Red Coat
Dziś
główną rolę gra czerwony płaszcz. Marzył mi się od dawna w takim kolorze. Czekałam specjalnie na śnieg, abym go mogła
Wam ładniej zaprezentować. A gdy przyszły śniegi, drzewa, choinki były cudnie
zaśnieżone to po prostu nie dało się wystać chwilę, bo przeszkadzał mróz. A
teraz, gdy jest fajnie ciepło, temperatury dodatnie to śniegu coraz to mniej. I
weź tu wybierz piękne zdjęcia z poświęceniem, czy jednak ciepło. Niestety nie
dało się inaczej. I gdy tylko powróciliśmy do szkoły wybraliśmy się na spacer
powiązany ze zdjęciami. Powiem Wam, że przy tych wysokich mrozach nie dałabym
rady ustać, ani wyjść w tym płaszczu, ponieważ jest bardzo cienki. Ma w środku
jaką tam podszewkę, ale to nic z porównaniem do naszych mrozów. I żeby Was w
błąd nie wprowadzać powyżej +5 C i ten płaszcz to dobra decyzja. Nie mniej.
Dokładnie tak jak jest na zdjęciach.
Płaszcz
jest cudowny, podoba mi się ogromnie jego kolor. Nie podoba mi się za to
ogromny dekolt. Na wyjścia muszę agrafką go zapinać, bo nie mam w sumie żadnego
takiego dużego komina, który by to wszystko ładnie zakrył. Pełno mam czarnych
ubrań, a komina w tym kolorze brak. Muszę coś poszukać:)
Do
płaszcza był dodatkowo dodany szeroki pasek. Fajnie podkreśla talię. Swoją
drogą muszę go spróbować z innymi płaszczami, lub sukienkami czy tunikami.
Nowością
w tej stylizacji jest też piękny szal jakby ombre. Bardzo żywy kolor. Od razu
jak go zobaczyłam to go chwyciłam. Kosztował grosze, więc nie mam wyrzutów
sumienia, ze to 15 szal/komin. Bo w sumie to komin z niego zrobiłam:P
Sweterkowa
tunika także nie miała swojego debiutu na blogu, choć mam ją od bardzo dawna.
Ciepła, przyjemna na zimowe wycieczki.
Płaszcz- tu
Sweter-
nn
Buty- tu
Komin-
nn (sh)
Rękawiczki-
Textil
Lubię czarno-czerwone zestawienie kolorów. A Wam jak się widzi?
pięknie :) uwielbiam czarno-czerwone połączenia ♥
OdpowiedzUsuńpłaszcz jest przepiękny :)! a pasek był już do niego dołączony "fabrycznie"?
OdpowiedzUsuńja też nie lubię dużych dekoltów przy płaszczach, zwykle staram się kupować takie, które są wysoko zapinane, ale gdybym się w jakimś zakochała, to pewnie by mi nie przeszkadzał dekolt ;)
dokładnie tak był dołączony
UsuńCudowny płaszcz!
OdpowiedzUsuńStrasznie podoba mi się ten płaszcz i ten pasek super do niego pasuje:)
OdpowiedzUsuńfajny płaszczyk:)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo ładnie Ci w tej czerwieni, ten kolor jest dla ciebie stworzony:)
OdpowiedzUsuńa pomyśleć, że kiedyś bałam się go jak ognia
Usuńbardzo elegancka stylizacja, to przez ten piękny czerwony płaszcz
OdpowiedzUsuńTen czerwony płaszcz fajnie prezentuje się na tym śnieżnym białym tle z promieniami słońca :)
OdpowiedzUsuńale piękny ten płaszcz :) ja też zimowy mam czerwony :D już chyba 4 lub 5 rok,na następną zimę myślę o ciemnym turkusie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny płaszczyk:)
OdpowiedzUsuńPłaszcz i tuniczka są super, pasuje CI czerwień:) Rewelacyjnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, uwielbiam połączenie czerwieni i czerni :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne jest to serduxszko! A czerwień uwielbiam sama mam płaszczyk czerwony zimowy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Robi wrażenie, pasuje Ci taka mocna czerwień.
OdpowiedzUsuńZatkało mnie jak zobaczylam płaszczyk :) Genialny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten płaszcz, ślicznie wyglądasz :) Mnie też się marzy taki czerwony :D
OdpowiedzUsuńA super to zdjęcie jak rozdmuchujesz śnieg :)
Piękny płaszcz !
OdpowiedzUsuńPrześliczny płaszcz - świetny fason i piękny odcień czerwieni :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :) ładny płaszczyk!
OdpowiedzUsuńCzerwień w połączeniu z czernią to klasyka jak czerń z bielą :) ślicznie wyglądasz, piękny płaszczyk i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się, klasyka:)
UsuńPięękne <3
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz do twarzy Ci w czerwonym *_*
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia! Piękny płaszcz i cała Stylizacja uwielbiam takie połączenia kolorów! :-)
Super zdjęcia !
OdpowiedzUsuńpiekny ten płaszcz :)
OdpowiedzUsuńa u mnie 10 na plusie, słoneczko i zero śniegu :D bardzo fajny płaszczyk
OdpowiedzUsuńśliczny płaszczyk :) uwielbiam czerwony kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten płaszczyk.Pasuje Ci czerwień.
OdpowiedzUsuńSkąd Ty ten śnieg bierzesz? :))
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :) Płaszczyk baaardzo ładny, ale chyba podoba mi się bardziej bez paska :P
produkuję go:D
Usuńtez mam takie zdanie. Na stronie podobał się z paskiem. Ale tam była mega szczupła Azjatka, na której wyglądał idealnie. U mnie jest ok, choć fajniej wygląda bez:P
Czyli płaszczyk na zimę się średnio nadaje - ale jest prześliczny i pewnie sama z chęcią bym taki kupiła :)
OdpowiedzUsuńTakie kolory bardzo Ci pasują:) I jeszcze śnieg jest, patrzę za okno i u mnie tylko pod jakimś krzakiem leży:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam czarno czerwone stylizacje
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się płaszcz
OdpowiedzUsuńFajny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńTytuł wpisu skojarzył mi się z jednym z moich ulubionych seriali: "Pretty Little Liars" ;-))
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz!!
What cute outfit. I love your red coat :)
OdpowiedzUsuńŁadny ten płaszczyk, ale taki duży kołnierz jest faktycznie troszkę niepraktyczny. :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz xD
OdpowiedzUsuńoj wera, wera :D moda to zawsze Twój świat był, aż się dziwię że wcześniej nie założyłaś tu bloga modowego ;) super wyglądasz!
OdpowiedzUsuńże Ty jeszcze to pamiętasz:) Wtedy to nazywało się sesją:P, a o modzie nie myślałam...
Usuńczerwony to Twój kolor!
OdpowiedzUsuńteż i się marzy taki czerwony płaszczyk;)
OdpowiedzUsuń