie. Dobrze że mam prawie całe opakowanie swojego fluidu ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie mialam tego BB, ale nie rozumiem narzekania na garniera

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a Co Garnier dobry? hmm..może dla Ciebie, ale nie dla mnie brr;/

      Usuń
  24. Nie używałam żadnego BB, więc niestety nie podyskutuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. temu panu już dziękujemy... :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja mam właściwie zupełnie odmienne zdanie od Twojego. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. i po takim czasie testowania powinni poprosić Ciebie o recenzję ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie znam tych kremów, ale miałam kiedyś próbkę Garniera i był całkiem ok, jednak ze względu na politykę firmy nie kupię go.

    OdpowiedzUsuń
  29. kurde jak już robią,to niech robią w miarę porządnie, nawet człowiek byłby skłonny zapłacić więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  30. ja jestem z niego bardzo zadowolona - najlepszy jaki miałam ;) Ja nie używam podkładów więc on dla mnie jest idealny. Co do błyszczenia to wystarczy położyć odrobinę pudru i dzięki temu dłużej się trzyma jak i się nie świeci... Zresztą po każdym kremie występuje delikatny efekt błyszczenia ;) Wszystko pewnie zależy od typu skóry ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie używam pudrów sypkich, więc odpada, ale zapchania nie ukryję:(
      na każdej skórze działa inaczej

      Usuń
  31. Ja tym kremom BB od początku nie ufałam. Czasami sama mam ochotę na coś lżejszego zamiast podkładu, ale poczekam na bardziej wiarygodny produkt :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie używałam żadnego kremu BB, bo widzę że raczej nie byłabym zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja go bardzo lubię :) Fakt, nie kryje praktycznie wcale. Jedynie wyrównuje cerę, ale właśnie czegoś takiego szukałam. Na lato jak znalazł, ale potwierdzam że przypadnie do gustu jedynie osobom, które nie mają problemów z trądzikiem itp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie byłby super na lato, ale co z tego mam cerę suchą, a świecę się jak choinka,

      Usuń
  34. Samam nie wiem co o nim myśleć tyle sprzeczych opinii o nim słyszałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widocznie każda musi na swojej cerze przetestować, ale ja nie polecam

      Usuń
  35. Nie próbuję, bo potrzebuję czegoś matującego...

    OdpowiedzUsuń
  36. Mnie jakoś nie kuszą te kremy BB :)

    OdpowiedzUsuń
  37. skoro nie kryje i powoduje świecenie to ja dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  38. ja mam dokładnie takie spostrzeżenia po BB Garniera..dziękuje,na pewno się nie skuszę :/

    OdpowiedzUsuń
  39. Dla porównania zobacz moje spostrzeżenia odnośnie kremu BB z Eveline. :)

    OdpowiedzUsuń
  40. niezbyt porównałabym go do BB Garniera, ponieważ w przeciwieństwie do Maybelline sam nie znika z twarzy i w miarę kryje;P

    OdpowiedzUsuń
  41. nawet nie miałam po niego zamiaru sięgać. teraz widzę że to była dobra decyzja. ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. A myślałam, że Maybelline będzie lepszy od Garniera... szkoda

    OdpowiedzUsuń
  43. ja ten krem probowałam w drogerii i w oógle mnie sie nei spodobał .....nic nei robił taki efekt jak nuno ziaja - czyli bez efektu :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Ja miałam krem BB Garniera i początkowo byłam z niego zadowolona ale potem go odstawiłam bo mimo suchej cery i nałożeniu na ten krem pudru sypkiego to świeciłam się jak choinka. Jak juz kupię to chyba jakiś azjatycki zamówię :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Dobrze wiedzieć, zastanawiałam się nad zakupem, ale skoro to żadna rewelacja to jednak zrezygnuję z zakupu:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Mam ten krem BB i nie jestem z niego zadowolona. Zresztą tak jak i z BB Garniera i Eveline:/

    OdpowiedzUsuń
  47. czekałam na CD :) mi niestety też BB kremy nie są pisane - nawet te oryginalne ;/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty