Mydło w płynie Isana Creme Seife Mango&Orange

Mydła w płynie z Biedronki Linda, na tyle mi obrzydły, że już nie chcę ich kupować, nie raz Wam pisałam, że są fatalne, nie znika po nich zapach, niby coś tam doczyszczały, ale nie było to co oczekiwałam.

Ostatnio w gazetce z Rossmanna zauważyłam promocję mydła Isana z pompką, więc wysłałam męża po to mydło. Co się okazało, jak był przy okazji, widocznie za późno, to już go nie było. Ale znalazł zapas mydła w płynie Isana Creme Seife Mango&Orange

więc konsultując to ze mną przez telefon kazałam mu kupić. Od razu zapach manga przez telefon poczułam:), więc chciałam to mydło! Mydło przelałam do pustego opakowania po innym mydle, często takie zostawiam.

I się nie zawiodłam mydło pięknie pachnie, co prawda czuć przewagę pomarańczy, ale jest to naprawdę ślicznie egzotyczny zapach, jeszcze teraz latem to istny szał. Zapach zapachem, ale jak się sprawdza w użyciu. 

Oj sprawdza się sprawdza, świetnie zmywa brud i zanieczyszczenia z rąk, usuwa brzydki zapach (Linda tego nie robi!), nawet dobrze się pieni, oczywiście nie może być wszystko cacy, bo przy trzy osobowej rodzinie ten zapas starczył nam raptem na nie całe 3 tygodnie:( Ale i tak mam ochotę na inny zapach:) Koniecznie poszukam innych jak są:)

Znacie mydła Isana? może polecacie jakieś inne zapachy?

ok.5zł/500ml

dostępny: tylko w Rossmann