Floslek, Skin Care Expert, Sleeping Oil, Całonocny olejek odżywczy
Po
udanej masce na noc z serii sleeping przyszła pora na olejek.
Olejek
dostajemy w szklanym opakowaniu, który aplikuje się pipetką.
Wystarczy kilka kropel, aby wykonać krótki masaż na twarzy, szyi i
dekolcie.
Olejek
jest średnio tłusty (jakby wchłaniał się do matu) o żółtym
zabarwieniu. Wchłania się bardzo szybko, co jest ogromną zaletą.
Jego lekka formuła przemawia do mnie. Skóra nie ocieka tłuszczem i
nie błyszczy się.
Posiada
całkiem przyjemny zapach. Bardzo delikatny, subtelny, który nie
przeszkadza, a relaksuje. Zapach kojarzy mi się z migdałem, ale
takim bardzo rozcieńczonym. Stąd taka delikatna woń.
Olejek
na noc sliping Oil to kolejny ciekawy produkt wart uwagi przy
pielęgnacji skóry na noc. Bardzo odżywczy, przywracający
nawilżenie, jędrność skóry i dający miękkość, gładkość
oraz elastyczność.
Podoba
mi się jego działanie, które w żadnym stopniu nie zagraża mojej
kapryśnej cerze. Po przebudzeniu skóra wygląda o wiele lepiej,
zdrowiej. Na pewno poprawia jędrność skóry, zmniejsza oznaki
zmęczenia. Odpowiada mi także doskonałe zmiękczenie, wygładzenia,
przede wszystkim doskonałe nawilżenie, wręcz odżywienie o jakim
wspomniałam wyżej.
Olejek
nie zapycha skóry (choć przyznam szczerze, że używam go na zmianę
i nieregularnie, stąd może nie pojawiło się zapchanie). Mimo to
chodzą poszlaki, że ma działanie komogenne, czyli zapychające,
blokujące pory;/
Nie
podrażnia, a wręcz przeciwnie łagodzi stany podrażnień.
Polecany
jest dla osób +30, do każdego rodzaju skóry
W
sklepie Floslek za 30ml trzeba zapłacić 34,99zł - Pod
tym linkiem również można sprawdzić skład kosmetyku
Nawet nie wiedziałam, że Floslek ma taki olejek :) Zerknęłam na skład i widzę, że jest z nim mnóstwo naturalnych olejków, jedynie masło shea mi nie pasuje, bo może sławnie przez nie olejek działa zapychająco :(
OdpowiedzUsuńja tam się nie znam na składach, mnie nie zapchał
UsuńOstatnio polubiłam olejki do twarzy, więc może kiedyś się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńte kosmetyki są strasznie słabo dostepne... nie wiem gdzie je kupić ; /
OdpowiedzUsuńwiększość w aptece,
Usuńna stronie Floslek możesz zobaczyć, gdzie dostać
http://www.floslek.pl/139,mapa.html
ostatnio dużo o tej marce :) Szkoda, że tak słabo dostepna
OdpowiedzUsuńO, wydaje się super! Podchodzę trochę sceptycznie do produktów z pipetą, bo w większości przypadków jest zepsuta. Ale ten produkt wygląda zachęcająco, może się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńmoże sięgnę jak wykończę olej arganowy :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu.
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja jest pozytywna więc może się suszę ;)
Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Ja faze na olejki miałam mniej wiecej rok temu, używałam głównie na noc. Ten olejek brzmi nieźle, może powrócę do olejkowej pielęgnacji?
OdpowiedzUsuńJa juz na razie mam dosyć tych olejków.
OdpowiedzUsuńO nie wiedzieliśmy, że floslek produkuje tego typu kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńMnie bardzo ciężko było określić z czym kojarzy mi się ten zapach, jednak z tym migdałem trafiłaś w dziesiątkę. Uwielbiam ten olejek, chyba jeszcze bardziej od nocnej maseczki
OdpowiedzUsuńbardzo lubię olejki do twarzy, świetnie nawilżają moją suchą skórę
OdpowiedzUsuńLubię olejki do pielęgnacji twarzy :) tego nie znam, ale brzmi kusząco :)
OdpowiedzUsuńW składzie widzę olej arganowy czyli odpada moja skóra go nie lubi nawet w małych ilościach :(
OdpowiedzUsuńLubię używać takie olejki na twarz zimą :) i nawet moja tłusta cera je lubi ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tego produktu ;)
OdpowiedzUsuńjestm w szoku ze takie kosmetyki robia :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam okazji używać ;]
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tym produktem,wygląda zachęcająco, działanie też z tego co piszesz warte uwagi... ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńMoja relacja z olejkami jest często bardzo różna, przeważnie kończy się ogromnym wysypem, dlatego raczej ich unikam, jakoś nie potrafię sobie dobrać odpowiedniego olejku lub po prostu moje cera nie toleruje żadnego :/