Bell, Hypoallergenic, Mat&Smooth, Make-up Base, hypoalegriczna matująco-wygładzająca baza pod makijaż



Trwałość makijażu w większości zawdzięczamy bazie pod makijaż. Nie wszystkie spełniają nasze oczekiwania, ale coraz częściej każda firma ma ją w swojej ofercie. Jako, że podkłady, fluidy marki Bell pasują mi, chciałam przekonać się czy baza także się sprawdzi. I nie zawiodłam się.
Bazę otrzymujemy w takim samym opakowaniu jak fluid hypoalegiczny. Zresztą pochodzi z tej samej serii. Aplikacja za pomocą pompki, wygodnie i higienicznie. Nie mam większych problemów z pompką. Mam kilka opakowań z ta pompkąi żadna jeszcze nie zepsuła się, ani nie sprawiała problemów.
Konsystencja jak fluid - kremowa. Uwagę zwraca różowy kolor bazy. Nie trzeba się jej obawiać. Po nałożeniu na skórę świetnie się wtapia i nie stajemy się świnką:P Jest lekka, nie zapycha skóry, dobrze matuje. Co ostatnio bardzo mi pasuje.

Nie posiada zapachu.

Skuteczność bazy oceniam na dobry. Przedłuża trwałość fluidów, podkładów. Nawet używam hypoalegicznego z tej samej serii, co baza. Uzupełniają się wyśmienicie. Bardzo dobrze matuje. Skóra jest satynowa. Nie wygładza mocno skóry, nie jest mocno naciągnięta. Bardziej naturalny look. Zmarszczek i tak nie wygładzi.
Podbija delikatnie i przedłuża trwałość nawet cieni, z czego się cieszę.

Jest dobra i nie mam jej, czego zarzucić. Choć pewnie zastanawiacie się, dlaczego nie ocena bardzo dobra. A dlatego, że jeśli chodzi o wygładzenie to lepsze dostajemy od Pierre Rene silikonowej. Tam wyczuwam lepsze wygładzenie, taki napięcie skóry, nie mylić z ściągnięciem. Efekt jest bardziej mocniejszy, ale nie wszystkim taki będzie pasował. Bardziej nadaje się na wyjścia, większe spotkania. Dlatego ta dedykowana jest do osób z wrażliwą, hypoalegriczną skórą, która nie wymaga wiele, a chce uzyskać całkiem naturalny efekt. Nawet stosowana na codzień nie uczuli skóry.

Podoba mi się, że matuje, ostatnio skóra na czole mocno się buntuje i więcej wydziela sebum, mimo, że reszta twarzy nie wymaga tego to w górnej części bardzo ratuje mnie.
Dodatkowo przebadana dermatologicznie, mogę dodać, że nie powoduje zapchania skóry, ani nie uczula.

Jest wydajna i kosztuje ok.25zł/30ml. Najgorsza jest dostępność. Nie wszędzie dostaniemy;/
Ale warto poszukać, jeśli szukacie czegoś dobrze matującego i delikatnego wygładzającego.

Komentarze

  1. Fajnie, że Cię zadowoliła :) pamiętam, że kiedyś miałam tusz do rzęs z tej serii, to był jedyny produkt tego typu, po którym dostałam uczulenia :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używam w ogóle bazy pod makijaż, sam podkład i puder w kamieniu mi wystarczają. Boję się, że gdybym używała jej codziennie, to mogłaby zapychać mi pory.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz widzę ten produkt. Generalnie nie używam nic takiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wydaje mi się, że w Hebe jest szafa kosmetyków Bell ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bazy nie używam, ale polecę ją koleżance ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubie bazy pod makijaż ale na większe wyjście :) tej jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. skoro matuje to jest to baza dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. nigdy nie stosowałam bazy pod makijaż

    OdpowiedzUsuń
  9. Tej nie znam, ale mam bazę z Ingrid i jestem z niej zadowolona. Ale bazy używam raczej sporadycznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. No właśnie z dostępnością zawsze jest gorzej jak coś jest dobre ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nie używam aktualnie takich produktów, ale może kiedyś przyjdzie na nie czas:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nie uzywam. Nie chcę nakładać dodatkowej chemii na twarz.

    OdpowiedzUsuń
  13. Z Bell mam jedynie puder matujący który całkiem dobrze się sprawdza. A ich kosmetyki wydają się być zachęcające, kiedyś im się przyjrzę, bo ceny bardzo korzystne;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kosmetyki mają coraz lepsze i bardzo mnie to cieszy:) koniecznie się im przyjrzyj:)

      Usuń
  14. Nie używam baz ponieważ moja problematyczna cera mogłaby się wkurzyć i mnie wysypać ;). Ale markę Bell bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja Akurat tego typu produktów nie używam zresztą nie codziennie nakładem podkład na twarz ale skoro dobrze się sprawdza to będę o niej pamiętać w razie potrzeby.

    OdpowiedzUsuń
  16. ja jestem ciekawa podkładu z tej serii, ostatnio bardzo przekonałam się do tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podkład jest całkiem ok, bardziej dla osób nie mających problemów z cerą, bo nic nim nie ukryją, nadaje naturalnego looku:) dobry, choc jeszcze bardziej polecam CC smart -genialny!

      Usuń
  17. Kolejny ciekawy produkt Bell, ostatnio odkryłam u siebie ich sklep (swoją drogą w ogóle nie wiedziałam, że takowe mają), muszę tam iść na zwiad ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Szczerze zachęciłaś mnie, jeśli znajdę na pewno się zastanowię nad kupnem, szczególnie podoba mi się ten śliczny kolor pudrowy róż ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mnie nie kusi teraz używam tylko podkładu mineralne.

    OdpowiedzUsuń
  20. Szczerze mówiąc nigdy nie stosowałam bazy pod makijaż,stawiam na dobry podkład:)

    OdpowiedzUsuń
  21. JA wczoraj będąc w rosmanie w Sosnowcu zobaczyłam całą szafę bell z serią hypoalergiczną :) ciekawe czy we wszystkich rosmanach będzie?

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie niestety nie mam dostępu do tych kosmetyków :/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie. Dziękuję za komentarz.
Miło, że mnie odwiedziłaś(eś). Zapraszam ponownie.

Popularne posty