Ulubieńcy kwietnia 2016
W
kwietniu przybyło mi dużo ulubieńców, a jest to zasługą nowości
z marca. Tak się fajnie złożyło, że pojawiło się dużo bardzo
dobrych kosmetyków, które spodobały mi się na tyle, aby jeszcze
raz o nich wspomnieć i pomóc im się wybić. Bo w dodatku, że dobre
to prawie wszystkie polskie i tanie.
1.
Isana, Mademioselle raspberry, Bodylotion. Cudowny lekki balsam do
ciała, o lekkiej konsystencji, wspaniałym różowym kolorze i prze
smacznym zapachu mamby, który rozpieszcza zmysły. Balsam zostawia
również lekką powłokę, trochę dłużej się wchłania. Ale dla
samego wspaniałego, słodkiego, owocowego zapachu maliny warto się
na niego skusić. Więcej perfumetki perfumik.pl 113
2.
Celia, lips on top, Pomadka w kredce, nr 2. Świetna forma pomadki.
Cudownie sunie się po ustach. Jest miękka, mokra łatwo się ją
nakłada. Całkiem dobrze utrzymuje się na ustach. W odcieniu brudny
róż idealna na co dzień. Nie wysusza moich usta, lekko nawilża.
Uwielbiam. Więcej Celia-lips-on-top-pomadka-w-kredce
3.
Farmona, Herbal Care, Regenerujący krem do rąk siemię lniane. Ten
krem niespodziewanie dał mi odpowiednie nawilżenie, zaskoczył
fajnych, nie nachalnym zapachem, a przede wszystkim wchłania się
prawie do matu co oznacza, ze nie klei się, ani nie lepi i to
zdecydowanie przeważyło nad jego polubieniem. Dłonie są gładkie,
miękkie, nawilżone. Super sprawa. Więcej Farmona herbal care siemie lniane
4.
Bell, Mat lipstick, Matowa pomadka do ust, 05. Cudowna pomadka do
ust, dla mnie półmatowa. Ale i lepiej, zważywszy na częste
wysuszanie ust, ta nie doprowadza do tego, a utrzymuje lekkie
nawilżenie co tylko sprzyja moim ustom. Bardzo trwała o cudownym
odcieniu malinowym skradła moje serce. Więcej Bell mat lipstick
5.
Celia, Hydro cover perfect look, długotrwały podkład
kryjąco-nawilżajacy. Bardzo fajny podkład na co dzień do
naturalnego makijażu. Kryje średnio, ale za to jest długotrwały,
lekki nie zapycha skóry, nie wysusza jej. Utrzymuje nawilżenie nie
potęgując wydzielanie sebum. Pisałam o nim nie dawno. Na co dzień
jest wystarczający, choć ostatnio brakuje mi w nim filtra. Więcej celia-hydro-cover
6.
Make up Revolution Palette Iconic 3. Genialna paletka do makijażu,
o której również pisałam nie dawno. Idealna na co dzień, dzień
i wieczorne wyjścia. Za każdym razem można stworzyć inny makijaż.
Maltretuję ją codziennie i zachwycam się każdego dnia. Można ją
dostać w perfumesco.pl w
śmiesznej cenie 15,51zł! Więcej revolution iconic3
7.
Perfumetka 113 zapach odpowiednik „Be Delicious fresh blossom”
Świetny
słodki zapach, dosyć trwały. Jak na kilka godzin to i tak
niespodziewanie wystarczająco. Zapach większości się spodoba.
Słodki, kwiatowo-owocowy.
typ:
owocowo-kwiatowy
nuty:
grejpfrut, porzeczka, brzoskwinia, róża, płatki jaśminu.
można
dostać perfumik.pl
8.
Celia, De luxe, Maskara total effect 3w1
O
niej jest ostatni post. Świetna stożkowa, silikonowa szczoteczka.
Dobre wydłużenie, fantastyczne rozdzielenie, lekkie wydłużenie.
Świetna sprawa. Utrzymuje się cały dzień. Nie kuszy, nie
rozmazuje. Mam swój trwały hit. Więcej celia-de-luxe-mascara-total-effect-3w1
Do
tej grupy powinien dołączyć jeszcze wosk Bell, ale zapomniałam go
dodać. Na pewno wspomnę o nim jeszcze w maju, abyście nie
zapomniały, że jest to godny uwagi produkt kosmetyczny do makijażu:)
Mam
nadzieje, że ułatwię Wam wybór i coś was zaciekawi. Chyba, że już znacie?
Właśnie kupiłam ten balsam do ciała z Isany :)
OdpowiedzUsuńi jak podoba ci się zapach?
Usuńja teeeeeeż :D!
UsuńBalsam z isany i paletkę iconic 3 z chęcią widziałabym u siebie :)
OdpowiedzUsuńmialam mozliwosc uzywania tej paletki do oczu bo kolezanka mi pozyczyla na kilka dni - i jak na taka cene , jakosc jest naprawde super! :)) swietnie sie czuje w takich kolorach! :)
OdpowiedzUsuńJa już swoją malinową Isanę zużyłam jakiś czas temu, ech zużywcz ze mnie:D
OdpowiedzUsuńTeż lubie podkład Celii.
OdpowiedzUsuńMam inny kolor pomadki z Celii i chyba będzie to mój majowy ulubieniec ;)
OdpowiedzUsuńPomadkę Celii też lubię. Kolor idealny. Tylko, że zimą podkreśla mi dziwnie suche skórki niestety.
OdpowiedzUsuńPięknej majówki dla Ciebie:)
OdpowiedzUsuńJutro właśnie mam zamiar iść i kupić ten balsam :)
OdpowiedzUsuńCiekawi ulubieńcy
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się kolor tej pomadki
_____________
Pozdrawiam MARCELKA ♡
Naprawdę tak dobra jest ta paletka? Jakoś tak przechodzę obok paletek MUR, a co rusz widzę je na blogach, a ostatnio nawet poza blogami polecano mi - właśnie tę. :-)
OdpowiedzUsuńMi pasuje, idealna na cod zień i na wieczorne wyjścia. Nie obsypuje się chamsko, cieni utrzymują się na powiece. Bardzo fajna.
UsuńMuszę wypróbować ten krem do rąk, skoro tak szybko się wchłania:)
OdpowiedzUsuńwidzę, że Celia wygrała w tym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńPomadki Celia są bardzo dobre jakościowo i niedrogie, lubię :)
OdpowiedzUsuńCelia to dobry wybór. Natomiast Bell omijam, jakoś się zniechęciłam do tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńFarmona zaskakuje, chociaż ta nowa seria Herbal ma trochę brzydkich rzeczy w składzie.
Mam w planach kupić balsam z Isany. Poza tym bardzo zaciekawił mnie podkład z Celii.
OdpowiedzUsuń:*
Bardzo podoba mi się pomadka w kredce Celia <3
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z kosmetyków, które tutaj pokazałaś. Zastanawiam się nad Iconic 3.
OdpowiedzUsuńMam pomadkę w kredce Celia, lips on top odcień fuksji, bardzo ją lubię:)
OdpowiedzUsuńprześliczna paleta, kiedyś podarowałam ją siostrze, może też sobie kiedyś kupię
OdpowiedzUsuńZnam tylko paletkę, którą znam i uwielbiam :))
OdpowiedzUsuńZamyśliłam się przy pisaniu komentarza poprzedniego ;-) Znam tylko paletkę i ją uwielbiam ;-))
OdpowiedzUsuńBalsam Isany super, polecam
OdpowiedzUsuńkolejny kremik który chyba upoluję ;) paletka bardzo ładnie się prezentuje, ogólnie lubię kosmetyki z MUR
OdpowiedzUsuńZe wszystkich produktów znam jedynie paletke cieni :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą serię malinową z Isana :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą paletkę cieni MR <3
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie zapachem balsamu z ISANY (jednak ja ich nie lubię i pewnie dlatego się nie skuszę) Paletkę cieni mam i również uważam że jest świetna. A i przy balsamie link przenosi do posta z perfumetkami a nie balsamu :)
OdpowiedzUsuń