Ulubieńcy sierpnia 2014
Jeszcze
dwa dni i koniec sierpnia, a jednocześnie koniec lata. I do szkoły! Masakra jakaś. Nawet nie wiem kiedy to zleciało. Pytanie, dlaczego tak szybko? Ech....
A
na blogu o tej porze pora na podsumowanie miesiąca. Zaczynamy od ulubieńców.
Jak zawsze jest ich więcej, ale nie chce powielać tych samych produktów i pisać
o nich non stop. Dlatego 5 najlepszych tego miesiąca.
1.
Lirene, Youngy20+, Peeling gruboziarnisty. O nim pisałam kilka dni temu o tu. Bardzo
dobry produkt o dobrej silne ścierania. Świetnie usuwa martwy naskórek,
wygładza skórę i nie wysusza jej. Dodatkowo ma przepiękny z zapach z mango.
2.
Bell, Kremowa pomadka w kredce. Bardzo dobry produkt, świetnie nawilża usta,
nie wysusza ich. Przyjemna forma aplikacji. Świetny kolor. Cóż więcej mogę
dodać nie rozstawałam się z nim w tym miesiącu. Opinia tu
3.
Bell, BB Multi mousse, Rewelacyjny podkład w musie. Super kryje, dobrze trzyma
się przez cały dzień. Ma jasny odpowiedni odcień, ciekawą konsystencją. Na plus
także posiada filtr i nie zatyka porów. Trzea tylko zadbać o odpowiednie
nawilżenie skóry, inaczej lekko wysusza skórki.
4.
Flolsek, Żel pod prysznic opuncja/biała herbata. Fajny gęsty żel, dobrze
oczyszcza, ciekawie pachnie. Bałam się, że zapach nie podejdzie mi. A jest ok.,
taki spokojny, subtelny, ale czuć zapach chyba opuncji, bo nie do końca kojarzę
jak pachnie. Mimo to podoba mi się.
5.
Floslek, Masło do ciała, Mango/Marakuja. Jedne z lepszych maseł do ciała.
Świetnie nawilżają skórę, zadbają o nią. Do tego przyjemne zapachy, które długo utrzymują się
na ciele, a nawet na ubraniach. Cała opinia tu.
Też lubię to masło do ciała
OdpowiedzUsuńma wielu ulubieńców to się nie dziwię:)
UsuńFajni ulubieńcy :) ciekawi mnie to masło Floslek'u, nigdy go nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie musisz poznać:)
UsuńNo widzę, że pomadeczka Bell znalazła się zarówno w moich jaki i Twoich ulubieńcach:-)
OdpowiedzUsuńświetnie, cieszę się z tego:)
Usuńmasło ♥ zapach żelu też brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńnie znam nic z Twoich ulubienców:)
OdpowiedzUsuńpomadka ma piękny kolor
OdpowiedzUsuńNie znam nic :D To znaczy znam ale jeszcze nie dorwałam w swoje łapy :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam pomadki w kredce, będę musiała wypróbować tez z Bell :)
OdpowiedzUsuńŻadnego z nich nie miałam, ale ciekawi mnie ta pomadka z Bell ;)
OdpowiedzUsuńno właśnie niestety nic z tego nie kojarzę :(
OdpowiedzUsuńMasło do ciała Flos-Leku też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńteż się polubiłam z pomadką Bell :)
OdpowiedzUsuńto dobra wiaodmość:)
Usuńzaciekawił mnie ten pierwszy peeling gruboziarnisty :)
OdpowiedzUsuńfajny jest, koniecznie spróbuj
Usuńnic nie znam :(
OdpowiedzUsuńMusze się bliżej przyjrzeć kredką z Bell, bo widziałam, że mają piękne intensywne kolory :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię masła do ciała z Flos-Leku.
OdpowiedzUsuńZużyłam już kilka opakowań i na pewno jak wykończę swoje spore zapasy to z przyjemnością po nie sięgnę :)
Masło do ciała Floslek od dawna mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńnie znam żadnego z Twoich ulubieńców ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie znam nic, ale peeling czeka na wypróbowanie a na szminkę w kredce muszę się skusić ;)
OdpowiedzUsuńw jakiej drogerii można dostać te masła?
OdpowiedzUsuńtutaj podrzucam Ci mapę sklepów gdzie można dostać kosmetyki Floslek
Usuńhttp://www.floslek.pl/139,mapa.html
Przyznam, że nie miałam żadnego z tych kosmetyków, ale już drugi raz mnie kusisz tym podkładem z bell :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że Bell robi coraz to fajniejsze kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie podkład w musie :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię żele pod prysznic Flosleku, a to masełko uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie na jakiś produkt do pielęgnacji ciała z Floslek będę musiała się skusić :)
OdpowiedzUsuńZaciekawil mnie ten krem w musie. Nie mialam jeszcze podkladu w tej formie: )
OdpowiedzUsuńpomadkę Bell uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńPomadka w kredce bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMiałam te masło do ciała i bardzo fajnie sprawdził
OdpowiedzUsuń