Farmona, Herbal Care, Żel micelarny do demakijażu, Kwiat Migdałowca
Żel
micelarny to drugi produkt po płynie micelarnym ważny w kwestii
oczyszczania skóry. W odpowiedniej pielęgnacji to istotny element
właściwej układanki, bez którego nie mogę się obejść.
Żel
dostajemy w przeźroczystym opakowaniu z przeźroczystą
konsystencją, w której zatopione są widoczne bąbelki powietrza.
Żel nie pieni się. Nie zostawia żadnej warstwy na skórze.
Konsystencja jest bardzo rzadka, lejąca się.
Zapach
mimo iż przyjemny, to zdecydowanie mocny, intensywny, wręcz
perfumowany, czasem nawet lekko drażniący. Pachnie kwiatem
migdałowca. Ładny, słodki, a jednocześnie świeży.
Żel
micelarny delikatnie, ale skutecznie oczyszcza skórę z brudu,
zanieczyszczeń i przede wszystkim z makijażu. Demakijaż tym żelem
to uzupełnienie po użyciu płynu, taki pewniak wraz z wodą.
Skóra
jest oczyszczona, odświeżona.
Żel
nie wysuszona skóry, ani też jej nie nawilża, a tym bardziej nie
podrażnia jej. Przy podrażnieniach delikatnie łagodzi, przynosi
ukojenie skórze.
Żel
można stosować na dwa sposoby. Pierwszy jako żel nakładany na
wacik, płynna, lejąca i rzadka konsystencja ułatwia w stosowaniu.
A drugi jako tradycyjny czyli z użyciem niewielkiej ilości wody.
Zdecydowanie jestem fanką używania żeli na wilgotną skórę,
bądź bezpośrednio z użyciem wody. Ta skuteczność, metoda i
zdecydowanie wygoda najbardziej mi odpowiada.
Nie
jest to mocno pielęgnujący kosmetyk, ale zdecydowanie ma większą
moc przy udziale oczyszczania i odświeżania. A w tej kwestii jest
to dla mnie najbardziej ważne. Zapach mógłby być bardziej
subtelniejszy. Ale zmywa się go to nie jest to mocny problem, choć
innym może to przeszkadzać.
Wsklepie Farmony żel kosztuje 14zł/ 200ml
Jakiś czas temu zrezygnowałam z miceli :) kto wie może kiedyś do nich wrócę :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tym produkcie, ale nie miałam jeszcze okazji go używać
OdpowiedzUsuńLubię ten micel. :)
OdpowiedzUsuńMam do zmywania oczu, ale z miceli najbardziej lubię Biodermę :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda ten żel, ale nie lubię za bardzo mocnych zapachów w kosmetykach do twarzy :-(
OdpowiedzUsuńteż wolę używać żele na wilgotną skórę, są wydajniejsze niż gdy nalewamy ja na wacik.
OdpowiedzUsuńJa z tej serii mam dwufazowy płyn do demakijażu oczu i bardzo się polubilismy ☺
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji bez miceli :) Tego jeszcze nie znam :)
OdpowiedzUsuńmam ten żel i bardzo go lubię, jest skuteczny i nie szczypie w oczy
OdpowiedzUsuńTego nie miałam natomiast posiadam z Tołpy taki żel 😊 fajny jest.
OdpowiedzUsuńCiekawy! :)
OdpowiedzUsuńŻelu nie miałam okazji stosować :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego żelu:) lubię kosmetyki micelarne
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda i ma bardzo atrakcyjną cenę, myślę że warto go przetestować :)
OdpowiedzUsuńAleż on się pięknie prezentuje :) Dla mnie od lat ulubieniec wśród żeli micelarnych jest tylko jeden - Biedronkowy :) Ale na ten mam wyjątkową chrapkę :)
OdpowiedzUsuń